[Blog] treningowy Artur

Możemy ten tydzień wykluczyć ze współpracy ? Raczej nie wrócę do treningów, bo organizm jest tak osłabiony i tak ciągła gorączka, jak nie skończy się na szpitalu to będzie dobrze Może w sobotę zrobię tylko hipertrofie.

ronie220

spaiter

A Wyciskanie sztangielek skos 4 x 8-10p; 25kg
B Rozpiętki na poziomej 4 x 12; 12,5kg
A Wiosłowanie sztangielkami leżąc na ławce skośnej 4 x 12; 15kg
B Wiosłowanie sztangą nachwytem 4 x 10p ; 45kg
A Szerokie wyciskanie sztangi zza głowy 4 x 12 ; 35kg
B Arnoldki 4 x 10 ; 7,5kg
A Wyciskanie francuskie ze sztangą 4 x 10 ;15kg
B California press 4 x 10; 15kg
A Uginanie hantli z supinacją 4x10; 5kg
B Uginanie sztangi nachwytem 4x 10-12; 7,5kg


Trening super. Klatkę poczułem bardzo dobrze, bo zrobiłem już w serii łączonej. Triceps też lepiej. ogólnie pompa jest.

Jprd, znowu jelitówka !!!

Wczoraj mnie dopadła, wszystko oddałem co to zjadłem Dziś już lepiej, może jutro wrócę do treningów. Już 2 raz w tym roku...

Na jelitówkę nie choruję, ale wczoraj coś mi zaszkodziło i trzeba było interweniować w ubikacji przez treningiem i w trakcie treningu

No mnie jak już dopadnie to masakra Ale może też dlatego, że w pracy od pon do soboty cały czas pracuję, oganizm trochę zmęczony i wirus od razu się łapie. No jedzenie narazie nic, mało co jem, spadki pewnie są, ale mam nadzieję, że odzyskam wszystko w tydzień.

spaiter

Możemy ten tydzień wykluczyć ze współpracy ? Raczej nie wrócę do treningów, bo organizm jest tak osłabiony i tak ciągła gorączka, jak nie skończy się na szpitalu to będzie dobrze Może w sobotę zrobię tylko hipertrofie.

Możemy dodatkowy tydzień zrobić.

ok to super.

Wydawało się wczoraj, że juz jest lepiej, A Dzis biegunka i ból brzucha... paskudny wirus. Wiele gryp jelitowych miałem ale ta jest najgorsza. Ważne, że temperatury już nie ma. ale inne boleści dalej są.

Powoli wracam. Dziś już wprowadzam posiłki z diety, więc jeśli nic się nie zmieni, od poniedziałku wracam do diety na 100% i od wtorku trening.

I jak tam Panie ? Zdrowy juz ?

Tak wracamy !

Dziś ćwiczyłem i nie było tragedii nawet proges był ;)

1.Wyciskanie leżąc sztangi 3 x 5; 65kg
2.Wyciskanie hantli leżąc 3 x 5; 30kg
3.Wiosłowanie sztangielką 3 x 5; 37,5kg
4.Wyciskanie hantli siedząc na barki 3 x 5; 22,5kg
5.Wyciskanie wąskim chwytem Rampa 5; 35/40/45/50
6. Uginanie stojąc lekko oszukane 3x5; 25kg
+ brzuch

Od wczoraj, w sumie to tak na 100% od dziś wracam do diety. Zastanawiam się, czy nie muszę zrobić jakieś badanie, które pokaże odporność moich jelit, jeśli jest takie badanie, bo już 2 raz w tym roku mam taką grypę, to nie jest normalnie, bo większość odporności jest właśnie od jelit.

Jutro mam imprezę firmową u dziewczyny, więc będzie ciężko z dietą, nie jestem z tego zadowolony.

Ale we czwartek postaram się zrobić programowo nogi lub przełożę na piątek.

Ale to już ostatnia impreza aż do września, więc teraz jeśli tylko zdrowie dopiszę to 100% zaangażowania, bo jeśli widzę efekty i trening mnie się podoba to motywacja sama przychodzi

A Ty już redukujesz ?

Tak, redukuję. Na start uwaliłem 1000kcal

Zmiany w ciele widzę naprawdę solidne, więc jestem zdeterminowany. Za 3-4 tygodnie zobaczycie przyszłego mistera plaży

1000 kcal ? Masakra Z głodu bym nie wytrzymał, a co dopiero taki gość jak Ty 100kg

Wczoraj miały być nogi, ale zrobię dziś i jutro hipertrofia

Nie długo przygotuje parę pytań, prawdopodobnie w sobotę.