SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[Dziennik konkursowy] Witasdrwal & rutkow

temat działu:

Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 19600

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 323 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11344
PODSUMOWANIE OKRESU 11.05.2016 - 03.05.2016

DIETA:

Jeżeli chodzi o dietę, to tutaj było mi ciężko. Czasami dałem dupska, nie ukrywam. Ale nie były to jakieś cheaty, szybciej niedojedzenie, a najczęściej kompletny brak regularności. Często gęsto dobijałem na wieczór, bo w ciągu dnia zjadłem za mało.
Wygląda to wszystko, jakbym miał na to kompletnie wylane, a ja się naprawdę staram, to jest najgorsze.

Myślę, że będą tutaj cięcia i zyebka od trenera, chociaż to w zasadzie było na bieżąco.

TRENINGI:

Treningi to najbardziej udana część mojej pracy. Wykonywałem je solidnie, nie sypały się do tej pory. No właśnie, do tej pory. Jest wtorek, a ja od piątku nie robiłem siłowego.
W tym tygodniu nadrobię i przyszły zacznę normalnie.

Jednak treningi były dobre, bez ściemy, dużo potu i starań.

Czuję poprawę w górnej części nóg, również góra pleców i tył barków chyba na plus.

REGENERACJA:

To moja największa bolączka. Spałem nieregularnie, często za krótko. Potem to za krótko próbowałem odsypiać i sypała się dieta. Element ewidentnie do poprawy.

SUPLEMENTACJA:

Leciały tylko prozdrowotne rzeczy i czasami kofeina, nie było czego niedopilnować.

Niestety nie mam zdjęć złożonych obok siebie, ostatnie dwie godziny to same nerwy ze zdjęciami związane. Fotki robione nie moim telefonem i poskładanie ich i przesyłanie na kompa przerosło moje nerwy. Wklejam składankę zdjęć z początku i składankę z teraz.

------------------------------------------------

Niestety, ja na zdjęciach nie zauważam większych zmian, więc nie wymagam tego od Was.

Wklejam też tabelkę z wymiarami, na której coś się zmieniać, ale jak wyżej, nie widzę tego na fotkach.

Zdjęcia z początku jak i z dzisiaj nie są robione na czczo. Niestety dzisiejsza waga też nie jest podana z rana, więc jest trochę oszukana, ale nie dużo, jak sądzę.

WNIOSKI:


Regularność diety i regeneracji poprawić znacznie. Wprowadzić drobne zmiany. Usystematyzować prowadzenie dziennika.



Zdjęcia: z góry z początku, niżej obecne. Pomagam, bo mogą być wątpliwości.
Więcej nie mogę pisać, czas mnie nagli.















Zmieniony przez - Witasdrwal w dniu 2016-05-03 23:54:03

Zmieniony przez - Witasdrwal w dniu 2016-05-03 23:55:09

Zmieniony przez - Witasdrwal w dniu 2016-05-03 23:55:47
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Remik7 Ćpaj Sport
Ekspert
Szacuny 737 Napisanych postów 34667 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 254666
wymiarowo cos tam poleciało
czekamy na dalsze efekty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rutkow Doradca
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 7516 Napisanych postów 49525 Wiek 44 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 385523
nie jest zle zwazywszy ze sie opiedalałeś
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 323 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11344
Siemano

Czas nadrobić zaległości. Dzisiaj wrzucę od 30 do 3 pokrótce co się działo, jutro popołudniu wpiskę dzisiejszą, wieczorem jutrzejszą i wreszcie będę na czysto.

Weekend stanowczo nie był udany. Już nawet nie ze względu na dietę i ćwiczenia, ale w ogóle się nie odprężyłem i nie naładowałem baterii. W zasadzie przyjemny, bezstresowy i relaksujący był tylko jeden wieczór.

DZIEŃ 20 - 30.04.2016 (Sobota)

JEDZENIE:

Jedzenie ze sporą ilością węgli na wieczór. Jadłem chleb, więc mało ciekawie (nie jestem zwolennikiem). Makro jakoś zrobione, jakoś

AKTYWNOŚĆ:
Rano 30 basenów w jakieś 32 minuty. Fajnie się pływało, ale mocno czułem robione poprzedniego dnia tricepsy.

Popołudniu pograłem z młodszym bratem w piłkę. Trochę polatałem, a spocony mocno.

DZIEŃ 21 - 01.05.2016 (Niedziela)

JEDZENIE:

Tego dnia nic nie liczyłem, tylko na koniec wrzucone wszystko w kalkulator. Weekend z karkówką generalnie, to tłuszczy za dużo. W dodatku, nie wpisane są trzy piwa, bo nie wiem jak je liczyć.

AKTYWNOŚĆ:
Zerowa.


DZIEŃ 22 - 02.05.2016 (Poniedziałek)
Nikt mnie nie budził, spałem do której chciałem. No i wyszło do 14. Dlatego jedzenie tak wygląda, bo po nocach już nie wciskałem w siebie, szczególnie, że dnia poprzedniego było ponad plan.

JEDZENIE:


AKTYWNOŚĆ:
Godzina marszu w terenie.

DZIEŃ 23 - 03.05.2016 (Wtorek)
Dzień powrotny do normalnego życia. Zaczęty zupełnie źle, cały w stresie i podenerwowaniu, właściwie sam nie wiem z jakich powodów.
Ale rano wyglądało tak: słyszę wołanie, Kuba, Kuba. Schodzę na dół, wychodzę na taras, przed otwartym garażem stoi tata i mówi "gdzieś Ty wczoraj jeździł, że samochód nie ma rejestracji?" ("prawie" tak mówił). No to dzida w las i nawet rejestracje znalazłem.

JEDZENIE:

Trochę jadłem tu, trochę tam, na koniec dnia skorygowałem i wyszło coś takiego.

AKTYWNOŚĆ:
Pograłem z 30 minut w piłkę. Poza tym nic.


Zmieniony przez - Witasdrwal w dniu 2016-05-05 02:42:00
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 323 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11344
Dobra, teraz ma to wszystko wyglądać tak:

BWT
DT 220/330/110
DNT 220/300/110

czyli tutaj się nic nie zmieniło

Trening dalej tak jak był.

Aeroby teraz 4x30min.


Dzisiaj gadałem z Rutkiem, więc żeby wyrobić aeroby zrobiłem dzisiaj, czwartek, piątek muszą być i nie wiem, czy dam radę w sobotę z rana rowerek pyknąć czy sobota/niedziela będzie w terenie.

Dzisiaj z miską nie miałem problemów i mam nadzieję, że tak już będzie.

Jeżeli chodzi o wszelkie: kiełbasy śląskie, kiełbasy toruńskie, kabanosy, to nie są to jakieś syfy z paczki bezmięsne. Takie mięso mam z dwóch źródeł, małe masarnie, bez chemii i serio z mięsa. A makro dobieram, po tym jak dana kiełbasa wygląda w środku, tzn stosunek mięsa do tłuszczu.
Ale już mi nie zostało dużo, kilka kabanosów i jedna kiszka, to z dwa tygodnie będzie bez tego. No i kawałek szynki wędzonej mam jeszcze, ale to akurat idealne białeczko.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 323 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11344
Przepraszam za oddzielne posty, ale wolę mieć to wszystko jakoś poukładane.

Wpiski jeszcze nie ma, ale dam już filmiki z siadów do oceny.

Starałem się nie schodzić tak nisko, zwężyłem rozstaw stóp. Z tego co widzę, to teraz już nie podwijam ogona, a ogólnie wygląda to lepiej.
Mimo wszystko mega dziwnie jak dla mnie, bo muszę zachować płynność ruchu, nie mam tego zejścia, oparcia na dole i wyjścia w górę.
Zupełnie inne czucie, a szkoda, bo lubiłem poprzednią wersje. Ale z tą, o ile jest lepsza, też się pewnie polubię.









Filmy z 3 i 4 serii, czyli ostatnie. Co jeszcze poprawić?

Z góry dzięki za rady!
Do jutra!
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
TomQ-MAG Fizjoterapeuta Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12072 Napisanych postów 160533 Wiek 35 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1234792
wg. mnie za wysoko masz ustawiona sztange na stojaku, powinienes ja podnosic juz udami czyli na zgietych kolanach podchodzic pod sztange i wypychac jak w gore jak przy przysiadzie.
poza tym jak ustawisz sie juz do przysiadu to sie nie krec:) wszelkien takie wiercenie i zmiany pozycji sztangi, sprawiaja, ze cale cialo rowniez traci swoja stabilna pozycje

sam przysiad wyglada calkiem OK.
stopy rozstawione w granicach bledu.
jednak musisz popracowac nad mobilnoscia bioder by starac sie powoli eliminowac buttwinka zanim wejdziesz na wieksze ciezary.
tak samo wprowadzic ruch rotcyjny w biodrach, kierowac kolana na boki podczas przysiadania by w konsekwencji jednak te kolano nie wyprzedzialo palcow stop

Prowadzenie on-line, trening, dieta, suplementacja https://www.instagram.com/tomq.bb
[email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rutkow Doradca
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 7516 Napisanych postów 49525 Wiek 44 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 385523
a mi sie filmiki nie otwieraja , moze cos z netem mam spróbuje wieczorem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 323 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11344
Dzięki TomQu za rady.

Ze stojakami to wiem, że jest lipa i muszę kombinować, żeby ściągnąć sztangę. Jednak ten zaczep niżej jest na tyle nisko, że zanim się ustawię, tzn, podniosę lekko sztangę i sprawdzę czy się nie buja, to już mam wrażenie, że jestem po kilku powtórzeniach.

Ale spróbuję to poprawić, bo tak jak na pierwszym filmiku cyrkuję ze sztangą, to przez to, że przy wychodzeniu przesunąłem ciężary na sztandze.

A jak stopy powinny być idealnie? Bo je teraz ustawiłem bardziej równolegle, a powinny być zupełnie?

Butwinka myślałem, że tu kompletnie wyeliminowałem, ale faktycznie, jak się przyjrzeć, to minimalnie został.
Jakie ćwiczenia polecasz, jeżeli chodzi o mobilizacje?

Kurcze, kurczaki. To jak to jest z tymi kolanami, nie mają wychodzić poza linie palców? Bo najpierw dużo słyszałem o tym, że nie mogą, potem każdy mówił, że to jednak nie ma znaczenia. I już mi się miesza.

Czyli kolana mają iść bardziej w bok jak " \/" niż "| |" z wysunięciem do przodu?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 323 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11344
Lecę z wpiską za wczoraj.

DZIEŃ 24 - 04.05.2016









Miska wczoraj elegancko, bez problemów się obyło.



BARKI:

1. Wyciskanie sztangi siedząc
15x20kg / 15x20kg / 15x30kg / 10x35kg
15x20kg / 15x20kg / 15x30kg / 10x35kg
15x20kg / 15x30kg / 14x35kg
15x20kg / 15x30kg / 15x30kg
zdziwiłem się, bo myślałem, że coś poprawię, ale nie dało rady

2a. Wznosy bokiem
15x5kg / 15x5kg / 15x5kg
15x5kg / 15x5kg / 15x5kg
15x5kg / 15x5kg / 15x5kg
15x5kg / 15x5kg / 15x5kg

2b. Wznosy przodem
15x5kg / 15x5kg/ 15x5kg
15x5kg / 15x5kg/ 15x5kg
15x5kg / 15x5kg/ 15x5kg
15x5kg / 15x5kg / 15x5kg
ręce równo, ale cierpnie mi prawy bark i muszę nim chwile poruszać to przestaje

3. Odwodzenie w tył ze sznurem na wyciągu
15x7 / 15x8 / 15x9
15x6 / 15x7 / 15x8
15x6 / 15x7 / 15x8
15x6
elegancko było

NOGI:

4. Prostowanie na maszynie
15x10 / 15x10 / 15x10/ 15x10
15x10 / 15x10 / 15x10/ 15x10
15x10 / 15x10 / 15x10/ 15x10
15x10 / 15x10 / 15x10/ 15x10
zapomniałem rozgrzać nogi i dopiero jak zacząłem robić ćwiczenie, to coś za ciężko było. no ale się udało. porobiłem kilka przysiadów w trakcie serii i było git.

5. Siady klasyczne
15x55kg / 15x65kg / 15x75kg / 15x85kg
15x55kg / 15x65kg / 15x75kg / 15x85kg
15x50kg / 15x60kg / 15x70kg / 15x80kg
15x40kg / 15x50kg / 15x60kg / 15x70kg
siady akurat widzieliście, może za tydzień pokusze się o jakieś 5kg, ale zobaczymy

6. Suwnica (wycisk w górę)
15x120kg / 15x120kg / 15x140kg / 15x160kg
15x120kg / 15x120kg / 15x140kg / 15x160kg
15x120kg / 15x120kg / 15x140kg / 15x160kg
15x120kg / 15x120kg / 15x140kg / 15x140kg

7. Zakroki
12x5kg / 12x5kg / 12x5kg
12x5kg / 12x5kg / 12x5kg
12x5kg / 12x5kg / 12x5kg
12x5kg
cały czas pracuję nad równowagą i zmęczenie jest w tej fazie ostre

8. Martwy ciąg na prostych nogach z hantlami
15x20kg / 15x20kg / 12x20kg / 12x20kg
15x20kg / 15x20kg / 12x20kg / 12x20kg
15x20kg / 15x20kg / 12x20kg / 12x20kg
15x20kg / 12x20kg / 12x20kg / 12x20kg
nic nie zmieniłem, wydaje się, że technika też taka sama i jest ok, a jak przedtem czułem 2ki tylko w 2 seriach, a dalej prostowniki, to już tylko w końcówce nie czułem dobrze 2jek

9. Wspięcia na palce, smith, steper
15x6 / 15x8 / 15x10
----------- / ------------ / ------------
15x40kg / 15x60kg / 15x60kg
15x40kg / 15x60kg / 15x60kg
spróbowałem sobie na maszynie, ale lipa. czuję bardziej na zewnątrz łydki, ale nie ma takiego rozerwania. wracam na sztangę

+
30 minut na rowerku, tempo powyżej 7.5



To chyba wszystko. Do wieczora!





Zmieniony przez - Witasdrwal w dniu 2016-05-05 19:22:52

Zmieniony przez - Witasdrwal w dniu 2016-05-05 19:24:19
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ćwiczenia oraz dieta jak połączyć

Następny temat

Mogę już masować

WHEY premium