Siema
DZIEŃ 19 - 29.04.2016
Masakra. Zacznijmy od tego, że spałem trzy godziny. Na 7 zajęcia, nawet na 3h wykładu przespałem tylko z 15 minut.
Uczelnia, nauka, trening, podróż, chwila wolnego, nauka, nauka i tak do 23. Jestem kompletnie wy***. Mam dosyć. Zaraz idę spać i prześpię kilka godzin, jak normalny człowiek.
Nie miałem dzisiaj ochoty na jedzenie. Kilka ostatnich dni było to mocno problematyczne, dzisiaj jeszcze tak do południa miałem plany wciskać wszystko w siebie, ale potem zrezygnowałem.
Nie wiem czy to dobrze czy źle. Ale taki reset się przyda, żeby od jutra jeść ze smakiem.
Jutro szykuję się grill, więc wpadnie sporo dobrego mięska.
W dodatku wróciłem dzisiaj do domu, lustra w korytarzu, bo w gda mamy jedno, przed którym jest mało miejsca i gdzie nie spojrzę tam widzę wielki odstający brzuch, patrzę wyżej, a tam ja. Ło. To nawet się do siebie uśmiechnę z zażenowania.
W dodatku na samochód czekam już z 2 miechy, bo cały czas u blacharza stoi. No ja pierdziele. Na początku pół roku w garażu bo na zimę się nie nadaje, potem drugie pół stoi bo akurat trzeba coś zrobić. A według wszystkich powinienem być szczęśliwy bo mam.
Ale udało mi się w końcu zrobić to zadanie co robiłem cały tydzień. Trening dzisiaj zrobiłem. Nie nadrobiłem bicepsów i łydek, ale chociaż nic nie odpuściłem.
Jak jutro się wywlokę rano z łóżka, to pojadę na basen. Jak tam pojadę, to tam popływam. A jak tam nie pojadę, to tam nie popływam.
Także, tego.
KLATKA
1. Wyciskanie sztangi ławka skos +
12x40kg / 12x40kg / 12x42.5kg / 12x45kg
12x40kg / 12x40kg / 12x42.5kg / 12x45kg
12x40kg / 12x40kg / 10x45kg / 10x40kg
udało się powtórzyć pomimo zmęczenia. na następnym dołożę
2. Wyciskanie hantli ławka prosta
12x20kg / 12x20kg / 12x20kg
10x17.5kg / 12x20kg / 12x20kg
12x15kg / 12x17,5kg / 12x20kg
wziąłem sobie 20 i poszło. ale ostatnie w 3 serii już bardzo ciężko
3. Rozpiętki ławka skos +
10x10kg / 10x10kg / 10x10kg
10x10kg / 10x10kg / 10x12.5kg
10x7,5kg / 10x10kg / 10x10kg
miałem coś źle zanotowane, bo myślałem, że były ostatnio same 10. ale zrobiłem dokładnie i ramiona pod kątem prostym to tułowia i super rozciągnęło
4. Butterfly
10x5 / 10x5 / 10x5 / 10x5
10x5 / 10x5 / 10x5 / 10x4
10x5 / 10x7
jakoś nie czuję na 100 tego ćwiczenia, ale i tak ejst już lepiej
TRICEPS
5. Francus leżąc
12x7,5kg / 12x7,5kg / 12x10kg
12x7,5kg / 12x7,5kg / 12x10kg
12x7,5kg / 12x20kg(sz) / 12x7,5kg
czuję już prawie przy każdym powtórzeniu sam triceps a nie jakieś ścięgna czy coś. jednak 10kg nadal ciężkie
6. Prostowanie przedramion z hantlą w opadzie tułowia
12x6kg / 12x6kg / 12x7kg
12x6kg / 12x6kg / 12x7kg
12x5kg / 12x6kg / 12x6kg
genialne ćwiczenie
7. Prostowanie przedramion ze sznurem z wyciągu górnego
12x8 / 12x8 / 10x8
12x8 / 10x9 / 12x8
15x7 / 12x8 / 12x8
czuję, ale ciężko się już dopompować po tym prostowaniu
pomimo dnia do kitu, trening całkiem okej.
-2 x kaps tranu
-1 x kompleks witamin
-2 x magnez
-200mg kofeiny rano
Wybaczcie mi moje lamenty
Trzymajcie się, do usłyszenia
Zmieniony przez - Witasdrwal w dniu 2016-04-30 01:09:10