Atomowka czyli nowy powrot Julii

02.02.2016 REKOMPOZYCJA

Powracam z nowym dziennikiem dziewczyny.W ostatnim jest za duzo zalu,depresji,niepowodzen.Kazdy ma zle dni ale moj brak konsekwencji zaczal mnie przerazac bo prawdziwa Julia byla konsekwentna,pracowita,ma cel.To jestem ja.Chyba bede musiala pojechac kiedy do Polski i porzadnie sie przebadac,tak jak radzila Tetiszerii,Bziubzis.

Rozklad 1800 kalorii,130 bialko,170 wegle,65 tluszcze.

Sniadanie:
-omlet z 3 jaj z makrela,cukinia,cebula,smazony na oleju kokosowym

Drugie sniadanie
-porcja jablecznika wg Bziubzius

Obiad:
-roladki z indyka z suszonymi pomidorami
-100 g kaszy
-buraczki
-5 g olej kokosowy

Kolacja :
-budyn jaglany


Zmieniony przez - Julia34 w dniu 2016-02-02 19:38:41

Jeśli się stresujesz przez to, to rzeczywiście nie ma sensu. Dobrze, że zidentyfikowałaś problem. Trzymaj się ciepło i trzymam za Ciebie kciuki :D

Ahhhhhhh, pierwsza! Jestem i kibicuję Atomówko !! Do boju :D!

Dziekuje Aga

Julka - dobrze, że się nie poddajesz i postanowiłaś dalej ćwiczyć. Nowy dziennik, nowe wyzwania. Trzymaj się dzielnie i do przodu.

Julia jesteś ;) spinaj poslady i cisnij , dasz radę, powodzenia

Julia, działaj dalej! Nowy dziennik, nowe życie

jak atomowy ma być ten powrót to będę zaglądał i sprawdzał stopień skażenia

Ja Ci tam atomowe zakwasy zrobie w sobote.....

Ciśnij Atomówka :) trzymam kciuki ;)

Julka fajnie, że doszłaś do takich wniosków. Mam nadzieję, że pokażesz prawdziwą siebie- silną i zdecydowaną. Życzę Ci, żebyś miała pełno energii do działania :D

takie nastawienie do razu lepsze ciśniesz Atomówko!