SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Badassgym dziennik

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 25361

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
badassgym
Kettlami pobawię się jak wzmocnię troche nadgarstki i łokcie które bolą mnie już od samego patrzenia na nie i nie chciałbym przez głupotę wyeliminować rąk na dłuższy okres z treningu. Przy okazji być moze ktoś byłby tak miły i wyjaśni mi na czy polega to że w kettlach "nie ma nadgarstka", czyli jak je najlepiej oszczędzać odpowiednio chwytając itd. Padło takie określenie.

"Nie ma nadgarstka" - to jest ten sam mechanizm, który wyłamuje ludziom nadgarstki np. przy uderzeniu w worek bokserski w supermarkecie.
Czasami widać jak na siłowni gość ciśnie ostatkiem sił, a 30% ciężaru atakuje wygięty nadgarstek.
Przedramię ma się ułożyć w linii prostej. Kettle mają same z siebie tendencję do wyłamywania nadgarstków. Efekt ten niwelujesz "wieszaniem" kuli na ukos w dłoni. Tylko trzeba znaleźć swój fizjologiczny kąt dla tego skosu.


1

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Jak się ładnie spikselizował!
Maciek - poznałem Cię po kettlu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Dlatego się spikselizowałem, żeby nie rozpraszać uwagi. Najważniejszy jest nadgarstek.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 197 Wiek 47 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 870
Po zabawach zimowych z dziećmi na śliskim i nierównym podłożu strzeliło coś w kręgosłupie. Niestety dalej przerwa od ćwiczeń. Jak widać sanki treningowe a sanki dziecięce to dwie różne sprawy i przy tego rodzaju schorzeniu które mam nawet lekkie obciażenie ale w dziwnych kątach i na nietypowym podłozu moze spowodowac kontuzję. Ciężko mi nawet wysiąść z samochodu. Dodatkowo mam problem ze stopą a konkretnie środstopiem. Spuchniete, boli. Dało mi to trochę do myślenia w kwestii początku noworocznych treningów. Dość ostro ekspoloatowałem organizm w końcówce roku, myślę że przynajmniej parę tygodni poświęcę na łatwy, lekki i przyjemny trening na siłowni, z użyciem maszyn, w wygodnych pozycjach i stabilizacji kręgosłupa, przepracowując całe ciało za pomoca podstawowych ruchów ale również wrzucając trochę izolacji, np na nogi i ramiona. Bez parcia na ciężar, spokojnie, ciesząc sie uczuciem świeżości i napompowania mięśni. Do tego postaram się troche więcej ruszac, czy to na bieżni czy na sztucznej trawie, tak zeby był klasyczny sprawdzony układ, siłownia i aeroby. Wrzuce interwały na orbitreku i skiergu, od czwartku będę miał do tego sprzętu dostęp. Być może to bezpiecznie przygotuje organizm do cięzszych wyzwań i sezonu sprzętowego na powietrzu jak się zrobi cieplej. Póki co nie mam ochoty na szarpanie. Początek zeszłego roku był też delikatny, nie ma co się spieszyć. Pozdr.


Zmieniony przez - badassgym w dniu 2016-01-18 21:49:49
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Jeśli chodzi o mniej konwencjonalne metody, to na różne takie opuchnięcia może pomóc woda z solą (jodowana, albo gorzka = Epsom) - wlewasz do miski gorącą wodę i dajesz łychę soli na litr. Tak mniej więcej... Woda gorąca na tyle, żeby utrzymać w niej nogę/rękę. I tak do wystygnięcia.
Nie uleczy, ale może pomoże

Zdrowia!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 197 Wiek 47 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 870
Dzięki za radę. Ta noga już mnie pobolewała od dłuższego czasu. Może pójdę prześwietlić.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
To zależy. Jak stan zapalny to ogrzewanie może sprawę pogorszyć. Ja ostatnio schodząc po ciemku ze schodów stanąłem tak niefortunnie, że poszło uderzenie od pięty po kręgosłup. Spodziewałem się równego, a tam był jeszcze jeden stopień. Miałem lekkiego pietra, bo kiedyś jedna z moich pracownic po takim "stąpnięciu" nabawiła się solidnego problemu.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
MaGor - miałeś szczęście bo takie akcje mogą się nieciekawie skończyć

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11150 Napisanych postów 51602 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
badassgym
Po zabawach zimowych z dziećmi na śliskim i nierównym podłożu strzeliło coś w kręgosłupie. Niestety dalej przerwa od ćwiczeń. Jak widać sanki treningowe a sanki dziecięce to dwie różne sprawy i przy tego rodzaju schorzeniu które mam nawet lekkie obciażenie ale w dziwnych kątach i na nietypowym podłozu moze spowodowac kontuzję. Ciężko mi nawet wysiąść z samochodu. Dodatkowo mam problem ze stopą a konkretnie środstopiem. Spuchniete, boli. Dało mi to trochę do myślenia w kwestii początku noworocznych treningów. Dość ostro ekspoloatowałem organizm w końcówce roku, myślę że przynajmniej parę tygodni poświęcę na łatwy, lekki i przyjemny trening na siłowni, z użyciem maszyn, w wygodnych pozycjach i stabilizacji kręgosłupa, przepracowując całe ciało za pomoca podstawowych ruchów ale również wrzucając trochę izolacji, np na nogi i ramiona. Bez parcia na ciężar, spokojnie, ciesząc sie uczuciem świeżości i napompowania mięśni. Do tego postaram się troche więcej ruszac, czy to na bieżni czy na sztucznej trawie, tak zeby był klasyczny sprawdzony układ, siłownia i aeroby. Wrzuce interwały na orbitreku i skiergu, od czwartku będę miał do tego sprzętu dostęp. Być może to bezpiecznie przygotuje organizm do cięzszych wyzwań i sezonu sprzętowego na powietrzu jak się zrobi cieplej. Póki co nie mam ochoty na szarpanie. Początek zeszłego roku był też delikatny, nie ma co się spieszyć. Pozdr.



Zmieniony przez - badassgym w dniu 2016-01-18 21:49:49


wlasnie jak patrzyłem na Twoje treningi ,to pomyslalem o kontuzji i kiedy nastapi ,wiedzialem ze tak sie stanie ,ale nie podejrzewalem ze tak szybko ,zycze powrotu do zdrowia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 197 Wiek 47 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 870
C Z U N G
badassgym
Po zabawach zimowych z dziećmi na śliskim i nierównym podłożu strzeliło coś w kręgosłupie. Niestety dalej przerwa od ćwiczeń. Jak widać sanki treningowe a sanki dziecięce to dwie różne sprawy i przy tego rodzaju schorzeniu które mam nawet lekkie obciażenie ale w dziwnych kątach i na nietypowym podłozu moze spowodowac kontuzję. Ciężko mi nawet wysiąść z samochodu. Dodatkowo mam problem ze stopą a konkretnie środstopiem. Spuchniete, boli. Dało mi to trochę do myślenia w kwestii początku noworocznych treningów. Dość ostro ekspoloatowałem organizm w końcówce roku, myślę że przynajmniej parę tygodni poświęcę na łatwy, lekki i przyjemny trening na siłowni, z użyciem maszyn, w wygodnych pozycjach i stabilizacji kręgosłupa, przepracowując całe ciało za pomoca podstawowych ruchów ale również wrzucając trochę izolacji, np na nogi i ramiona. Bez parcia na ciężar, spokojnie, ciesząc sie uczuciem świeżości i napompowania mięśni. Do tego postaram się troche więcej ruszac, czy to na bieżni czy na sztucznej trawie, tak zeby był klasyczny sprawdzony układ, siłownia i aeroby. Wrzuce interwały na orbitreku i skiergu, od czwartku będę miał do tego sprzętu dostęp. Być może to bezpiecznie przygotuje organizm do cięzszych wyzwań i sezonu sprzętowego na powietrzu jak się zrobi cieplej. Póki co nie mam ochoty na szarpanie. Początek zeszłego roku był też delikatny, nie ma co się spieszyć. Pozdr.




Zmieniony przez - badassgym w dniu 2016-01-18 21:49:49


wlasnie jak patrzyłem na Twoje treningi ,to pomyslalem o kontuzji i kiedy nastapi ,wiedzialem ze tak sie stanie ,ale nie podejrzewalem ze tak szybko ,zycze powrotu do zdrowia


Ból to słabosć opuszczająca nasze ciało. U mnie akurat bardziej niebezpieczne są różne dziwne "wygibasy" bez obciażenia (wg opinii lekarza), niż moje stare ścieżki które dobrze znam. Ale nie myśl sobie, że chwila przerwy w nowym roku i lekkie pobolewanie które bardzo dobrze już znam to od razu to, że "wiedziałeś, że coś się stanie". Od jutra wracam do "babskich" treningów, na przerwe nie narzekam, życie to nie tylko ćwiczenie..myślę że to i tak dobry początek roku porównując z poprzednimi, czyli koniec będzie jeszcze lepszy. W tym dziale chyba tak się powinno to postrzegać...droga...
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

DT - Ghorta ghrrromi fat

Następny temat

testy sprzętu sportowego

WHEY premium