Rusałka na siłowni - DT Skelque (foto str.105)

Ile juz kg przybylo? Bo z kcal na + to nie szalejecie bardzo..

Hej, hej.

Dzisiaj troszeczkę luźniej po szkole, niestety nie udało się pospać w ciągu dnia, ale planuję położyć się jakoś sensownie. :) Jutro kończymy dwie godziny wcześniej.

Za to dwa sprawdziany i kartkówka, było ciężko, ale jestem nawet zadowolona. Zawsze może być lepiej.

Wszystkie matury i podstawy i rozszerzenia napisałam najlepiej w klasie, ale z chemii i biologii nie ma się czym chwalić tak naprawdę. Arkusze miały zadania z tematów, których jeszcze nie przerabialiśmy, ale niektórych błędów mogłam uniknąć.

Było mi dzisiaj trochę słabo, ale mam wrażenie, że jakoś ciśnienie mi szaleje ostatnio… Jak znowu się powtórzy, to pójdę zmierzyć i tyle. :)

Ano i 10g tłuszczu dołożone. Monkey Kalorii nie ma zbyt wiele, masz racje. Weź pod uwagę to, że od dłuższego czasu byłam na minusie, więc metabolizm nie był unormowany. Waga jest na plus, widać na podsumowaniach, nie miałam na początku masy b. niskiego bf, a po co się zalewać?













5 minut rozgrzewki
15 sekund sprintu/45 sekund truchtu
6 x 1 minuta biegu/30 sekund marszu/30 sekund truchtu
15 sekund sprintu/45 sekund truchtu
5 minut "schłodzenia"



1 tabletka Vitality Activlabu, żelazo, witamina D3 (2000j.), omega 3 (1000mg)

Dobranoc, śpijcie dobrze.


Zmieniony przez - Skelque w dniu 2015-12-09 21:33:00

kurde to juz ta godzina, mysle sobie, ze idziesz spac o 19%)
dni slabosci sie zdarzaja, jak ktos reaguje na pogode to w obecnym okresie troche moze miec kiepsko:)

co do matur masz jeszcze mnostwo czasu, wymieciesz procenty:)

Ooo chciałabym o 19 się kłaść, niestety się nie da, czekam na święta, to odpocznę i odeśpię ostatnie tygodnie. :)

o 19 chodzic spac ? hehehh

Skelque

Wszystkie matury i podstawy i rozszerzenia napisałam najlepiej w klasie, ale z chemii i biologii nie ma się czym chwalić tak naprawdę. Arkusze miały zadania z tematów, których jeszcze nie przerabialiśmy, ale niektórych błędów mogłam uniknąć.

na medycyne sie wybierasz ?

Zdolniachy nam sie trafiły w dziennikach, u Seby same 6, tutaj najlepiej napisana próbna matura w klasie

Nie pozostaje nic innego jak gratulować i cieszyć się z naszego dobrego wyboru

Dzięki, miło mi niezmiernie.

BPL, tak na medycynę. I to do Warszawy chciałabym się dostać najbardziej, a wymagają aż trzech rozszerzeń, więc trzeba pocisnąć.

zawsze tak wymagali, i po wstepnych wynikach przyjec na studia w razie czego nie panikuj przesuwaja sie jeszcze o kilkadziesiat pozycji, czyli na moja uczelnie ale ja po fizjoterapii, powodzenia

BPL, dam z siebie wszystko.

Pospane trochę po szkole, więc teraz dostałam zastrzyku energii. Posprzątałam cały dom, aż pachnie czystością. A teraz matma + poćwiczę na fortepianie nieco.

W samej szkole luźno, dzisiaj nic się nie działo.

Mam "problem", szczególnie po pierwszych posiłkach - robię się od razu po jedzeniu mega głodna. Strasznie mnie to denerwuje, bo autentycznie burczy mi nieprzyzwoicie w brzuchu, szczególnie po tym posiłku w szkole…

No i zrobiłam sobie lody kalafiorowe, więc się przypchałam nimi .

Jutro już piątek… Zajęcia do 21, ale trudno.













1. Wyciskanie na hammerze 4 x 8-12 - ciężar do przodu

8x7,5kg 8x10kg 8x10kg 7x10kg
10x7,5kg 10x7,5kg 10x7,5kg 9,5x7,5kg

2. Arnoldki 4 x 8-12 - rozkręcamy się powolutku

15x5kg 12x6kg 10x7kg 9x8kg
12x5kg 10x6kg 10x6kg 12x6kg

3. Przyciąganie w siadzie na wyciągu poziomym ( klamra ) 4 x 12-8 - plecki popracowały trochę :D

10x32kg 9x39kg 8x39kg 8x39kg+8x32kg
10x32kg 8x39kg 8x39kg 8x39kg+8x32kg

4. Wiosłowanie sztangielką w oparciu 4 x 12-8 - zaczynam nawet lubić to ćwiczenie

10(na stronę)x10kg 8x12,5kg 8x12,5kg 10x12,5kg
10(na stronę)x8kg 10x10kg 8x12,5kg 10x12,5kg

5. Wznosy bokiem z sztangielkami ( wylewające ) 3 x 12-8 - nie umiem ogarnąć tutaj techniki, cały czas mam wrażenie, że robię coś źle

12x3kg 8x4kg 10x3kg
10x3kg 10x3kg 12x3kg

6. Uginanie ramion z sztangielkami w siadzie ( drag curl ) 3 x 12-8

11(na stronę)x7kg 8x8kg 8x8kg
12(na stronę)x6kg 10x7kg 7x8kg

7. Prostowanie ramion z liną 3 x 12-8 - ciężko się dzisiaj robiło :P

12x18kg 4x23kg+4x18kg 5x18kg+5x14kg



1 tabletka BodyMax Sport, żelazo, witamina D3 (2000j.), omega 3 (1000mg), 10g kreatyny (monohydrat), 10g BCAA, wit. C (1000mg), 2x ZMA Activlabu

Dobranoc!


Zmieniony przez - Skelque w dniu 2015-12-10 20:50:27

11 grudnia
Wczoraj wróciłam do domu i padłam. Uzupełniam więc wypiskę dzisiaj.

Ciężko, bardzo ciężko. Rano byłam z bratem u ortodonty - wiem jedno, jak już zostanę lekarzem, to nigdy nie będę spóźniała się do pracy. A na pewno nie ponad godzinę.

Ale dzisiaj (tj. sobota) widzę się z moim partnerem z którym idę na studniówki. Wybieramy się na sushi, a Krystian pozwolił mi zrobić "dzień odpoczynku" od liczenia kcal, więc zamierzam zjeść troszkę bez wyrzutów sumienia. Ale nie mam z kolei chęci na napychanie się jedzeniem, tak na spokojnie, podejrzewam, że jeśli chodzi o makra, to wyjdzie mniej niż zazwyczaj, bo dużo mam do pozałatwiania jeszcze rzeczy, pulę kcal zostawię na sushi. Już nie mogę się doczekać, bardzo długo się nie widzieliśmy.





Próbowałam to ukazać na zdjęciu, ale tutaj mamy dwie warstwy - jedna ciemna, druga jasna (puszysta i mięciutka). Było mega pyszne, uwielbiam połączenia banan+masło orzechowe.







30 minut truchtania



1 tabletka Vitality Activlabu, żelazo, witamina D3 (2000j.), omega 3 (1000mg)

Lecę na siłkę, trzymajcie się.