Zmieniony przez - Noolan w dniu 2015-07-11 21:37:23
...
Napisał(a)
Ja cały czas chodzę, bo nie mogę z dupą na miejscu usiedzieć. Przed chwilą dostałem op****** od dziewczyny bo trafiłem obrotówką w wodę mineralną i przeleciała przez cały pokój i pech chciał że trafiła w wazon z pięknymi kwiatkami. Niestety na ziemi nie są już takie piękne ale musi mi wybaczyć bo muszę się wyszumieć przed galą, a na worek do piwnicy nie chce mi się schodzić...
Zmieniony przez - Noolan w dniu 2015-07-11 21:37:23
Zmieniony przez - Noolan w dniu 2015-07-11 21:37:23
1
...
Napisał(a)
Nie wiem jak wy ale gdy widzę w walce Robbiego Lawlera który atakuje z niesamowitą zaciekłością z zamiarem dania niesamowitego show, znokautowania gościa z którym walczy a przy tym na jego twarzy rysuje się szczery uśmiech którym jakby komunikował "świetnie się bawię" to w głowie mam jeden głos który mówi mi : k***a jak ja kocham ten sport!
...
Napisał(a)
MAM TAK SAMO !!! W walce z Hendriksem ( tej drugiej) to końcówkę na stojąco oglądałem jak Lawler szarżował. Podobnie jak Shogun masakrował Hendo w dosiadzie w 5 rundzie pierwszej walki. No a rewanż Chada z Aldo albo ostatnią walką Condita to już w ogóle całą na stojąco
...
Napisał(a)
To prawda, zawodnicy robia klimat tego sportu, usmiech robiego vitor w okresie trt, nakoksowany alister fedor w czasie pride, wiele smaczkow i trzeba byc pasjonatem zeby je wylawiac i doceniac
"There are times when you need patience and there are times when you must be very aggressive" Rickson Gracie
...
Napisał(a)
Noolan ja się prawie rozpłakałem z Robbie'm po walce podczas wywiadu gdzie podsumowywał ile osób złożyło się na jego sukces.
...
Napisał(a)
Ja jak oglądam dobrze zmontowany Hl z dobrą muzą to zawsze mam ciary, a jak Shogun albo inny zawodnik którego lubię jest w tarapatach to serce mi łopocze jakby to moje życie było na szali... No a płacz wojowników którzy zdobywaja pas to coś co na długo pozostaje w głowie... Jak sobie pomyslisz ile oni musieli zrobić i ile potu i krwi wylali na treningu to nie możesz nie miec ich za bohaterów... Tym bardziej jesli sam się tym zajmujesz i wiesz jaki to cięzki kawałek chleba... Dla mnie wielu z fighterów to swoista motywacja.
...
Napisał(a)
Ja przed walkami Chada i Robbiego bardzo się denerwuje, w czasie walki każdy cios przeciwnika będzie dla mnie ogromną nerwówką.
Pierwsi zawodnicy jakich pamiętam to jeszcze stare gale na Extreme. Robili tam furorę tacy zwodnicy jak Lidell, Couture, Tito, Młody Robbie Lawler który był straszny, wchodził do klatki i "Do or Die". Jako dzieciak oglądając Fear Factor nie wiedziałem, że prowadzący to komentator sportu który zawładnie mną całym. Na początku była piłka nożna potem boks a na końcu odnalazłem MMA. To ostatnie pochłonęło moje całe zainteresowania jeżeli chodzi o sport.
Nie róbmy tematu live, trzaskajmy posty tutaj. Czuje się w tym syfie jak w domu
Zmieniony przez - MoonDancer w dniu 2015-07-11 22:05:05
Pierwsi zawodnicy jakich pamiętam to jeszcze stare gale na Extreme. Robili tam furorę tacy zwodnicy jak Lidell, Couture, Tito, Młody Robbie Lawler który był straszny, wchodził do klatki i "Do or Die". Jako dzieciak oglądając Fear Factor nie wiedziałem, że prowadzący to komentator sportu który zawładnie mną całym. Na początku była piłka nożna potem boks a na końcu odnalazłem MMA. To ostatnie pochłonęło moje całe zainteresowania jeżeli chodzi o sport.
Nie róbmy tematu live, trzaskajmy posty tutaj. Czuje się w tym syfie jak w domu
Zmieniony przez - MoonDancer w dniu 2015-07-11 22:05:05
...
Napisał(a)
Dziewczyny spokojnie, szefunio wrócił z plaży na gale, piwo jest dziś na trzeźwo oglądamy
...
Napisał(a)
WEC zrobił krok milowy w kwestii mma do średniej, naprawdę odwalili kawał dobrej roboty, walki były na najwyższym poziomie, napewno wyższym niż w ufc, dream, strikeforce.
...
Napisał(a)
NoolanJa cały czas chodzę, bo nie mogę z dupą na miejscu usiedzieć. Przed chwilą dostałem op****** od dziewczyny bo trafiłem obrotówką w wodę mineralną i przeleciała przez cały pokój i pech chciał że trafiła w wazon z pięknymi kwiatkami. Niestety na ziemi nie są już takie piękne ale musi mi wybaczyć bo muszę się wyszumieć przed galą, a na worek do piwnicy nie chce mi się schodzić...
Zmieniony przez - Noolan w dniu 2015-07-11 21:37:23
worek ziemniaków?
Ja idę za ok godzinę na siłkę (jest w końcu we Wro siłownia 24H i to fajna) więc raczej nie zasnę przed 4. Na wszelki wypadek nastawię budzik.
Poprzedni temat
UFC Fight Night 62 - Maia vs LaFlare
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- ...
- 204
Następny temat
KSW: Road to Wembley
Polecane artykuły