UFC 189 - Mendes vs McGregor

Jeszcze dochodzi kwestia dopuszczenia do wyjscia do walki przez komisje. Aldo i Dana moga sobie miec swoje zdanie, ale jak komisja stwierdzi, ze jest zlamane zebro, to moze po prostu zakazac mu walczyc i nie ma znaczenia czy Aldo chce walczyc, czy nie.

Problem polega na tym, ze taki pojedynek juz sie moze nie powtorzyc, bo mamy Aldo vs niepokonany, dominujacy Conor. Jesli Conor przegra z Mendesem, to gowno bedzie, nie milion PPV w walce z Aldo. Ba, moze w ogole nawet do walki z Aldo wtedy nie dojsc. Z marketingowego punktu widzenia, lepiej zeby Aldo wyszedl ze zlamanym zebrem, dostal wpyerdol i poszedl od razu w rematch, ktory nabije 2 miliony PPV

Stłuczenie, ze złamanym by nie wyszedł dajcie spokój, obaj będą w świetnym formach

Anderson wyszedł do Chaela ze stłuczonym

Wgl to jest podwójnie śmieszne, bo pada info dochodzi na świat jakie żebro konkretnie jest stłuczone (niby) żeby co Conor celował w żebro ( mimo, że on powiedział, że to o szczękę powinien się martwić a nie o żebro- mądrze, bo ja bym się na to nie nabrał też, oczywiście jak okazja będzie to w żebra na bank czymś trafi.

Padło info bo Aldo już sobie myślał że albo walka się nie odbędzie albo przynajmniej na pewno ją przełożą. Plus, Dana specjalnie poleciał do Brazylii a to chyba coś znaczy. Czy to takie trudne że każdemu trzeba tłumaczyć?

No chyba że wszystko okaże się zmyłą, ale czy lekarze też by w tym brali udział? nie wiem, niedługo się okaże

Telenowela jak chuy ... w XXI wieku nie potrafią określić czy żebro jest złamane czy nie ....

Zawsze mozna przeniesc pojedynek do Sucre, podobno zebra na wysokosciach lepiej sie zrastaja (gautan na pewno potwierdzi byl tam ze szkolka Arsenalu). Co do Conora to polecam ten jego wywiad z przed 3-4dni. On do tego podchodzi bussinesowo, juz mowi ze po walce kupi sobie dom w Dublinie i drugi w Las Vegas. Mialem takie wrazenie przez chwile, ze obojetnie czy wygra czy przegra. Co do Aldo to chodzily tez plotki o emeryturze, ze chce odejsc niepokonanym jak to jest jedyna szansa na spora kase w jego zyciu to cholera wie czy nie wyjdzie do walki z polamanym zebrem. Tym bardziej jak byl u niego Dana, pewnie mu poopowiadal o jakis liczbach. A czy Conor nie bedzie generowal PPV po K.O od Mendesa ? Ciezko powiedziec, Lesnar dostal od Mira i generowal.


Zmieniony przez - mikel- w dniu 2015-06-29 16:39:09

Lesnar generowal bo byl Lesnarem + wygladal jak wygladal. Tak samo ten typ z WWE co trenuje z Pettisem tez pewnie wygeneruje ogromne PPV ze wzgledu na nazwisko, tak samo Malysz moglby bic rekordy. Hype na Conora wynika po czesci z tego, ze jest lansowany jako potencjalny GOAT. Jak wyraznie przegra z Aldo/Mendesem/Edgarem, to moim zdaniem sporo straci na popularnosci. Bardziej bym go do Sonnena porownal, ktory byl dalej popularny, ale jak juz kazdy wiedzial, ze ani w LHW, ani w MW nie zdobedzie pasa, to juz przestal byc jakas uber gwiazda.

Conor dla Irlanczykow znaczy tyle co Lesnar dla fanow WWE. Nie znudzi im sie po jeden wtopie.

mam nadzieje,ze bedzie Conor vs Mendes.

walka z Aldo ma sens tylko,jesli ten go pojedzie. w innym razie bedzie zbyt duzo niedomowien, jakichs znakow zapytania,kazdy bedzie sie doszukiwal symptomow kontuzji u Brazylijczyka na zasadzie "widziales?! duzo slabszy cios niz zwykle. a teraz?! no jak nie Aldo!" i chocby mieli racje,to z kolei jak zwykle pojawia sie oni.

CI DRUDZY.

ci,ktorzy beda pisac: "zaczyna sie usprawiedlwianie, kur.wa przegral i tyle,to znaczy,ze Conor jest lepszy, yebane psychofany, moze i Aldo upadl po ciosie na zebra,ale trzeba bylo nie wychodzic do walki"

oczywiscie jest spora szansa,ze CI DRUDZY,to tak naprawde bedzie TEN DRUGI.

nie no,zartki,wiadomo o co chodzi, w kazdym razie jest duza SZANSA,ze walka pozostawi zbyt duzo niedomowien i niepotrzebnych spin i jalowych dyskusji. juz wole,zeby zrobili ten pojedynek na spokojnie.

szkoda tylko,ze Mendes tez jest w takiej formie,ze w zasadzie jeden pies, dokladnie ta sama sytuacja. no ale jego ewentualna przegrana bedzie mnie bolala duzo mniej jednak.

Dlatego nie rozumiem dlaczego tego nie przeloza. DC vs JJ przelozyli i jakos zainteresowanie walka nie spadlo.

gautan

szkoda tylko,ze Mendes tez jest w takiej formie,ze w zasadzie jeden pies, dokladnie ta sama sytuacja. no ale jego ewentualna przegrana bedzie mnie bolala duzo mniej jednak.

Zmieniony przez - MoonDancer w dniu 2015-06-29 19:50:50

Zmieniony przez - MoonDancer w dniu 2015-06-29 19:51:07

Jak by przelozyli moglibysmy naklepac jeszcze 50 stron