Redukcja z 90 do trzydziestki

Ale przecież efekty na tej diecie masz. Ja bym nic nie zmieniał do momentu aż te efekty ustaną. Dieta paleo jak i cały crossfit to troszkę taka sekta. Generalnie w tym wydaniu z jakim mamy do czynienia w ostatnim czasie, to jest to produkt marketingowy przede wszystkim.

Chyba za dużo czytam dzienników i w głowie mi się poprzewracało Dzięki za sprowadzenie mnie do pionu.

Dzisiejsza miska:
warzywa: szczypior, cebula, pomidory, kapusta kisz.
Rooibos, woda 1 kawa

Vit. d i ocet jabłkowy

Dzisiejszy trening:
5 min szybki marsz 7km/h +Rozgrzewka
3 obwody
1. Rozpiętki na maszynie 12x17,5kg/12x17,5kg/12x17,5kg
2.Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem 12x13kg/12x13kg/12x13kg (usiadłam przy innej maszynie i wcześniej 19 kg było spoko, a na tej ledwo 13 mi się udało
4. Prostowanie tułowia na ławeczce 10/10 (to ćwiczenie mi nie idzie)
6. Uginanie ramion ze sztangielkami na ławeczce 12x6kg/12x6kg/12x6kg
6. Uginanie ramion ze sztangielkami na ławeczce skośnej 12x4kg/12x4kg/12x4kg
6. Uginanie ramion ze sztangielkami siedząc 7x4kg/5x4kg/5x4kg
7. Uginanie nóg leżąc 12x25kg/12x27.5kg/ 10x27.5
8. Przywodziciele na ginekologu 12x55kg/ 12x57.5kg/12x60
9. Odwodziciele j.w.12x55kg/ 12x57.5kg/12x57,5 kg
10. Wspiecia na palce siedząc15x35kg/15x37.5kg/15x37,5
11. Odwodzenie nogi w tył na maszynie 12x25kg/12x27,5/12x30 na każdą nogę

Spięcia brzucha na ławce 20/20
10 min szybkiego marszu (6,0-6,9 km/h, tętno 153)
rozciąganie

Coś na barki bym dorzucił - np wyciskanie sztangielek siedząc na ławeczce u oparciem ustawionym pionowo.

Zmieniony przez - nightingal w dniu 2015-03-26 22:10:07

Coś na barki bym dorzucił - np wyciskanie sztangielek siedząc na ławeczce u oparciem ustawionym pionowo.

Zmieniony przez - nightingal w dniu 2015-03-26 22:10:07

To jest moje "Uginanie ramion ze sztangielkami siedząc 7x4kg/5x4kg/5x4kg " tylko bez oparcia. Czy do tego dorzucić wyciskanie z oparciem, czy zamiast robić z oparciem?

to ćwiczenie na barki nazywa się wyciskanie ;) - możesz ale nie musisz w tym co robisz dać oparcie pionowo jak tak.

Zmieniony przez - nightingal w dniu 2015-03-27 10:13:33

Z fachowym nazewnictwem ćwiczeń mam problem . A oparcie dam, to może będę wstanie zrobić o 1 lub dwa powtórzenia więcej. Mam jeszcze pytanie z innej beczki: staram się ćwiczyć sumiennie i powoli, aby zachować technikę, a tak przy tych ćwiczeniach pocę się jak świnka , czy to ok. W którymś dzienniku przeczytałam, że tak nie powinno być. Może trochę świruje, ale zaczęłam się nad tym zastanawiać.

jak trening jest ciężki - to się pocisz. Też się pocę - to normalne. Gorzej jakbyś się nie pociła. To by oznaczało, że trening jest za mało intensywny i za lekki.

Dzięki za rozwianie wątpliwości. Super, że zaglądasz