Garfieldka/podsumowanie str.44

Obliques do tej pory mi szło- jak widać tam niżej, ale to dziś był taki dzień (tydzień?) słabości. Do wznosów rozgrzewam się robiąc wznosy w różnych kombinacjach- zwykłe, z nogami wyżej, z plecami wyżej, na jednaj nodze itd. Wszystko, żeby tylko zminimalizować kontakt z tą ciężką sztangą. I nagram, bo już kolejny ten trening będę robić w Szczecinie, więc się da Ale trzymam się tego, żeby zaczynać od tilta

21 IX DNT

Dzień wolnej miski
Aktywności nie będzie. Chyba, że żywiołowe kibicowanie siatkarzom się liczy

Pomiary

2 dzień @. Mój brzuch wygląda jak balonik, więc tam nawet nie ma co patrzeć. A co do nóg to zauważyłam, że jak dzień wcześniej zrobię trening to są większe, a jak nie zrobię (jak tydzień temu) to te 0,5cm mniej.

22 IX DNT

Miska- niestety nieutrzymana Jest mi bardzo wstyd, bo takiej wpadki jak wczoraj to ja tu jeszcze nie zaliczyłam... Nie wiem, co się stało, chyba głowa zawiodła. Mogę być zła tylko na siebie, bo to sobie samej strzelam w kolano. No nic, zapomnijmy...

23 IX DT

Trening
1. renegae row 3x 10 na reke
R: 10x4kg/4kg
10x 7,5kg/7,5kg/7,5kg

2. wioslo sztanga jednoracz4x 8-10 na reke 60sek przerwy
R: 10xszt
10x 10kg/10kg/10kg/10kg

3a. przyciąganie drążka wyciągu dolnego do twarzy 3x 10-12
R: 10x15
12x 20/20/20

3b. wznosy ramion bokiem w opadzie tulowia 3x 8-10 90sek przerwy
R: 10x 1kg
10x 2kg/2kg/2kg

4. wznosy bioder na jednej nodze w oparciu plecami o lawke 3x 20 na noge (bez obciażenia) 60 sek przerwy
3x20 x2

5. odwodzenie nogi bokiem samej lub z wyciagiem dolnym lub z maszyna 1x 12 na noge
12x guma

Aero- 15min rowerek, 10min power walk

Komentarz:
1-nic odkrywczego- ćwiczenie samo w sobie jest męczące
2- Obliques ja Ci to nagram za tydzień, bo mam mieszane uczucia
3a- chciałam sobie utrudnić i zrobić z przytrzymaniem, co się udawało jedynie w pierwszej połowie serii
3b- ciężko, ale dobrze weszło. Zacisnęłam zęby i nie zmniejszyłam
4- do tego dziś podeszłam z sercem jak nigdy naczytałam się w dzienniku Delfinki co tam jej Mis popisała i choć nie było o wznosach na jednej nodze, to jakoś mi to weszło na ambicje i jak robiłam, to myślałam, że nie dokończę trzeciej serii- raty, raty, raty
5- tu już z kamiennym pośladkiem robione
Aero- na rowerku utrzymywałam tempo, ale zaczęłam bezwiednie zwalniać, to się przerzuciłam na maszynę, gdzie zwolnić sama nie mogę. Fajnie tak ze zmianą maszyny, jakoś tak szybciej mija.

Ogólnie- uważam, że było ok

Miska- dziś już ładnie, zgodna

24 IX DNT

Niestety, nieplanowany dnt, bo dopadło mnie jakieś choróbsko. Od kilku dni wszyscy u mnie w domu kaszlą, kichają i smarkają i proszę. Odpuściłam więc, bo bolą mnie stawy, kości i głowa od zatok (prawie straciłam węch od tego smarkania ). I tak nie poszalałabym z ciężarem.
Ale zakwasy (zwłaszcza na pośladkach) obecne
Miska- zgodna

Garfieldka nagrywaj i tez gobleta

Uaaa widzę Garfieldka, że Cię zaraziłam. Jedz dużo surowego czosnku, mi pomogło (zapachem się nie przejmuj). Zdrowiej!

Obli nagram wszystko co chcesz. Aż będziesz miała już dość mnie i moich filmików Swoją drogą Twój post mi przypomniał, że zapominam pisać- temperatury z rana w okolicach 36,1-36,3
Ejpi jednak się nie odważyłam wypróbować tego, co mi na priv pisałaś

25 IX DNT

Miska- jakościowo ok, ilościowo niedojedzona, bo nie mam apetytu i wszystko takie mdłe

26 IX DT

Wreszcie!

Dzien2.
1. wyciskanie sztangielek jednoracz na plaskiej 3x 10-12 na reke 60sek przerwy
R: pompki, 10x7,5kg/10x10g
12x12,5kg/12x12,5kg/8x15kg
12x 12,5kg/10x15kg/8x15kg
12x 27,5kg/12x30kg/8x32,5kg --->wyjątkowo sztanga
15kg x12/x9/x7
12x14kg/12x15kg/9x15kg
12x 13kg/14kg/14kg
12,5kg x12/x12/ 15kgx9
12,5kgx12/x12/ 15kgx8
12,5kg/x12/x12/x12
12,5kg x12/x12/x10
15kgx10/12,5kgx12/12,5kgx11
15kg x9/x8/x7
15kg x12/x12/x9
15kg x11/x10/x10
12x 14kg/15kg/ 8x15kg
12x 14kg/14kg/14kg
12x 13kg/14kg/14kg
12x 13kg/14kg 10x14kg
12x 13kg/13kg/ 5x15kg
10x 13kg/13kg/13kg
12x 8kg/9kg/11kg

2. wyciskanie sztangi na skosie 3x 8-10 60sek
30kg x10/x10/x6-7 (?)
30kgx 10/x10/x7
30kg x10/x8/x7
30kg x10/x7/x6
30kg x8/x6/x5
30kgx6/ 27kgx8/27kgx8
30kg x10/x6/x5
30kg x10/x8/x6,5
30kg x10/8/6
30kg x 8/7/5.5
30kg x10/x9/x7
10x 27,5kg/ 9x30kg/ 6x30kg
10x27kg/ 8x30kg/ 6x30kg
10x 27kg/30kg/ 5x30kg
10x 27kg/8x29kg/6x29kg
10x 27kg/29kg/ 7x29kg
10x 27kg/27kg/ 9x27kg
10x 25kg/27kg/ 9x27kg
10x25kg/9x27kg/7x27kg
10x 24kg/25kg/25kg
10x 20kg/22kg/24kg

3 przysiad bez obciazenia twarza przy scianie 3x20 30sek przerwy
R: HIM, HAM
3x20

4. RDL 3x10
R: 10x20kg/40kg
70kg x9/x8/x5
70kgx8/65kgx7/65kgx3/65kgx6
70kgx10/75kgx3+3/ 75kgx8
70kgx10/75kgx8/75kgx5+1
70kgx10/75kgx8/75kgx5
10x 60kg/10x65kg/6+3x70kg
70kg x10/x10/ 75kgx5+1
70kg x9/x8+2/ 75kgx 4+2
70kg x10/x10/ 75kgx4+2
70 x10/x?/x6+3
70kg x10/x7+3/x5+1
70kg x10/x10/x5+4
67kg x10/ 69kg x7+3/69kgx6+3
10x 67kg/67kg/9x69kg
10x 65kg/67kg/67kg
65kg x10/7+3/5+2
10x 65kg/65kg// 67kgx6+2
65kg x7+3/5+3/5+1+2
10x 60kg/65kg/65kg
10x 60kg/60kg/60kg
10x 55kg/55kg/55kg

5. side lying clam 1x30
guma-1x30

Komentarz:
1-lewa ręka słabiej. początki ciężkie, ale się rozruszałam i potem ok
2- ciężko, 2 i 3 seria niemal zgniot
3- nieprzyjemnie długo się rozciągałam i nawet fajnie poszło, ale raty
4-ciężko ale fajnie czułam
5-ok, robione powoli z wyczuciem
Aero- nie zrobiłam z różnych względów
Ogólnie- dalej jestem chora, mam zawalony nos i zatoki, ale już mnie przynajmniej nie bolą kości i samopoczucie lepsze, to poszłam na trening. Mogło być lepiej, ale teraz jak siedzę to jednak trochę mnie umęczył.
Nieleczony katar trwa 7 dni, a leczony tydzień, więc jeszcze kilka dni i będę bardziej cisnąć. Tym bardziej, że już wracam do Szczecina i tamtejszej siłowni

Miska- jakośćiowo ok, ilościowo na oko, ale już wiem ile czego mogę, więc też ok

ciekawam pomiarów

27 IX DT

Dzien3.
1. sciaganie trojkata wyciagu gornego jedna reka 3x 10, 6 na reke 30 sek przerwy
R: /10x10
10,6 x20/x17,5/x17,5

2. podciaganie/ opuszczanie 4x 6
4x6

3a.przeciaganie wyciagu dolnego (pull through) 3x 8-10
R:10x30
10x50/50/50

3b. wznosy tułowia z opadu 3x20
3x20

4. wypady chodzone 3x10 na noge
10x 7kg/7kg/7kg
10x 7,5kg/7,5kg/7,5kg
10x 10kg/10kg/10kg

5 wznosy nogi lezac na boku 1x30 na noge
1x30

Aero- 10 min biegu 6min/km

Komentarz:
Powrót na big city gym
1- inny wyciąg, zostanie 17,5 bo ciężko
2- jestem zadowolona, postępy są
3a- nagrałam, dziś już mi się nie chce, jutro zgram
3b- zaczęłam do tego podchodzić z sercem i boli bardzo, raty
4- ciężkie to
5- to też
Aero- takie krótkie bo siłkę zamykałam. Myślałam, że w soboty do 21 jest

Ogólnie- zadowolona tylko rozciągania brakło na koniec bo już nie zdążyłam

Miska- zgodna

Pomiary

Okres sobie poszedł i od razu lepiej to wygląda No i w tym tygodniu jadłam mniej ze względu na chorobę, ale i tak ładne spadki wszędzie, oby się utrzymało.
Łydka to nawet 39,3 ale już się na bawmy



28 IX DNT

Dzień bez ćwiczeń i liczenia miski.
Zbieranie sił na nowy rok akademicki

Edit: z racji, że nikt nie napisał mogę edytować i dodać, że z aktywności było mnóstwo łażenia po mieście. Poskarżę się też, że mam nieziemskie zakwasy na najszerszych (tak trochę pleców, trochę pod pachami) i nogach. Koniec

Zmieniony przez - Garfieldka w dniu 2014-09-28 21:11:22

Napisz mi na priv ile kcal ci teraz wychodzi ?