SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Delfinka wypływa na głębię/ p.43, 101

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 141696

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 127 Napisanych postów 10723 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 139371
PÓŁMARATON

1:42:08 - super życiówka!
18 kobieta

Na następnym, ale to już nie tak szybko, trzeba będzie walczyć o 1:3x

Czas byłby jeszcze lepszy, ale niestety zaliczyłam 3 spacery na rozmasowanie brzucha Od 11 km zaczęłam go czuć, na 14 km mnie spięło tak, że musiałam się zatrzymać i rozmasować - pomijam dół brzucha od @, ale robi mi się tak jakby skurcz mięśni brzucha tylko po prawej stronie, spina mnie i nawet jak odpuści to i tak mam prawą stronę obolałą i spiętą. Potem kolejny spacer po 15 km - tu już chciałam to rozmasować w biegu, kombinowałam z postawą, żeby jakoś odpuściło, no ale niestety musiałam zaliczyć kolejny spacerek i po jakiś 500m wzięło mnie znowu. Potem na szczęście już tylko trochę bolało, że dało się biec

Zirytowałam się dość, bo pogoda sprzyjała, nogi mnie niosły, międzyczasy baardzo pozytywnie zaskakiwały, a tu taka przeszkoda. Udało się jakoś ogarnąć, ale wszelkie próby jeszcze dołożenia tempa kończyły się mocniejszym odzywaniem brzucha

Ale i tak na mecie z takiego czasu byłam meega zadowolona

Jak emocje opadły to brzuch jednak oddał za swoje i bez tabletki przeciwbólowej się nie obeszło. Cały czas jeszcze mnie trzyma, a w lodówce czeka kaczka z jabłkami i ziemniakami do zjedzenia. Pewnie do wieczora zgłodnieję solidnie...

A teraz zostało mi do napisania tylko podsumowanie...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
JustBlackBerry Instruktor CrossFit
Ekspert
Szacuny 402 Napisanych postów 8425 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 142732
Nooo, gratulacje!!! Dzielna kobitka jesteś!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 1532 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 106705
Gratulacje, czas rewelacyjny
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 127 Napisanych postów 10723 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 139371
PODSUMOWANIE ROKU

Na początku dzięki, że jesteście! Za spamowanie, wpisy, dodatkową motywację i wszystko! I za wszystkie gratulacje


Miska

Cały czas więcej i więcej a i tak ciągle mi mało. Spokojnie mogę jeść jeszcze więcej.

Jak można zauważyć jem mocno schematycznie na co dzień:
1) Śniadanie –owsianka z orzechami i owocami i 3 jajka sadzone z masłem
2) Obiad – ryż/kasza i 200-250 g mięsa
3) Kolacja – ryż/kasza i 200-250g mięsa

Najpierw było ok. 1800 – 1900 kcal bez trzymania ścisłego rozkładu.
Od 21.10.2013 – 22.12.2013 rozkład BTW 120/80/180
Od stycznia BTW 120/70/200
Od połowy kwietnia rotacja DT 130/70/220 i DNT 120/70/200
Niedawno już bez rotacji BTW 130/70/220

I jak się okazuje mogłoby być jeszcze więcej. Wszystko przyjmę.

Nie mam problemu z trzymaniem czystej miski. Czasami mam ochotę tylko sobie podjeść solidnie, ale wtedy wpada od czasu do czasu dzień nieliczony, który daje radę


Trening

- dla kompletnie zielonych
- Trening nr 1 by Obliques
- TRENING NR 2 by Obliques
- góra/dół z modyfikacjami w międzyczasie żeby poprawić słabe punkty

Najbardziej odpowiada mi schemat góra/dół na 4x w tygodniu i robienie siły. Chociaż jak jestem zmęczona mentalnie to nie mogę się zmusić do wchodzenia na duży ciężar.
I nie zapomnę superserii wypady+pompki. Zawsze się tego bałam przed treningiem.

Mega pozytywnym doświadczeniem były starty w zawodach w wyciskaniu sztangi leżąc. Jak tylko będę mieć okazję to będę startować i mam nadzieję pobijać życiówki. 47,5 kg poszło, to teraz na celowniku mam 50kg.


Bieganie

Najbardziej mnie cieszy poprawa postawy podczas biegania, a co za tym idzie techniki biegu. No i oczywiście poprawa życiówek, mimo, że obciążenia treningiem biegowym było znacznie mniej niż w zeszłym roku.
Standardem było bieganie 2x w tygodniu, a zdażało się tylko wybiegania zaliczać.

5km – z 24:04 na 22:33
Półmaraton – z 1:52:02 przez 1:49:41 na 1:42:08


Rehabilitacja

Co prawda dosyć późno, ale lepiej późno niż wcale, bo w połowie maja w końcu odkryłam powód mojej krzywości itd. – czyli krótsza lewa noga, a co za tym idzie rotacja bioder, skolioza, przykurcze.... A co za tym idzie odkryłam też że lewy pośladek odstaje od prawego czuciem mięśniowym, siłą. Dodatkowo jeszcze potrafi się spiąć i sam się domaga siedzenia na piłce tenisowej. Dużo mi dała wkładka, która wyrównała nogi, poprawiła ułożenie bioder i też zluzowała mi stopy. Obecnie już trochę obniżyło mi się podbicie stóp i muszę kupować większe buty.

Co do przykurczów i postawy – rolowania i rozciągania dają pomału efekt i nie jestem aż tak pospinana.


Sylwetkowo

Jak na focie z wakacji było widać chyba źle nie jest. Obecnie sierpień dał mi się we znaki i muszę poodrabiać straty masy niestety. Wg. mnie udało mi się poprawić generalnie ręce – uda mi się zauważyć żyłę na barkach i bicepsie. Brzuch też fajniej wygląda. Nie wiem tylko co mi się stało z nogami i dlaczego tak spadły... No i doopę by trzeba dorobić...


Pomiary



Z nóg i bioder solidnie spadło Ostatnie pomiary jak na @ to trochę te spadki mi się nie podobają Biust napuchnięty


Co dalej

Z racji, że i tak obecnie wychodziło mi już bardziej roztrenowanie niż solidny trening to daję sobie 2 tygodnie nieliczenia miski i roztrenowania. Siłownia będzie, ale bez planu i kartki, tak dla relaksu. Te 2 tygodnie pozwolą mi się też na spokojnie przystosować do zmian zawodowych.

Potem chyba musiałabym zrobić jakąś maso-siłę, bo za malutka jestem, plus jednak te 50kg w WL mi się mocno marzy.
Może zrobić cykl na kreatynie? A treningowo 5x5 wybrać? Nie wiem za bardzo jak się za to zabrać, żeby osiągnąć zamierzony efekt...Help

Foty

W kapciach, żeby było z wkładkami.





I zbiorczo jak to obecnie jest


Kilka pseudonapinek





No i oczywiście do kompletu nie mogło zabraknąć selfi z rąsi


Z tego efektu jestem najbardziej dumna. Pierwsze zdjęcie to półmaraton z tamtego roku i byłam wtedy przekonana, że się mniej garbię i lepiej trzymam postawę niż kiedyś. Drugie foto z biegu z połowy czerwca.



DZIĘKUJĘ



Zmieniony przez - delfinka w dniu 2014-08-31 19:18:32
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
JustBlackBerry Instruktor CrossFit
Ekspert
Szacuny 402 Napisanych postów 8425 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 142732
Delfinka, kibicowałam od samego początku i nie spodziewałam się, że takie piękne dziewczę z tego wyjdzie! Pięknie jest, sylwetka sportowa, miła dla oka No i szacun za te codzienne ćwiczenia korekcyjne, rolowania etc.

Cudnaś!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 268 Napisanych postów 8009 Wiek 30 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 115459
Delfi, cudownie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 2943 Wiek 41 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 79905
Pięknie jest. Mimo wszystko najbardziej podziwiam to jak bardzo się wyprostowałaś. Gratuluję.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Delfinko , ale z Ciebie fit laska .Pięknie wyglądasz , widać sportowy charakter sylwetki .

Kibicuję od początku ,bo widać że nie poprzestajesz na tym co łatwe ,tylko chcesz więcej ,szybciej i mocniej, a to dało efekty: super ciało,rekordy na treningach i w bieganiu , lepsza postawa .

Gratuluję
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Wyglądasz świetnie! Bardzo fit i jak dorobisz dupkę to na scenę Życzę Ci nie tylko 50kg w wyciskaniu, ale i 60kg, kolejnych życiówek i miłej rehabilitacji Kibicuję już rok, to i kolejny popaczę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 216 Napisanych postów 8941 Wiek 29 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 84012
Delfinko, moje gratulacje, przede wszystkim sie wyprosotwałaś a to najważniejsze.

No i te ciałko, ach.

"Optymista to ktoś, kto wie, że zrobienie kroku do tyłu zaraz po tym, jak się zrobiło krok do przodu to nie katastrofa tylko cza-cza."

http://www.sfd.pl/Zrozumieć_kobietę_;_czyli_Female_Phase_Training_by_Ejpi-t1087093.html# 

"Ludzi z nadmiarem teścia sie tylko ogląda"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Czy aby nie za dużo?

Następny temat

Bezpłatne badania dietetyczne na SGGW (wrześniowy nabór)

WHEY premium