Redukcja Isthar-pods.str.38 i 52

ale rzeczywiści ebrzuch masz spuchnięty

Obli nie rozumiem

wywaliło ci okolice żoładka to widac po plusach

Nie wiem czemu :/ Ale ostatnio miałam jakieś problemy żołądkowe , bolał mnie , mdliło mnie , nie chciało mi się jeść. No i mam parcie na kwaśne i konserwowe(ogórki,pieczarki etc.) to nie ciąża na bank , sprawdzałam
Zdarzyło się bodajże 1x że nie zjadłam wszystkiego z tego powodu. No i biorę leki na zatoki może to ma wpływ (na alergię i ziołowe oczyszczające zatoki)

EDIT
Znalazłam takie info na temat tych tabsów (sinupret):
skład:Substancjami czynnymi leku są: korzeńgoryczki, kwiat pierwiosnka z kielichem, ziele szczawiu,kwiat bzu czarnego, ziele werbeny.
Składniki rdzenia tabletki drażowanej:skrobia ziemniaczana; krzemionka bezwodna koloidalna; woda oczyszczona; laktoza jednowodna;żelatyna; sorbitol; kwas stearynowy.
oraz skład otoczki ale tego chyba nie będę wypisywać.

i działania niepożądane:

Zaburzenia żołądka i jelit: zaburzenia żołądkowo - jelitowe, np. ból brzucha, nudności (częstośćnieznana - nie może byćokreślona na podstawie dostępnych danych).
Zaburzenia układu immunologicznego: reakcje nadwrażliwości - osutka, rumień,świąd,obrzęk naczynioruchowy,duszność,obrzęk twarzy,

Przyjmuję też flonidan



Zmieniony przez - Isthar w dniu 2014-08-26 17:21:30

Dzień 203/236 DNT
1800 btw 100/80/150

Oj ale mam zakwasy , ledwo się ruszam a jeszcze w pracy trzeba dźwigać.
Wczoraj miałam nieprzyjemną sytuację , rozbolała mnie górna lewa część brzucha (śledziona,żołądek?) przy czym miałam silne nudności i wypchało mnie w brzuchu. Dzisiaj jest już ok , ale boję się jeść bo mam to zaraz po zjedzeniu jakiegoś posiłku.
Odstawiłam ziołowe tabletki (może to od nich ?) chociaż powinnam jeszcze jeden wielki blister zużyć ;/
A i brzuch na @ jakby boli , mam wrażenie że mam a tu lipka.

Pumpernikel to taki słodzony chleb Ostatnio wpada Ci do miski - odstwa, zamień na razowca. Cos na polepszenie trawienia może - mniszek, mięta pieprzowa, enzymy. Kleik z siemienia lnianego łagodzi podrażniony żołądek.
Pamiętasz o płynach?

wiem że słodzony ale czytałam skład to w składzie nie ma nic co mogłoby go osłodzić jest żyto krojone, woda , mąka żytnia razowa i sól więc myślałam że mogę ale ok odstawię.
O płynach pamiętam ale kilka razy zdarzyło się że nie dopiłam bo w pracy nawet chwili czasu nie miałam :/ Ale pamiętam i staram się dopijać.
Coś muszę zdziałać z brzuchem bo coś się w nim dzieje. wc nadzwyczaj często ostatnio odwiedzam
A te tabsy ziołowe na zatoki odstawić na pewno ?

Ja bym doleczyła zatoki. Zatoki w leczeniu są niewdzięczne i niestety lubią nawracać. Musisz się pilnować i unikać przewiania/przemarznięcia głowy.
Pomyśl o naturalnym wzocnieniu odporności - większa ilość witaminy C, czosnek, kurkuma, imbir. Może poranny drin - woda, pieprz, cytryna, imbir? Nie wiem jak teraz żołądek na to by zareagował ale jak Ci się te żołądkowe sensacje skończą to taką domową kurację wzmacniającą przed sezonem jesienno-zimowym nie zaszkodzi zrobić.

Bardzo dobry pomysł z tą kuracją bo ja często "lubię" chorować. Zapomniałam o tranie to dzisiaj znowu zaczęłam brać.
A zatoki może faktycznie doleczyć , wizytę u laryngologa mam 10tego i ma mi powiedzieć co dalej jeżeli te leki nie pomogą (a z tego co czuję to nie za bardzo pomagają bo dalej oddychać mi ciężko)

Dokończ kurację. Larynologa podpytaj o alternatywne metody leczenia (jakieś płukanki - np. wodą morską). A nie masz alergii? W lecie pyli sporo roślin - trawy/pokrzywa/bylica.
Zatoki dają głównie odczucia bólu/pulsowania głowy/nacisku a stan duszności może byc niekoniecznie od zatok ale też od alergii. Stan alergiczy wywołuje stan zapalny i często alergia "zapycha" zatoki - jedno z drugim chodzi czasem w parze. Może laryngolog jak obejrzy po kuracji stan śluzówki Ci coś doradzi.