...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Buahahaha. Padłam
Lil, Świrusie
Gdyby to jeszcze tak wyglądało, to istna bahama. Life is brutal , ale sobota to idealny czas na uzupełnienie zaległości
________________________________________________________________
dzień 125
TRENING:
Płonące pochodnie , czyli barki w ogniu 2
1. Wyciskanie hantli siedząc: 2x 10 (rozgrzewkowo) + 100 powt. (możesz rozbić na 6-8 serii)
3
3
2A. Rozpiętki nad głową 3x 10
1,5/1,5/1,5x5+1x5
2x6+1,5x4/1,5/1
2B. Face pull 3x 10
guma
guma
3A. Wznosy hantli przodem 2x 15
1/1x5+0,5x5
1
3B. Wznosy bokiem siedząc w pochyleniu tułowia 2x 15
1/1x5+0,5x5
1/0,5
4A. Podciąganie hantli do brody 1x 30
3x20+2x10
2
4B. Szrugsy 1x 30
13
9
+ brzuch 4x10 (turlanie/wznosy/skłony na bok/mountains na bok)
+ marsz
Bez komentarza, bo to i tak nie odda mojego cierpienia
dzień 126
Zaczęłam robić nóżki, ale moje zaangażowanie osiągnęło dno, więc odpuściłam i był DNT.
dzień 127
Tu już się zmusiłam do działania
TRENING:
Nogi
4x20
1. Prostowanie nóg z gumą
2. Przysiad
5
5
5
5
3. Uginanie nóg z gumą
4. Mostek biodrowy
5. Odwodziciele z gumą
6. Przywodziciele z gumą
7. Wspięcia na palce
8. Wspięcia siedząc
+ marsz
III i IV seria strasznie powolna. Ja nie wiem, ale chyba starość mnie nachodzi
______________________________________________________________
Ogłoszenia duszpasterskie
*mam opóźnienie, ale dzisiaj zrobię klatę i miną kolejne dwa tygodnie treningu. Jeszcze nie myślałam czy coś zmienię, ale na chłopski rozum, idąc po najprostszej linii oporu, można dodać jeden obwód lub też sprężyć zad i np. dołożyć kilo do przysiadu
Nad tym się zastanowię lub też stwierdzę, że jest mi dobrze tu gdzie jestem. To jest wielce prawdopodobne
*zmierzyłam dzisiaj udo. Jak przypuszczałam – schudłam. Jest -1 cm , czyli 52. Zadka bałam się sprawdzić
*jak obiecałam, załączam fotki po dwóch nowych treningach na barki. Niestety tak krótki okres czasu, to raczej mała szansa na super widoczne zmiany, ale progres będę rejestrować na bieżąco. Ja tam czuję pod palcem, że coś się dzieje
Światło dzisiaj nie dopisuje, ale te z dwójką są aktualne.
Dla wprawionego oka Marty :
Zmieniony przez - misworld w dniu 2014-05-10 10:44:04
Lil, Świrusie
Gdyby to jeszcze tak wyglądało, to istna bahama. Life is brutal , ale sobota to idealny czas na uzupełnienie zaległości
________________________________________________________________
dzień 125
TRENING:
Płonące pochodnie , czyli barki w ogniu 2
1. Wyciskanie hantli siedząc: 2x 10 (rozgrzewkowo) + 100 powt. (możesz rozbić na 6-8 serii)
3
3
2A. Rozpiętki nad głową 3x 10
1,5/1,5/1,5x5+1x5
2x6+1,5x4/1,5/1
2B. Face pull 3x 10
guma
guma
3A. Wznosy hantli przodem 2x 15
1/1x5+0,5x5
1
3B. Wznosy bokiem siedząc w pochyleniu tułowia 2x 15
1/1x5+0,5x5
1/0,5
4A. Podciąganie hantli do brody 1x 30
3x20+2x10
2
4B. Szrugsy 1x 30
13
9
+ brzuch 4x10 (turlanie/wznosy/skłony na bok/mountains na bok)
+ marsz
Bez komentarza, bo to i tak nie odda mojego cierpienia
dzień 126
Zaczęłam robić nóżki, ale moje zaangażowanie osiągnęło dno, więc odpuściłam i był DNT.
dzień 127
Tu już się zmusiłam do działania
TRENING:
Nogi
4x20
1. Prostowanie nóg z gumą
2. Przysiad
5
5
5
5
3. Uginanie nóg z gumą
4. Mostek biodrowy
5. Odwodziciele z gumą
6. Przywodziciele z gumą
7. Wspięcia na palce
8. Wspięcia siedząc
+ marsz
III i IV seria strasznie powolna. Ja nie wiem, ale chyba starość mnie nachodzi
______________________________________________________________
Ogłoszenia duszpasterskie
*mam opóźnienie, ale dzisiaj zrobię klatę i miną kolejne dwa tygodnie treningu. Jeszcze nie myślałam czy coś zmienię, ale na chłopski rozum, idąc po najprostszej linii oporu, można dodać jeden obwód lub też sprężyć zad i np. dołożyć kilo do przysiadu
Nad tym się zastanowię lub też stwierdzę, że jest mi dobrze tu gdzie jestem. To jest wielce prawdopodobne
*zmierzyłam dzisiaj udo. Jak przypuszczałam – schudłam. Jest -1 cm , czyli 52. Zadka bałam się sprawdzić
*jak obiecałam, załączam fotki po dwóch nowych treningach na barki. Niestety tak krótki okres czasu, to raczej mała szansa na super widoczne zmiany, ale progres będę rejestrować na bieżąco. Ja tam czuję pod palcem, że coś się dzieje
Światło dzisiaj nie dopisuje, ale te z dwójką są aktualne.
Dla wprawionego oka Marty :
Zmieniony przez - misworld w dniu 2014-05-10 10:44:04
I'm not beautiful like you. I'm beautiful like me.
...
Napisał(a)
nie zaglądam tu więcej...
fajne masz baruszki i plecuszki
fajne masz baruszki i plecuszki
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
...
Napisał(a)
Plecy och ach To mój fetysz W ogóle pisałam jakiś czas temu, że narodzi się tutaj bogini
DT Żelaznej Damy
http://www.sfd.pl/[DT]_AL3ktra-t1124304.html
...
Napisał(a)
E no. Puzle niepuzle, ale pięknie się zapowiada.
...
Napisał(a)
Słyszałam, mis, że wygrałaś casting na model anatomiczny
Jest konkretnie
Jest konkretnie
Test Iron Horse 50/50 ----> http://www.sfd.pl/-t968034.html
Wcześniej: http://www.sfd.pl/-t853342-s57.html
Rzeźba: http://www.sfd.pl/-t853342-s33.html
...
Napisał(a)
O fak
Jest sucho i to definitywnie
Jest sucho i to definitywnie
...
Napisał(a)
Poprzedni temat
zrzucić 3 cm z brzucha
Następny temat
dobór ćwiczeń
Polecane artykuły