Garfieldka/podsumowanie str.44

tak , mierzysz poziom opuchnięcia jelit vel jajników tymi pomiarami tak w ogóle czas będzie włączyć codzinne vaccum do ćwiczeń

Dzień 50 DT

Dzien 4.
0. shoulders mob z naszego posta z filmiku

1. wyciskanie sztangielki stojac jednoracz 4x 8-10 na strone 30 sek
10x9kg/7x10kg/7x10kg

2. wznosy ramienia w odchyleniu 3x 10-12 na strone
12x 1kg/2kg/2kg

3. shoulder box 2 x6
6x 2kg/2kg

4. wznosy bioder ze sztanga na podlodze 3x10
10x 60kg/60kg/60kg

5. goblet full squat 3x10
10x 25kg/27kg/27kg

6. chodzenie z gumą na boki 1x 10 na strone

Komentarz:
0- nie pamiętałam wszystkich ćwiczeń, ale zdecydowaną większość zrobiłam. Obejrzę sobie jeszcze z kilka razy
1- bardzo żałuję, że nie nagrałam filmiku Ciężko szło, jak widać
2- ok starałam się bardzo kontrolować ruch
3- to tak chyba na dobicie już ćwiczenie fajne gdyby nie to, że palą mnie łapy
4- co ja się tu nakombinowałam, żeby się ustawić a koniec końców i tak w przerwach leżałam przygnieciona sztangą na podłodze tutaj ruch jest szybszy i krótszy niż z plecami na ławce, prawda? Spróbuję dołożyć następnym razem
5- moje ulubione serio. 27 już nie szło tak płynnie, zatrzymywałam się na dole na odpoczynek. Ale niesamowicie czuję pracę tyłów i to w goblecie uwielbiam!
6- na ugiętych (i spompowanych) nogach
Ogólnie- Po siłce szłam do biedronki i musiałam przytargać zakupy- myślałam, że mi łapy wyrwie Teraz cały czas leżę, bo nogi mam z ołowiu. Trening więc ok Żałuję jedynie, że nie mam filmików, ale to tylko przez własną głupotę

Obliques dobrze, już znalazłam w arcie dla ciężarnych. Ile tak tych serii mam robić? Postaram się zacząć dziś wieczorem (jak się nie przejem za bardzo )

Miska 1800 BWT 120/195/60

+Mg, wiesiołek, zielone, woda, kawa
+kalafior, kapusta, pieczarki, cebula, czosnek, papryka



Powodzenia Maturzystki! Nie stresujcie się tak Będzie dobrze, trzymam kciuki!



Zmieniony przez - Garfieldka w dniu 2014-05-04 18:37:10

tak , tak jak w tym arcie

Dzień 51 DT

Trening:
Dzien 1.
1. renegae row 3x 10 na reke
R: 10x3kg/3kg
10x 6kg/6kg/6kg
10x 6kg/7kg/7kg

2. wioslo sztanga jednoracz4x 8-10 na reke 60sek przerwy
R: 10xszt/szt
10x 7,5kg/7,5kg/7,5kg
10x szt/ 5kg/6kg/6kg

3a. przyciąganie drążka wyciągu dolnego do twarzy 3x 10-12
R: 10x10
12x 20/25/25
12x 20/20/25

3b. wznosy ramion bokiem w opadzie tulowia 3x 8-10 90sek przerwy
R: 10x cc
10x 1,5kg/1,5kg/1,5kg
10 x1kg/1kg/1kg

4. wznosy bioder na jednej nodze w oparciu plecami o lawke 3x 20 na noge (bez obciażenia) 60 sek przerwy
3x20 x2

5. odwodzenie nogi bokiem samej lub z wyciagiem dolnym lub z maszyna 1x 12 na noge
12x 6,25
1x12

Komentarz:
1- chciałam z 7kg ale ktoś zabrał i ukrył I coś mi się stało w dłoń, bo bolało jak się opierałam na hantli, musiałam zmieniać ułożenie ręki, ale nie przestałam
2- Obli, jedną serię zrobiłam trzymając sztangę za talerzami, ale mi się wyślizgiwała z rąk, bo za gruba tam jest Ale stałam blisko lustra i widziałam pracujące plecy. Myślę, że dołożę
3a- mam filmik
3b- tak na dobicie
4- tu marudziłam Delfince 'ja nie chcęęę!' Pierwsza seria na raz. Reszta ratami. W ostatniej pociemniało mi przed oczami i nie umiałam potem wstać. Naprawdę cieszę się, że już po
5- zrobiłam na wyciągu dolnym i było ciężko po tych wznosach

+Zrobiłam 5 takich serii vacuum. Zastanawiam się, czy można to robić na podłodze? Bo u mnie w pokoju brak wolnej ściany a krzesło takie se

Ogólnie- tłumy. Nogi ucierpiały. Ale co mnie zastanawia to to, że bolą mnie ręce, a powinny plecy...

Miska 1800 BWT 120/195/60

+Mg, wiesiołek, zielone, kawa, woda
+pomidory z puszki, koncentrat, kapusta, szpinak, papryka

Iza tak, te wisło to trochę za cięzkie dla ciebei jest, mimo wszytsko, generalnei nei jest żle ale staraj sie nei lecieć za wyciagiem za każdym razem do przodu, odchyl si edo tyłu i tak pozostań

Obliques dobrze. Zmniejszę ciężar i ograniczę bujanie. Dziękuję.

Dzień 52 DNT

Aktywność- łażenie. Nogi mam jak z ołowiu. Nie są to zakwasy ale taka ogólna ciężkość i toporność. I nie umiem szybko chodzić Podobnie ramiona, ale ich nie używam tak często i intensywnie, więc nie dokuczają aż w takim stopniu.

Miska 1600 BWT 120/145/60

+Mg, tran, wiesiołek, zielone, woda, kawa
+brokuł, papryka, szpinak baby, ogórek, szpinak mrożony, szczypior

ty wiesz, ze to wiosło sztanga to chodzi półsztangę jednorącz?

Zmieniony przez - obliques w dniu 2014-05-06 20:41:53

Tak, wiem. Wysyłałam Ci filmik tydzień temu. Mówiłaś, że ok, ale kazałaś trzymać sztangę za krążkami. No a ja w tej wypisce napisałam, że nie mogę tam trzymać, bo jest za gruba i mi z rąk wypada.
Chcesz link to filmiku sprzed tygodnia jeszcze raz?

To jak za ruba to fakt lap blisko krazkow

Obliques tak właśnie zrobiłam

Dzień 52 DT

Dzien2.
1. wyciskanie sztangielek jednoracz na plaskiej 3x 10-12 na reke 60sek przerwy
R: pompki, wyciskanie pustej sztangi
10x 13kg/13kg/13kg
12x 8kg/9kg/11kg

2. wyciskanie sztangi na skosie 3x 8-10 60sek
10x 24kg/25kg/25kg
10x 20kg/22kg/24kg

3 przysiad bez obciazenia twarza przy scianie 3x20 30sek przerwy
R: HIM, HAM
3x20

4. RDL 3x10
R: 10x 20kg/40kg
10x 60kg/60kg/60kg
10x 55kg/55kg/55kg

5. side lying clam 1x30
1x30

Komentarz:
1- prawa ręka mogła więcej. Lewa się trzęsła i ten ruch nie był taki płynny. W trzeciej serii żaden ruch już nie był płynny Fajnie, że pracuje jedna ręka, bo drugą już miałam przyjemność uratować twarz
2- pierwsza seria płynnie i w tempie, druga do połowy. Trzecia szła powoli. Mimo wszystko podoba mi się to ćwiczenie
3- ok, pracowałam pośladkami, czułam je trzecia seria na trzęsących nogach
4- o panie! Bardzo dobrze weszło Obli, myślałam tu o Tobie już od pierwszej serii
5- po dłuższej przerwie... Teraz robiłam bardziej świadomie niż tydzień temu. Ostatnia dziesiątka- trzęsawka

Po tym wszystkim zrobiłam jeszcze vacuum, a potem na wykładzie zrobiłam jeszcze raz

Ogólnie- Byłam zmuszona się porozciągać, bo nie dałabym rady wejść po schodach do szatni. To RDL mnie zabiło Potem jeszcze na pieszo na uczelnię (bo stwierdziłam, że oszczędzam na bilecie). Dobrze, że wyszłam 10min wcześniej

Miska 1800 BWT 120/195/60

Od tygodnia chodzi za mną placek po węgiersku. No to dziś zrobiłam Namieszał mi strasznie, pochłonął wszystkie tłuszcze. Ale warto było Miał iść na 2 razy... A tak teraz nie mam już co jeść
I co ciekawe- 1000kcal a ja nic nie poczułam

+Mg, tran, wiesiołek, zielone, pokrzywa, woda,
+pomidor, brokuł, cebula i pewnie jeszcze jakaś mrożonka na wieczór