[BLOG] pater007- every day makes a difference powrót s.41

29.03.2014


Trening:

Pływanie rekreacyjne 50 minut


Dieta:




Podsumowanie dnia:

Wstałem przed 12:00, kawka i poszedłem na spacer na promenadę.
Pogoda piękna, ludzi pełno, aż chce się żyć
Wieczorem basen, potem relaks.

30.03.2014


Trening:

OFF


Dieta:




Podsumowanie dnia:

Niedziela jak to niedziela. Długo spałem, potem plaża, spacer po promenadzie, relax

24.03.2014


Trening:

5x5 A

1. Przysiad Przedni
-45 kg x5
-55 kg x5
-60 kg x5
-67,5 kg x5
-72,5 kg x5

2. Podciąganie średnim chwytem neutralnym
-CC+ 12,5 kg x5
-CC+ 15 kg x5
-CC+ 17,5kg x5
-CC+ 20 kg x5
-CC+ 22,5 kg x5

3. Dipsy
-CC+ 25 kg x5
-CC+ 27,5 kg x5
-CC+ 30 kg x5
-CC+ 35 kg x5
-CC+ 40 kg x5

4. Uginanie przedramion z hantlem jednorącz, bez przerw, kończyłem jedną rękę, leciałem drugą aż skończyłem całość
-9 kg x16
-9 kg x16
-9 kg x16

5. Unoszenie hantli bokiem stojąc
-10 kg x14
-10 kg x14
-10 kg x14

6. Unoszenie nóg w podporze
-14 powtórzeń z hantlą 9 kg
-10 powtórzeń z hantlą 9 kg
-8 powtórzeń z hantlą 9 kg


Dieta:





Podsumowanie dnia:

Kolejny świetny dzień.
Wyspałem się, wypiłem kawę, zjadłem i pojechałem na zajęcia.
Trening poszedł bardzo fajnie.
W ostatniej serii siadów lekko się pochyliłem, ale wstałem bez problemu.
Podciąganie ciężko, czuję że dochodzę do końcówki progresu.
Dipsy też ostatnia seria bardzo ciężko, wymęczyłem, ale zrobiłem 5 powtórzeń.
Z siły w górnych partiach jestem zadwolony.
Zastanawiam się czy na ten ostatni miesiąc masy nie odpuścić góry i nie polecieć ostrego priorytetu na nogi.

Próbowałeś dawać na noc posiłek B+T+W ? chyba tylko B+W dajesz ?
Redu na VLCD robisz ? pewnie 4-6 tygodni i potem od razu wchodzisz na dodatni bilans ?

Nie łączę T+W w jednym posiłku, z wyjątkiem piątkowego high carbu, tam w ostatnim posiłku wchodzi ok 20g tłuszczu wraz z węglami.
Na redukcji od razu utnę kcal do ok. 1500 i polecę minimum te 4 tygodnie.
Potem powoli dojdę do bilansu zerowego i będę utrzymywał BF przez całe lato. Treningi zmienię na typowo wydolnościowo-wytrzymałościowe.

01.04.2014


Trening:

1 km na bieżni z prędkością 15 km/h

Bear complex:

-power clean
-front squat
-push press
-back squat
-behind neck push press

5 serii po 7 powtórzeń, sztangę odkładamy dopiero po zrobieniu całego kółka.
Całość sztagną 40 kg.

Stretching


Dieta:




Podsumowanie dnia:

Standardowo jak co wtorek mało snu. Dzisiaj wstałem jeszcze wcześniej żeby zrobić badania, aspat, alat, cholesterol, estradiol, morfologia.
Jutro wrzucę wyniki.
I tak jak co wtorek nie miałem nastroju na trening, więć zmieniłem nastrój
Na bieżni podkręcam prędkośc co 1-2 treningi.
Po obwodzie lało się ze mnie porządnie, czasu nie mam bo przy 3 serii zamiast rundy wcisnąłem pauzę na telefonie :<

Obiecane wyniki badań:










Cholesterol jak widać w miarę ok.
Eozynocyty sporo podwyższone, ciekaw jestem czy bold miał na to aż tak duży wpływ.
No i na wyróżnienie zasługuje nasz kochamy estrogen, który nie dość, że jest poniżej normy, to jeszcze tak nisko że w ogóle skala go nie uwzględniła :D
Wskazywało by to na to, że bold wpływa bardzo pozytywnie nastawy, bo nie mam z nimi żadnych problemów, gdzie wcześniej zanim zacząłem brać bolda, zjechanie do dolnych widełków normy estrogenu oznaczało spore bóle i strzelanie w stawach.

Hej,
widzę że wiedzę na temat treningu i odżywiania masz dużą.
Jesteś w stanie ułożyć cykl saa dla osoby która miałaby styczność z tym dopingiem pierwszy raz?
Pozdro!

Hugo, załóż temat w dziale doping, wypełnij ankietę. Z chęcią pomogę zarówno ja, jak i reszta ekipy :)

Zmieniony przez - pater007 w dniu 2014-04-02 23:58:55

02.04.2014


Trening:

FBW B

1. Martwy ciąg
-95 kg x5
-105 kg x5
-115 kg x5
-125 kg x5
-135 kg x5

2. Wyciskanie żółnierskie
-40 kg x5
-45 kg x5
-50 kg x5
-55 kg x5
-60 kg x5

3. Wyciskanie gilotynowe na suwnicy, lekki skos,wolny negatyw, długie przytrzymanie na klatce
-55 kg x16
-55 kg x16
-55 kg x14

4.Plank
-60s z 20 kg krążkiem na plecach
-60s z 20 kg krążkiem na plecach
-60s z 20 kg krążkiem na plecach


Dieta:





Podsumowanie dnia:

Pospałem długo, porządnie zjadłem i jazda na trening.
Docieram już do końca progresu we wszystkich ćwiczeniach.
Dzisiaj martwy, strasznie wymęczona ostatnia seria, technika niestety ucierpiała, plecy...
W żołnierskich cofnąłem ciężar o 2,5 kg i zaliczyłem wszystko.
Niewiele już zostało do końca masy, przedostatni tydzień zrobię wszystko 5x3 a w ostatnim polecę same maksy.
Potem tydzień luźniejszy i wjeżdżam na vlcd i ostro redukuję