[BLOG] pater007- every day makes a difference powrót s.41

Kanonier_BDG- ostatnim razem leciałem masę na wysokich ww. Teraz testuję opcję z niskimi ww, tłuszcz wysoko i o wiele lepiej mi służy, nie zalewam się prawie w ogóle.

A nie myślałeś żeby dołożyć trochę WW do ostatniego posiłku ? Lepszy sen, regeneracja.

Węgle mam po treningu, czyli wtedy kiedy wyrzut insuliny jest najbardziej pożądany. Śpię obecnie bardzo dobrze.
Aktualny system daje mi dokładnie takie efekty jakie chciałem, więc nie zamierzam na razie nic zmieniać.

22.02.2014

Trening:

14:00

4km na stadionie


17:00

1,5h basen

Dieta:

-placek po węgiersku
-500g piersi
-300g kapusty kiszonej
-4 jaja
-100g twarogu
-35g masła orzechowego

Podsumowanie dnia:

Ponad 10 godzin snu zrobiło swoje. Wstałem w świetnym humorze.
Pogoda była tak ładna, że postanowiłem pobiegać, a że dawno nie byłem na stadionie to wsadziłem tyłek w auto i pojechałem.
Wpadły ponad 4km, niestety nie odpalił mi gps w telefonie więc nie wiem dokładnie ile wyszło. Biegał bym dłużej, ale po wczorajszym cheat dayu miałem strasznie
spompowane piszczele.
Zdążyłem trochę odpocząć i wyciągnęli mnie na basen. 1,5h w wodzie, pływanie bez spiny, bardziej rekracyjnie. No a po basenie znowu żarcie na mieście, dzisiaj żeby nie pakować
w siebie pizzy, wybrałem placka po węgiersku.
Kcal wyszło poniżej zapotrzebowania, więc jest ok

23.02.2014


Trening:

OFF


Dieta:




Podsumowanie dnia:

Dzisiaj wolne, regeneracja.

Pater, a jak watroba? U mnie po okolo dwoch miesiacach na malych ww, a wysokich tluszczach wyniki byly nieciekawe. Wszystkie parametry mialem zawyzone. Wrocily do normy po zmniejszeniu tluszczow i podjadaniu lecytyny' hepatilu itd.

medox ile powyżej normy miałeś poszczególne wskaźniki?
Ja szczerze mówiąc dawno badań nie robiłem, ale przejdę się do rodzinnego może uda się skierowanie wyciągnąć.


Zmieniony przez - pater007 w dniu 2014-02-24 21:35:47

24.02.2014


Trening:

5x5 A

1. Przysiad ATG
-52,5 kg x5
-62,5 kg x5
-70 kg x5
-77,5 kg x5
-87,5 kg x3+2 z pomocą

2. Podciąganie średnim chwytem neutralnym
-CC+ 7,5 kg x5
-CC+ 10 kg x5
-CC+ 12,5 kg x5
-CC+ 15 kg x5
-CC+ 17,5 kg x5

3. Dipsy
-CC+ 17,5 kg x5
-CC+ 20 kg x5
-CC+ 22,5 kg x5
-CC+ 27,5 kg x5
-CC+ 32,5 kg x5

4. Wykroki z hantlami
-32 kg (2x16) x8 na każdą nogę
-32 kg (2x16) x8 na każdą nogę
-32 kg (2x16) x8 na każdą nogę

5. Ściąganie drążka do karku
-40 kg x12
-40 kg x10
-40 kg x8

6. Uginanie ramion z hantlami chwytem młotkowym
-16 kg x10
-18 kg x8
-12 kg x15

7. Unoszenie nóg w podporze
-12 powtórzeń z hantlą 8 kg
-10 powtórzeń z hantlą 8 kg
-8 powtórzeń z hantlą 8 kg


Dieta:




Podsumowanie dnia:

Dzisiaj jakoś nie miałem za bardzo chęci na trening, co nie zmienia faktu, że ruszyłem dupę i zrobiłem swoje.
Przy siadach brak mocy. Nie wiem czy to przez zbyt małą ilość kcal czy nie nadążam się może regenerować. W piątek zrobię tylko fronty, nie dodam nic uzupełniającego na nogi i w poniedziałek powtórzę ciężar z dzisiaj. Jak będzie dalej lipa to coś więcej pozmieniam w treningu.

25.02.2014

Trening:

1 km na bieżni z prędkością 14,5 km/h

Obwód:

-zarzut ze zwisu 10x 40 kg
-50 skoków na skakance
-rzut piłką lekarską o ścianę 15x 3 kg piłka

Całość x5


Dieta:




Podsumowanie dnia:

Słaby dzień, brak chęci od samego rana.
Po bieżni prawie zwymiotowałem.
Wpadł lekki obwód bo coś trzeba było zrobić.
Zmniejszam trochę ilość ćwiczeń i postaram się więcej spać.

26.02.2014


Trening:

5x5 B

1. Martwy ciąg
-75 kg x5
-85 kg x5
-95 kg x5
-105 kg x5
-115 kg x5

2. Wyciskanie żółnierskie
-37,5 kg x5
-42,5 kg x5
-47,5 kg x5
-57,5 kg x5

3.Krzyżowanie linek wyciągu dolnego
-12,5 kg x12
-12,5 kg x12
-12,5 kg x12

4. Wyciskanie gilotynowe na suwnicy, lekki skos tempo 3121
-50 kg x12
-50 kg x12
-50 kg x12

5. Unoszenie hantli bokiem triset
-8x 7/6/5 kg
-8x 7/6/5 kg

6. Allahy
-65 kg x20
-72,5 kg x20
-80 kg x20

7. Plank
-60s z 20 kg krążkiem na plecach
-60s z 20 kg krążkiem na plecach
-60s z 20 kg krążkiem na plecach


Dieta:





Podsumowanie dnia:

Po 2 słabszych dniach w końcu obróciło się o 180 stopni.
Nastrój, motywacja, chęci do treningu bardzo dobre.
Trening lekko, zarówno w martwym jak i żołnierskim jest jeszcze spory zapas.
Powoli nudzi mi się picie oleju, muszę znaleźć inne tanie źródło tłuszczy.