Przyszedł czas na kolejne podumowanie
Jak zawsze, wstępnie pragnę podziękować śledzącym zmagania. Nie będę ukrywał, że nie jestem zadowolony z tego miesiąca. Wszystko za sprawą choroby, która spowolniła cały proces. Jednak byłem bardzo zmobilizowany do ciężkiej pracy nad samym sobą i nie odpuszczałem. Liczę na to, że w grudni nic mnie nie dopadnie i będę mógł w pełni wykorzystać wolny czas.
Waga:91 kg Waga:92 kg
Pas: 87 cm Pas:88 cm
Klatka: 110 cm Klatka: 112,5
Ramię:P 39 cm/L 38,5 cm Ramię: P 39,4 cm/L 38,9 cm
Udo: P 63/ L 62,5 P 63,5 cm/L 63 cm
Łydka: P 39,5 cm/L 39,5 cm Łydka: P 39,8 cm/L 40 cm
Wizualnie ciężko dostrzec progres po 1 kg, ale siłowo poszła poprzeczka wyżej. Grudzień pełną parą, tak żebym był zadowolony
Lece spać, bo mi się oczy zamykają. Pozdro !!!