Klatka piersiowa:
- Wyciskanie hantli na skosie
35 kg x10
35 kg x10
35 kg x9
Plecy:
- Martwy ciąg
70 kg x10
100 kg x6
100 kh x6
- Wiosłowanie hantlą
30 kg x10
30 kg x10
30 kg x10
Nogi:
- Przysiad ze sztangą
60 kg x10
70 kg x10
80 kg x10
- Uginanie nóg w pozycji stojącej
2 sztabka x12
2 sztabka x12
Barki:
- Wyciskanie sztangi siedząc
40 kg x10
45 kg x10
45 kg x10
Tricepsy:
- Francuskie wyciskanie sztangi leżąc
35 kg x15
35 kg x15
Bicepsy:
- Uginanie ramion ze sztanga
30 kg x10
35 kg x10
Łydki:
- Wspięcia na palcach siedząc
35 kg x max
40 kg x max
40 kg x max
Witaminy, glutafusion, BCAA, Re-CON, Ghost Pump FitMax
Kolejny dzień za nami. W półce 0 płatków owsianych, dlatego dzisiaj takie skromne śniadanie. Łosoś był mega. Bardzo mi go było trzeba, bo od jakiegoś czasu tylko sam drób, co nie jest za dobrą opcją. Siła idzie, ostatnia seria wyciskania była ciężka. Powinienem troszkę niżej opuścić te hantle, ale tak jak mówię i tak ćwiczenie daje w kość. Przysiady jakoś poszły, ale ćwiczenie na dwugłowe też mi je zniszczyło - do tej pory czuje. Wody staram się pić dużo - w małych ilościach i częściej. Mam na celu nawadnianie organizmu, co jest bardzo ważne.
Pozdro
http://www.sfd.pl/Dziennik_Treningowy__TheGladiators-t1085175.html ROAD TO BESTMODE - Męska Sylwetka, Sopot 2016