DT TheGladiators

rekina jadłem i był git

Dzień 46 18.11.13



Klatka piersiowa:
- Wyciskanie sztangi płasko
80 kg x10
80 kg x10
80 kg x7
Plecy:
- Podciąganie na drążku nachwytem
x12
x10
x10
- Podciąganie na drążku podchwytem
x10
x10
Nogi:
- Wykroki
15 kg x14
15 kg x14
- Prostowanie nóg w siadzie
5 sztabka x10
5 sztabka x10
Barki:
- Unoszenie ramion w przód ze sztangielkam
5 kg x12
5 kg x12
5 kg x12
Tricepsy:
- Odwrotne pompki
+20 kg x10
+20 kg x10
Bicepsy:
- Uginanie ramion ze sztangielkami w chwycie młotkowym
15 kg x12
15 kg x12
Łydki:
- Wspięcia na palcach stojąc z hantlami
15 kg x max
15 kg x max
15 kg x max


Witaminy, mono, BCAA, BA, Re-Con

Samopoczucie ok. Siły już w pełni odzyskane. Trening robiłem z krótkimi przerwami - w niektórych momentach była faza w oczach. Zdjęć nie cykałem, bo bardzo zabiegany dzisiaj jestem. Zaraz ostatni posiłek, trochę melatoniny i odpływam :D

POZDRO !!!

Zmieniony przez - TheGladiators w dniu 2013-11-18 21:48:31

Zmieniony przez - TheGladiators w dniu 2013-11-19 16:11:33

mi rekin nie siada jakoś, jak ktoś lubi "gorzki" smak, w dodatku ze szpinakiem( nie przepadam) to jak ulał.
A to fake jest ten filmik

19.11.13 Dzień 47





Witaminy, mono, BA

Kolejny dzień pozytywny. Zaspałem na śniadanie i musiałem kupić sobie coś z pobliskiego sklepu. Dzisiaj mały cheat day - zjadłem połowę 40 cm pizzy zaraz po 3 posiłku, tak że będzie ponad 4 tyś kcal. Będę musiał opierdzielić po raz kolejny pracowników pizzeri, bo nie pierwszy raz jest taka lipa ..... kiedyś, jak jeszcze pracowała tam inna ekipa, to pizze były na bogato, a teraz to szkoda gadać. Zaraz prysznic, ostatni posiłek i do spania.





Zmieniony przez - TheGladiators w dniu 2013-11-19 20:53:23

No

Wbijesz masę to ich poustawiasz

Oj żebyś wiedział :) Trzeba zrobić porządek, bo im się najwyraźniej w głowach poprzewracało

zmień pizzerie ;) w sumie to ja dawno pizzy nie jadłem... trzeba ograniczyć imprezy bo nie mam kiedy zrobić cheat day

Dzień 48 20.11.13






Klatka piersiowa:
- Wyciskanie hantli na skosie
35 kg x10
35 kg x9
35 kg x8
Plecy:
- Martwy ciąg
60 kg x10
60 kg x10
60 kg x10
- Wiosłowanie hantlą
25 kg x10
25 kg x10
25 kg x10
Nogi:
- Przysiad ze sztangą
70 kg x10
75 kg x8
75 kg x5
- Uginanie nóg w pozycji stojącej
2 sztaba x10
2 sztaba x10
Barki:
- Wyciskanie sztangi siedząc
40 kg x10
40 kg x10
40 kg x10
Tricepsy:
- Francuskie wyciskanie sztangi leżąc
35 kg x10
35 kg x10
Bicepsy:
- Uginanie ramion ze sztanga
30 kg x15
30 kg x12
Łydki:
- Wspięcia na palcach siedząc
30 kg x max
30 kg x max
30 kg x max

witaminy, mono, ba, re-con, beta-bolic

Samopoczucie ok. Dzisiaj zajęcia na wf było bardzo intensywne i potem na treningu brakowało mi sił. Jutro nie będę ćwiczył, bo się zajadę. Po oliwie z oliwek z makaronem było mi bardzo niedobrze. Chyba z niej zrezygnuje na jakiś czas, bo powoli mam jej bardziej dość. Zaraz kładę się spać, bo jutro o 6 trzeba się obudzić.

Jedz chłopie warzywa, bo na żadnej focie ich nie ma.
Oliwe kup lepszą i smaczniejszą, bo ta biedronkowa jest strasznie gówniana