SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Fuuun/masa-str.30/redukcja-str.56

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 58046

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 43 Napisanych postów 5517 Wiek 28 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 54876
TRENING 5x WEEK
________________________________________
Poniedziałek
PLECY
1/ Podciąganie na drążku szeroko 3s
2/ Wiosłowanie podchwytem 5s
3/ Ściąganie wyciągu górnego wąskim chwytem 3s
4/ Wiosłowanie hantlami leżąc na ławce skośnej 5s
5/ Unoszenie tułowia z opadu 3s
6/ Szrugsy 3s
________________________________________
Wtorek
BARKI-BICEPS
1/ Unoszenie ramion bokiem w górę 4s
2/ Unoszenie ramion bokiem w górę w opadzie 3s
3/ Zarzut i przejscie do wyciskania stojąc 3s
4/ Wyciskanie bradforda 2s

1/ Uginanie ramion z hantlami siedząc na ławce skośnej 4s
2/ Uginanie ramion ze sztangą leżąc na ławce skośnej 4s
________________________________________
Czwartek
KLATKA
1/ Wyciskanie hantli na skosie ujemnym 4s
2/ Dipsy 3s
3/ Wyciskanie hantli na skosie dodatnim 4s
4/ Rozpiętki 4s
________________________________________
Piątek
BICEPS-TRICEPS
1/ Uginanie młotkowe z hantlami stojąc 4s
2/ Uginanie jednorącz w opadzie 4s
3/ Siódemkowanie 3s
w superserii
1/ Wyciskanie wąsko sztangi 4s
2/ Wyciskanie francuzkie leżąc 4s
3/ Prostowanie ramion na wyciągu 3s
_________________________________________
Sobota
NOGI
1/ Przysiad tylni 5s
2/ Syzyfki 4s
3/ Wyprosty siedząc 4s
4/ Wykroki chodzone 2s
5/ Uginanie nóg leżąc 6s
6/ Wspięcia na łydki 2s



Zmieniony przez - Fuuun w dniu 2013-11-12 21:49:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 43 Napisanych postów 5517 Wiek 28 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 54876
Siema pisze małą czcionką bo nie chcę robić syfu bo ładnie zacząłem tą strone planikiem treningowym %) hehe.
Sprawa wygląda tak że od piątku 8.11 do 13.11 byłem chory, gardło, kaszel, katar, masakra jedym słowem, trochę sie wyleczyłem zrobiłem już nawet delikaty trening, a na drugi dzień zaczęło sie. Ból nerek !?
nie wiem czym spowodowany, zrobiłem badania moczu, wszystko git, usg, wszystko również dobrze lekarz powiedział, że wszystko jest mega sprawne i nie ma powodu do obaw. Czekam jeszcze na wyniki krwi, choć robiłem je ostatnio też i było wszystko git. Już wczoraj od południa czuję się lepiej, dziś jest już dobrze. Ból występuje nadal, lekki ale jednak jest, ale jest coraz lepiej. Tfu, tfu, coby nie zapeszyć.
Nie chcę pisać kiedy wrócę do systematycznych treningów, bo szczerze mówiąc myślałem jeszcze niedawno że będę mógł ćwiczyć już ale jednak jeszcze czuję sie obolały. Mam większy apetyt i myślę że środa/czwartek będę już mógł funkcjonować normalnie. Spadki są wiadomo, ale nie łamię się, tak to czasami jest. Muszę teraz zabrać się za diete bo przez ostatni czas moja dieta kalorycznością nie różniła się od mojego siedmioletniego brata %) Czekać tylko aż będzie już lepiej, bo ta choroba wykończyła mnie psychicznie fchoy. Tymczasem jem obiadek, i trzmajcie mnie za słowo że już niedługo znów będę napyerdalał żelazem !!!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 479 Napisanych postów 12579 Wiek 31 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 288453
"spadki" wez przestan
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 43 Napisanych postów 5517 Wiek 28 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 54876
Dobra panowie. Przez ostatni czas jem dużo mniej.
Woda trochę zeszła, ale to może i dobrze

Dziś jadę na siłke(swoją garażową) zamontować drążek.
W planach było tylko zamontować drążek.

Ale zrobię dziś już bardzo delikatnie Barki i biceps
Ciężary będę damskie ale nie chce na start przesadzać. Serii też będzie mniej. Zdam relacjie.

Od jutra zaczynam liczyć kcal, i powoli zwiększam kaloryczność

Rozpisłałem sobię już szame na najbliższy okres,
b/t/w i kcal to 220b/65t/480ww i 3400kcal.

Postanowiłem trochę zainwestować tym razem w lepszą jakość jedzenia, tzn. Mniej syfu, lepsze źródła węgli (ale i tak będzie dużo ww prostych ) i lepsze źródła tłuszczu bo ostatnio dostaraczłem go tylko z syfu, czas to zmienić.

Napiszę co i jak około 19:30 po treningu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
Fotki były robione na pompie?

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 43 Napisanych postów 5517 Wiek 28 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 54876
Tak. Ale ja bez pompy nie wychodze z domu więc to nie ma różnicy ...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
Haha, rozj**ałeś. Sog. :D
No nic, będę śledził. ;D

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 43 Napisanych postów 5517 Wiek 28 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 54876
Wiadomo na pompie lepiej to wygląda, ale nie ma aż takiej mega różnicy (przynajmniej jeśli chodzi o te zdjęcia )

Zmieniony przez - Fuuun w dniu 2013-11-19 16:20:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 43 Napisanych postów 5517 Wiek 28 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 54876
19.11.13

jak mówiłem
poszły dziś bareczki i biceps
treningiem tego raczej nazwać nie można
no ale zrobiłem
obciążenie bardzo lekkie
i mało serii
no ale nareszcie coś już poćwiczyłem
jutro odpoczynek
czwartek klatka
piątek ramion

klatkę zrobię już pewnie mocniej ale też nie bd szalał
a ramiona myślę że już pójdą całkiem okej
Jestem dobrej myśli ile ta choroba może trwać !

_____________________
wyciskanie hantli siedząc 3x10
unoszenie ramion na bok z hantlami siedząc 3x15-12
unoszenie ramion na bok siedząc w opadzie 3x10

uginanie ramienia na modlitewniku 2x10
uginanie ramienia młotkowo 3x15
uginanie ramion ze sztangą 2x10
w super serii z
uginanie ramion ze sztangą nachwytem 2x10
_____________________

tak to wyglądało barki robiłem hantelkiami 3-5kg mega powolutku dokładnie. Swobodnie mógłbym zrobić i z 50 ruchów albo i więcej, ale jeszcze dziś czuje się poprostu osłabiony.
Bicka na hantli tam max chyba 8kg.
Ale to wgl. nie istotne.
Od piątku soboty mam nadzieje wlatuje ostro już

lece oglądać tydzien z życia Karmowskiego, pakuje sie i jutro już do szkoły siema pozdro
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 43 Napisanych postów 5517 Wiek 28 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 54876
20.11.13

Dziś dzień bez treningu.
Czuję się już dobrze
Można zaczynać.

Jutro pójdzię w ruch klatka solo.

Jedzonko na jutro przygotowane, wygląda to tak :

1-200g białek jaj, 100g mąki, 100g mleka 0,5%, 150g dżemu
2-125g kury, 100g ryżu +warzywka, 25g orzechów włoskich
3-125g kury, 100g ryży +warzywka
4-200g kury, 100g ryżu, 80g carbo +warzywka
5-250g twarogu chudego, 50g wiórków kokosa, 160g danio

MAKROSKŁADNIKI I KALORIE

3400kcal/220g białka/65g tłuszczów/ 480g węglowodanów




tak jak już mówiłem, miska jest bardziej czysta niż bywała ostatnio, ale ja nie będę sobie odmawiał, trochę mąki, trochę dżemu i serka danio na masie bo to jest absurd... jak nadejdzie redukcja to trzeba będzie trzymać ujemny bilans kręcić kardio itd.

Teraz jestem na masie, i mam miskę taką a nie inną, a jak będę miał 15zł przy sobie i będę przechodził obok kebaba, to go wpjerdole jak będzie mi się chciało . Póki w lustrze widzę że się w moim mniemaniu za mocno nie zalewam to będę sobie pozwalał na takie rzeczy.

Jak sylwetka zacznie brnąć w złą strone, to szybko zareaguję
I tyle, chcę nabić dużo kilogramów, nawet kosztem lekkiego zalania, bo jak nie teraz to kiedy.

Widać że ćwiczę, że powoli rosnę, wiadomo nic odrazu, ale chciałbym żeby moja sylwetka skoczyła level do góry jeśli chodzi o rozmiar
Lece kimać powoli, dziś jeszcze dietka po chvju, jadłem dużo gówien bez bicia powiem, ale od jutra już ładuję wiecej kcal i lepsze jakościowo jedzonko pozdro !

Zmieniony przez - Fuuun w dniu 2013-11-20 22:15:08
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Bieg na 1000 metrów i 50 metrów

Następny temat

Proszę o pomoc - ćwiczenia grzbietu - problem ze skórą

WHEY premium