SPAM-dla wszystkich jesteśmy tolerancyjni, ale tylko w tej edycji!

to akurat wiadome od dawna i to nie są moje teorie człowieku.

to dobrze, ciesze sie

praca ciężarem, bodziec do wzrostu miesnia, daje ciału do zrozumienia że trzeba zostawić miesnia bo trzeba dźwigać. Gorzej jest jak nie ma mięsień z czego czerpać wartości odżywczych

a i też niekoniecznie, tylko, że to już wyższa szkoła jazdy treningowej, nie wiem czy pamiętacie ale był taki gośc (ba, jest!) Krzysztof Wierzbicki - ma bardzo zdrową muskulaturę, treningi ponad 4h....na drodze treningu dorobił się ciekawych rozmiarów, po prostu jego ciało musiało się zaadoptować do tak długotrwałego i cięzkiego wysiłku, stąd takie a nie inne rozmiary

i bez diety

jest sens robić około 6 ruchów, z czego pierwsze 3 są zrobione same, a druga połowa z pomocą partnera. Gdy ktoś ma stażu ~2/3 miesiące ? pytanie z dvpy ale chodzi mi o to czy po wstępnej adaptacji można troche bardziej doyebać. Czy trzymać się sztywno 10/12 ruchów dokładnie z dużym zapasem siły itd

nie wiem ale psycha mi siadla i wpyerdalam smieciowe zarcie, jutro rozmowa o prace jak mnie kupa przycisnie to bd amba %)

hah ja dobijam troche płatkami owsianymi z suszonymi bananami i kawałkami czekolady i chyba wale do wanny na godzinke

czemu Ci siadla psycha? za dlugo w redukcji co?

robisz kupe do wanny? ja yebie...