![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/3.gif)
8. 10 - nadal ze względu na chorobę odpuściłam, 9. 10 również, bo nie czułam się zbyt pewnie. Miska liczona, jak w dzień DNT
10. 10 - tutaj miska jak w DT, policzona. Zrobiłam również treningów pleców i klatki, poszło super, chociaż niewielkie osłabienie było zauważalne.
11. 10 - sądny dzień
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/7.gif)
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/7.gif)
12.10 - 16.10 - miska czysta, rozkład jak w DNT
Nieniejszym cykl uważam za zakończony. Był na pewno bardzo dobrze wykonany, jednak też bardzo męczący.
Dalsze plany - nie wiem, bo zrobiłam sobie spore kuku z plecami (po chorobie poszła mi stabilizacja centralna, cały dolny odcinek kręgosłupa sobie aktualnie pływa, najlepszy dowód - kość krzyżowa zrotowana o 1 cm
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/7.gif)
Plany na masę z Martą uzgodnione są, ale jak powiedziałam - może będą one musiały ulec zmianie. Jednak na razie jestem dobrej myśli, bo jak na to, co się stało, bardzo szybko się regeneruję,już mnie PRAWIE nie boli, mogę wykonywać większość ruchów.
Niemniej przede mną dwutygodniowy off, od 17 do 24 października wypoczywam pod palmami
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/14.gif)
Pomiary zrobię jeszcze przed wyjazdem i pierwszego dnia wyjazdu zrobię foty dla Marty, które postaram się jej jak najszybciej przesłać - wcześniej nie mam możliwości wykonania w porządnej jakości.
Mimo, że w działanie glukozaminy i innych supli działających na stawy, zaczęłam brać Machine Man Activlabu - może akurat pomoże
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/7.gif)
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html