...
Napisał(a)
arnold uważaj na nadgarstki! masz je strasznie wykręcone, na małych cięzarach to tam tego nie czujesz, ale jak Ci się kiedyś nie daj Bóg sztanga spyerdoli z pleców i powykręca łokcie to nie będzie za fajnie
...
Napisał(a)
dzięki Antek za komentarz, mógłbyś rozwinąć ? Bo w sumie czasami czuję te nadgarstki, ale jest jakiś sposób żeby uniknąć tego typu sytuacji ? jakoś małpim chwytem trzymać sztangę ?
Ja robię w ten sposób, że na niższych ciężarach sobie rozkładam ramiona na całej długości gryfu, wtedy wiadomo, że nadgarstki nic nie dostają, ale jest większe prawdopodobieństwo, że sztanga yebnie a na większych ciężarach robię taką dźwignie i wtedy sztanga jest stabilnie na plecach, ale z drugiej strony jak mówisz, że nadgarstki rozpieprza ... co zrobić ?
Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2013-07-30 22:17:29
Ja robię w ten sposób, że na niższych ciężarach sobie rozkładam ramiona na całej długości gryfu, wtedy wiadomo, że nadgarstki nic nie dostają, ale jest większe prawdopodobieństwo, że sztanga yebnie a na większych ciężarach robię taką dźwignie i wtedy sztanga jest stabilnie na plecach, ale z drugiej strony jak mówisz, że nadgarstki rozpieprza ... co zrobić ?
Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2013-07-30 22:17:29
Zgodny z regulaminem.
...
Napisał(a)
nie to, że od razu rozpieprza, ale z czasem je napewno poczujesz (zresztą - już czujesz)
na szerokość barków daj dłonie, zamknij chwyt na sztandze no i chyba podstawa - trzymaj sztangę wysoko, bo narazie chyba celujesz w bardziej dolne położenie? i to jest problem, bo starasz się być pionowo jednocześnie trzymając sztangę niżej niż powinieneś, jedynym punktem podparcia są wtedy te nieszczęsne nadgarstki
na szerokość barków daj dłonie, zamknij chwyt na sztandze no i chyba podstawa - trzymaj sztangę wysoko, bo narazie chyba celujesz w bardziej dolne położenie? i to jest problem, bo starasz się być pionowo jednocześnie trzymając sztangę niżej niż powinieneś, jedynym punktem podparcia są wtedy te nieszczęsne nadgarstki
...
Napisał(a)
Właśnie na ciężarach rzędu 140 i wyżej tą sztangę trzymam już niżej z tego względu, że odczuwam już na kościach ten ciężar (kolce barkowe i te rejony). Skoro mówisz, że tak lepiej to przeboleję poza tym na niższych ciężarach jak trzymam mega wysoko (high-bar to się nazywa ?) wtedy łatwiej mi utrzymać prostą sylwetkę i się tak nie składam. Na wyższych też próbowałem wyżej trzymać, ale tak jak mówie - trochę kuło, więc schodziłem niżej ze sztangą, bo nie przywiązywałem do tego takiej uwagi.
Ale to nie problem, kilka treningów i już nie będzie bolało na karku.
Dzięki za wskazówki !
Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2013-07-30 22:27:43
Ale to nie problem, kilka treningów i już nie będzie bolało na karku.
Dzięki za wskazówki !
Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2013-07-30 22:27:43
Zgodny z regulaminem.
...
Napisał(a)
przyzwyczaisz się, to nic nie boli, tam lekki dyskomfort może.
Jakbyś chciał lowbar to musiałbyś się bardziej pochylić, ale znowuż wtedy sporo przejmą prostowniki, a to taka głupiego robota, bo zależy Ci na czwórkach
Jakbyś chciał lowbar to musiałbyś się bardziej pochylić, ale znowuż wtedy sporo przejmą prostowniki, a to taka głupiego robota, bo zależy Ci na czwórkach
...
Napisał(a)
2013-07-31 środa - DT
cykl 8 - dzień 8
waga - 86,3kg
waga tłuszczu - 10,1kg
nadal czuję bicepsy z poniedziałkowego treningu, nogi po wczorajszych interwałach biegowych niby OK, ale to tylko odczucia, bo podczas aerobów zdecydowanie czułem wczorajsze biegi
waga
waga delikatnie leci w dół, tłuszcz coraz bliżej przełamania 10kg
dieta
szczegółowa rozpiska
tak jak dla DT
B - 240,9g
T - 71,6g
W - 182,7g
Kcal - 2395
szama znów na 100%
w moim menu idzie teraz niesamowita ilość warzyw
foto szamki wieczornej oraz na noc
fota szamki przygotowanej na 2 dni do pracy, w jednym pojemniku posiłek 2 i 3 z mojej dziennej rozpiski, pojemniki mają pojemność 2,4 litra
oraz sos pomidorowy mega ostry taki jak lubię (zapas na ~4dni)
suplementacja
spalacz słabszy (SB) - ~30min przed porannym bieganiem
spalacz mocniejszy (BM) - ~30min przed wieczorną siłownią
białko Whey C6 - 20g rano w placku
kreatyna Hyperfusion - 6kaps na czczo
kreatyna Hyperfusion - 2kaps po siłce
witaminki Vitamin A-Z - rano
BCAA Powder - ~10g przed porannym bieganiem
BCAA Powder - 20g przed siłką oraz po siłce przed aerobami
Creasteron- 80g + 2kaps bezpośrednio po treningu
Black Devil - 3 kaps wieczorem
białko Micelar Casein - 20g wieczorem
aeroby poranne na czczo - bieganie 3,09km
czas 18:30 / tempo 5:59 min/km / średnia prędkość 10,02km/h
marnie dziś mi się biegło, nie wiem czy to zasługa wczorajszych interwałów czy jakiś słabszy dzień, ale czas dziś miałem jeden z najgorszych podczas tego porannego biegania
siłownia wieczorem - klatka, barki, triceps, brzuch
wyciskanie hantel skos ~25 stopni - poszło 30kg x 12, 35kg x 8/7/6, + na dobicie 25kg x 10 - dość dobrze czułem to wyciskanie
wyciskanie sztangi skos ujemny - 60kg x 12, 70kg x 9/9/9
rozpiętki, płasko - 15kg x 10/10/10
wyciskanie sztangi siedząc, z przed głowy - 40kg x 12, 50kg x 8/8/7
unoszenie hantelek bokiem - 11kg x 12/12/12
unoszenie sztangi do przodu na prostych rękach - 20kg x 10/10/9/9 - bardzo mocne palenie w barach
dipsy na maszynie - 3 serie robocze, niestety po treningu klaty i barków, nie mam siły na zwykłe dipsy
prostowanie wyciągu górnego przed siebie, łańcuch - 3 serie robocze
francuz jednorącz siedząc - 3 serie robocze
spinanie brzucha na maszynie - 3 serie robocze - strasznie mocne palenie w mięśniach
unoszenie nóg do poziomu - 3 serie robocze
aeroby po siłce - orbitrek
obciążenie na level'u 13
wejście - 9 minut luźno
interwały - 12minut - 8 x 1,5 min (30s max / 60s luźno)
wyjście - 9 minut luźno
trening w miarę udany, ale takiego podziału grup mięśniowych w przyszłości już nie będę robił, przy takim układzie barki są już mocno podmęczone treningiem klaty, a jak zaczynam robić triceps to już nie mam na niego sił i wychodzi jakaś słabizna
podczas aerobów dziś było bardzo ciężko, wychodzą ze mnie wczorajsze biegi interwałowe
mam ogromy problem z poogarnianiem się czasowo z treningiem, miską, obowiązkami domowymi pracą itp
strasznie dużo czasu mi pochłania ostatnio to wszystko
dziś kolega z siłowni powiedział mi że strasznie schudłem na twarzy, co potwierdza teorie mojej małżonki że wyglądam na twarzy jakbym wrócił z Oświęcimia przed chwilą, zresztą mam fotkę portretową na jakiejś przepustce z moich najtłustrzych lat i różnica jest kolosalna pomiędzy tym co było a tym co jest
cykl 8 - dzień 8
waga - 86,3kg
waga tłuszczu - 10,1kg
nadal czuję bicepsy z poniedziałkowego treningu, nogi po wczorajszych interwałach biegowych niby OK, ale to tylko odczucia, bo podczas aerobów zdecydowanie czułem wczorajsze biegi
waga
waga delikatnie leci w dół, tłuszcz coraz bliżej przełamania 10kg
dieta
szczegółowa rozpiska
tak jak dla DT
B - 240,9g
T - 71,6g
W - 182,7g
Kcal - 2395
szama znów na 100%
w moim menu idzie teraz niesamowita ilość warzyw
foto szamki wieczornej oraz na noc
fota szamki przygotowanej na 2 dni do pracy, w jednym pojemniku posiłek 2 i 3 z mojej dziennej rozpiski, pojemniki mają pojemność 2,4 litra
oraz sos pomidorowy mega ostry taki jak lubię (zapas na ~4dni)
suplementacja
spalacz słabszy (SB) - ~30min przed porannym bieganiem
spalacz mocniejszy (BM) - ~30min przed wieczorną siłownią
białko Whey C6 - 20g rano w placku
kreatyna Hyperfusion - 6kaps na czczo
kreatyna Hyperfusion - 2kaps po siłce
witaminki Vitamin A-Z - rano
BCAA Powder - ~10g przed porannym bieganiem
BCAA Powder - 20g przed siłką oraz po siłce przed aerobami
Creasteron- 80g + 2kaps bezpośrednio po treningu
Black Devil - 3 kaps wieczorem
białko Micelar Casein - 20g wieczorem
aeroby poranne na czczo - bieganie 3,09km
czas 18:30 / tempo 5:59 min/km / średnia prędkość 10,02km/h
marnie dziś mi się biegło, nie wiem czy to zasługa wczorajszych interwałów czy jakiś słabszy dzień, ale czas dziś miałem jeden z najgorszych podczas tego porannego biegania
siłownia wieczorem - klatka, barki, triceps, brzuch
wyciskanie hantel skos ~25 stopni - poszło 30kg x 12, 35kg x 8/7/6, + na dobicie 25kg x 10 - dość dobrze czułem to wyciskanie
wyciskanie sztangi skos ujemny - 60kg x 12, 70kg x 9/9/9
rozpiętki, płasko - 15kg x 10/10/10
wyciskanie sztangi siedząc, z przed głowy - 40kg x 12, 50kg x 8/8/7
unoszenie hantelek bokiem - 11kg x 12/12/12
unoszenie sztangi do przodu na prostych rękach - 20kg x 10/10/9/9 - bardzo mocne palenie w barach
dipsy na maszynie - 3 serie robocze, niestety po treningu klaty i barków, nie mam siły na zwykłe dipsy
prostowanie wyciągu górnego przed siebie, łańcuch - 3 serie robocze
francuz jednorącz siedząc - 3 serie robocze
spinanie brzucha na maszynie - 3 serie robocze - strasznie mocne palenie w mięśniach
unoszenie nóg do poziomu - 3 serie robocze
aeroby po siłce - orbitrek
obciążenie na level'u 13
wejście - 9 minut luźno
interwały - 12minut - 8 x 1,5 min (30s max / 60s luźno)
wyjście - 9 minut luźno
trening w miarę udany, ale takiego podziału grup mięśniowych w przyszłości już nie będę robił, przy takim układzie barki są już mocno podmęczone treningiem klaty, a jak zaczynam robić triceps to już nie mam na niego sił i wychodzi jakaś słabizna
podczas aerobów dziś było bardzo ciężko, wychodzą ze mnie wczorajsze biegi interwałowe
mam ogromy problem z poogarnianiem się czasowo z treningiem, miską, obowiązkami domowymi pracą itp
strasznie dużo czasu mi pochłania ostatnio to wszystko
dziś kolega z siłowni powiedział mi że strasznie schudłem na twarzy, co potwierdza teorie mojej małżonki że wyglądam na twarzy jakbym wrócił z Oświęcimia przed chwilą, zresztą mam fotkę portretową na jakiejś przepustce z moich najtłustrzych lat i różnica jest kolosalna pomiędzy tym co było a tym co jest
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
...
Napisał(a)
Witam ponownie !
Dzień treningowy - tydzień 8
Klatka + bajc
1. Wycisk na skosie górnym
30kg x 12
33kg x 12
37kg x 10
41kg x 6 (koment)
26kg x 10
2. Wycisk na skosie górnym, maszynka 3s x 15p
3. Bramka 3s x 15p
4. Uginanie bajca na modlitewniku
12kg x 15
15kg x 12
18kg x 6
5. Uginanie przedramion, dolny wyciąg metoda 21 3s x 7/7/7
6. Uginanie młotkowo
10kg x 15
12kg x 12
12kg x 12
+25min aero po treningu
+30min aero wieczorem
Komentarz do treningu
Psikus nie chodzi o ciężary, a o to, że bark mi poszedł na wycisku ... pierwsze 2 serie poszły rewelacyjnie, mega czucie i pompa - czułem, że będzie konkret trening mimo wczesnej pory treningu. Doszło do 41kg, już na początku jak zarzuciłem hantle to poczułem prawy bark, ale zaniechałem... kilka powtórzeń i poszedł cały prawy staw barkowy.
Potem już próbowałem się ratować jakimiś pseudo-ćwiczonkami na kobiecych ciężarach, ale nawet ruch bez ciężaru sprawiał mi ból... Na mega wkvrwie zrobiłem bajca i tyle.
Teraz minął już jakiś czas i przyznam, że "kuracja" maścią daje efekty, bo już wieczorkiem ruszam w miarę luźno tą ręką. Jutro akurat planowy off od treningu, to bark odpocznie, jeśli będzie się leczył z taką szybkością jak teraz to jeszcze jest nadzieja Co mogę więcej napisać... już jakiś czas z tym barkiem mam problem, strzykał, czasami pobolewał, ale dziś już yebnął tak konkretnie, że nie mogłem zrobić treningu klatki. Będę teraz go miał na uwadze i tyle. Zobaczymy jak Glukozamina się sprawdzi.
Dieta:
1 posiłek: 2 jaja + 6 białek z jaj + 160g owsa
TRENING (bezpośrednio po treningu 30g Whey C6)
2 posiłek: 200g fileta z kury + 50g ryżu brązowego + warzywka
3 posiłek: 200g fileta z kury + 100g ryżu brązowego + warzywka
4 posiłek: 200g fileta z kury + 100g ryżu brązowego + warzywka
5 posiłek: 200g fileta z kury + 50g ryżu brązowego + warzywka
6 posiłek: 200g twarogu chudego
B:312g w tym 272g zwierzaka
T:40g
W:338g
Kcal:2889
Suplementacja
Rano:
1 tab Vitamin A-Z
W ciągu dnia przed posiłkami:
3x 1tab HCA Professional
3x 1tab Glucosamin
Po treningu siłowym/przed aero:
13g BCAA Powder
Po aerobach:
30g Whey C6
Przed snem:
1 tab Vitamin A-Z (do ostatniego posiłku)
10g Magnesium Citrate
pzdr.
Dzień treningowy - tydzień 8
Klatka + bajc
1. Wycisk na skosie górnym
30kg x 12
33kg x 12
37kg x 10
41kg x 6 (koment)
26kg x 10
2. Wycisk na skosie górnym, maszynka 3s x 15p
3. Bramka 3s x 15p
4. Uginanie bajca na modlitewniku
12kg x 15
15kg x 12
18kg x 6
5. Uginanie przedramion, dolny wyciąg metoda 21 3s x 7/7/7
6. Uginanie młotkowo
10kg x 15
12kg x 12
12kg x 12
+25min aero po treningu
+30min aero wieczorem
Komentarz do treningu
Psikus nie chodzi o ciężary, a o to, że bark mi poszedł na wycisku ... pierwsze 2 serie poszły rewelacyjnie, mega czucie i pompa - czułem, że będzie konkret trening mimo wczesnej pory treningu. Doszło do 41kg, już na początku jak zarzuciłem hantle to poczułem prawy bark, ale zaniechałem... kilka powtórzeń i poszedł cały prawy staw barkowy.
Potem już próbowałem się ratować jakimiś pseudo-ćwiczonkami na kobiecych ciężarach, ale nawet ruch bez ciężaru sprawiał mi ból... Na mega wkvrwie zrobiłem bajca i tyle.
Teraz minął już jakiś czas i przyznam, że "kuracja" maścią daje efekty, bo już wieczorkiem ruszam w miarę luźno tą ręką. Jutro akurat planowy off od treningu, to bark odpocznie, jeśli będzie się leczył z taką szybkością jak teraz to jeszcze jest nadzieja Co mogę więcej napisać... już jakiś czas z tym barkiem mam problem, strzykał, czasami pobolewał, ale dziś już yebnął tak konkretnie, że nie mogłem zrobić treningu klatki. Będę teraz go miał na uwadze i tyle. Zobaczymy jak Glukozamina się sprawdzi.
Dieta:
1 posiłek: 2 jaja + 6 białek z jaj + 160g owsa
TRENING (bezpośrednio po treningu 30g Whey C6)
2 posiłek: 200g fileta z kury + 50g ryżu brązowego + warzywka
3 posiłek: 200g fileta z kury + 100g ryżu brązowego + warzywka
4 posiłek: 200g fileta z kury + 100g ryżu brązowego + warzywka
5 posiłek: 200g fileta z kury + 50g ryżu brązowego + warzywka
6 posiłek: 200g twarogu chudego
B:312g w tym 272g zwierzaka
T:40g
W:338g
Kcal:2889
Suplementacja
Rano:
1 tab Vitamin A-Z
W ciągu dnia przed posiłkami:
3x 1tab HCA Professional
3x 1tab Glucosamin
Po treningu siłowym/przed aero:
13g BCAA Powder
Po aerobach:
30g Whey C6
Przed snem:
1 tab Vitamin A-Z (do ostatniego posiłku)
10g Magnesium Citrate
pzdr.
Zgodny z regulaminem.
...
Napisał(a)
Kuba moglbys napisac jak robisz ten sosik pomidorowy na otro?
NAJCZĘŚCIEJ POLECANE SUPLE !!!
http://www.sfd.pl/***NAJCZĘŚCIEJ_POLECANE_w_OiS***-t963318.html
NIE WIESZ JAKI CYKL SOBIE UŁOŻYĆ? ZAJRZYJ
-http://www.sfd.pl/***Gotowe_zestawy_ze_znanych_produktów_sklepu_SFD***-t793565.html
...
Napisał(a)
norbi3011culeniech bark szybko wraca do zdrowia Erni .
Czemu "Erni"?
Zdrowia, ale glukozamina to raczej się nie sprawdzi...
Poprzedni temat
Tribulon Black i pryszcze
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- ...
- 114
Następny temat
Produkty na stawy
Polecane artykuły