UFC on Fox Sports 1 - 17 sierpień 2013

Zgadzam się zarówno co do tego że nie wywalą Reema nawet po porażce jak i z tym, że wpływ koksów na formę jest bardzo znaczący a nawet ogromny, a nie jak niektórzy tu próbują wmówić "no jakis tam wplyw ma, ale to tylko jeden z miliona czynników". Nawet jesli jeden z miliona, to jest tym stojącym na szczycie i nie chodzi mi tu w zadnym wypadku o obrone Aliego a jedynie kwestię umniejszania wpływu dopingu, jakby to był jedynie jakis delikatny wspomagacz niczym białko z ostrovi.

Zmieniony przez - Ra-v9 w dniu 2013-07-16 21:37:27

Ja powiem od siebie, że ciągłe regularne kontrole i to, że Reem jest ciągle na cenzurowanym na pewno wpływa na jego formę pod względem psychicznym, a to znowu wpływa na poziom przygotowań. Jak się cały czas myśli "wpadnę czy nie, dostanę licencje czy nie dostanę, cholera, jak mnie znowu udupią to cała kariera idzie w p***u" to nie jest dobrze. Stres nigdy nie wpływa dobrze na zawodnika. Jak myślicie, jak jedynym problemem gościa jest żeby dobrze jeść, ćwiczyć na 100% jak trener każe i i być wytrwałym to są lepsze efekty czy może jak się ciągle człowiek boi, że go uj**ią?

Panowie, po ostatnich postach zaczynam wierzyć, że na forum jest sporo osób mających coś mądrego do powiedzenia, a nie tylko samych wybitnych "teoretyków sportu". Kuva no, aż się będzie lepiej spało

usprawiedliwiajcie sobie go jak chcecie ja za dużo walk oglądałem i siedze w tym wszystkim żebym to kupił. Jakby Reem to czytał to jeszcze sam by w to uwierzył

BTW niech sobie Reem kuracje TRT załatwi, bo jak Belfort koksował za młodu i mu potem poziom teścia spadł a tak na legalu będzie mógł

No, ale chyba to już nielegalne jest? Tzn legalne dla tych co na tym są, ale dla tych co dopiero mają zaczynać nie

Steven, przede wszystkim to Ty masz 19 lat, zerowe doświadczenie w sporcie wyczynowym i pewnie najgrubszym rodzajem dopingu jakiego skosztowałeś był monohydrat kreatyny. O ile w ogóle trenujesz coś xDD

a co ma piernik do wiatraka!? KO też nigdy nie zarobiłem czyli o walce Reem vs. BF też mam się nie wypowiadać..?

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-07-17 11:08:03

No ma dużo, bo siedzisz w oglądaniu walk a nie w trenowaniu, w ogóle nie znasz tego od kuchni.

dobrze, że ty znasz dobra napisałem JAK UWAŻAM mogę się mylić i kończę dyskusję, bo się offtop zacznie a nie chce bana poza tym lece i będę wieczór elo dietetycy i zawodowcy

Wystarczy znac swój organizm, żeby już mieć potężną wiedzę nt sportu zawodowego. Kiedy ćwiczysz amatorsko, ale ciężko dopiero wtedy otwierają się oczy na pewne sprawy, których dotychczas nie zauważałes.