SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

UFC on Fox Sports 1 - 17 sierpień 2013

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 37823

Ankieta

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 257 Napisanych postów 6046 Wiek 30 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 47080
Bullet wygrałeś życie tym postem Nie wiem jak Ty możesz tak przyrównywać. To tak jakby porównywać, że na zawodach niebieski pas 70kg wygrał z niebieskim 100kg w open, równie dobrze. Ale to nie ma przełożenia zupełnie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2292 Napisanych postów 14689 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97980
@annihilus co ty pieprzysz!? napisałeś JDS dla Bigfoota haha!? W stójce to podobno Thiago Silva Bigfoota jedzie to JDS techniką i szybkością w stójce miażdży Bigfoota.. to już lepszy Mitrione a co dopiero Spong czy Belfort, którzy też mali nie są do stójki niż Bigfoot - uwierz mi Reem ma z kim sparować poza tym to ostatnia z przyczyn porażki Reema - STÓJKA w walce z Bigfootem, bo przez stójkę to on z nim nie przegrał.. ma Evansa do zapasów k***a, ma Estime do BJJ - on tam ma wszystko a przecież ja dobrze wiem, że o kase z GG poszło, ale REem mówi, że w Blackzilians lepiej więc..

Co do czynników to żadnego lekceważenia tam nie było.. Gdyby Bigfoot dał mu taką okazję to by go dawno skończył Alistair. Takich rzeczy jak doping to nie powinniśmy brać pod uwagę, bo akurat tego się nie dowiemy więc zostawmy ten element... Cardio Reema i świetna taktyka Bigfoota to przyczyny porażki, które powinniśmy brać pod uwagę i że BigFrut to nie ogór. Gdyby go Bigfoot siłowo zdominował to co innego albo w stójce dominował, poddał go, nawet przkręcić w parterze go nie mógł.. Reem tracił siły i ja już to doskonale wiedziałem jak inni - jeśli Reem tego nie skończy w 1/2 R to prawdopodobnie walkę przegra..

a te wszystkie gadki "zlekceważył", "stracił motywację" "nie był sobą" zostawcie dla siebie, bo ja też porażki Andersona nie uważam, że przegrał, bo go zlekceważył - przegrał, bo przesadził ze swoją grą o nazwie "pajacowanie", która miała złamać Weidmana jednak tak się nie stało a do czasu skutkowała dobrze.. Reem też tą gardą chciał sprowokować Bigfoota do otwartego ataku i wykorzystaniu tego do skotrownia tego - raz dobrą kontrę w walce puścił, ale Bigfoot i Weidman nie dali się wciągnąć w tą grę tj Condit z Diazem!? Takie to trudne/!?

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-07-16 16:30:06
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1150 Napisanych postów 5029 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 288245
gautan
no albo byl tam jakis ukryty przekaz,ktory jestes tylko Ty sam w stanie ogarnac,albo-o dziwo!-zrozumialem.


Spokojnie, bullet jest caly czas w zalobie po pajaku, ktora teraz objawia sie agresja. I jego niechec do reem'a jest powszechnie znana.
Swietny tekst o Adamku, ktory nie jest "naturalnym" ciezkim i widac roznie w jego walkach z ciezkiej i w junior. Nie ma sily ciosu na ciezka i juz jej miec nie bedzie.
Poza tym co wy macie z ta magiczna liczba 100kg ? Rozumiem, ze Rashad na roztrenowaniu nabral 10kg dodatkowego miecha i silowo zdominuje 130kg Reema ?
Poza tym o czym ta gadka. Czy Reem jest PRZED walka czy PO walce? Ludzie dajcie mu szanse ! On w UFC ma na razie rekord 1:1 i to z zawodnikami z top 5. Wnioski ze ma ograniczony dostep do koksu albo nie ma dobrych sparing partnerow mozna wysuwac po walce. To ze Reem nie daje fotek z treningow po prostu wynika z tego jaki on jest. Zamiast tego raczy nas fotkami krokodyla, lasek na plazy czy debaty o nowej wyjsciowej piosence. Rozumiem Steven ze masz info wprost od Dany ze go wywala jak przegra ?
Poczekajmy jescze ten miesiac i na spokojnie zobaczmy jak Reem laduje kolana na Browniem w klinczu odcinajac mu powietrze
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2292 Napisanych postów 14689 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97980
nie musze mieć żadnych inf od Dany ja po prostu to wiem, że jeśli to nie będzie jakaś fight of the night i Reem bezdyskusyjnie przegra to za taką kasę nikt go tam nie zechce, bo on już do LHW nie zbije.. możemy się o SOGa założyć ja mówie, że jak przegra (a nie będzie to jakaś zaj**ista walka i przegra bezdyskusyjnie) to wyleci

Dodam tylko to, że Browne to nie ogór.. jest prawie 10cm wyższy od Overeema, to bardzo dynamiczny zawodnik, ma szybkie ręce i mocno bije chociaż cardio to ma pewnie coś jak Reem, ale kto wie może ma lepsze teraz..
W dodatku jest bardzo ważna kwestia - Greg Jackson mu na Reema przygotuje odpowiednią taktykę poza tym Browne przegrał w karierze tylko raz i to przez kontuzje, bo ze skręconą nogą walczyć się nie da.. teraz ten fighter się ciągle rozwija - nie jest on geniuszem w żadnej płaszczyźnie, męczył się z Kongo czy nawet Robem Broughtonem, ale to już dawno a na Reema może wystarczyć szybkość, taktyka i mocny cios..

Ja tylko powiem, że Reem przyszedł do UFC żeby się sprawdzić jako HW.. dostał Lesnara po chorobach, który nawet specjalnie obalać go nie chciał więc to, że rozj**ał w stójce Lesnara nie jest dla mnie specjalnym wyznacznikiem jako kogoś kto ma być mistrzem w HW.. z Bigfootem co prawda 2 rundy wygrał, ale cardio ii bezmyślne ataki w parterze nawaliły, że dostał KTFO.. a tak w HW to on sprawdzony nie jest za bardzo.. poddał Hunta to wiadomo.. z Werdumem dziwna walka a miał problemy i kondycyjne i wyłapywał.. chyba dominacja nad Cro Copem to w HW największy jego wyczyn.. a w LHW był sprawdzony w Pride gdzie był co najwyżej mocnym średniakiem, bo ważniejsze walki oprócz Belforta przep*****lał no jeszcze jest Vovchanchyn i Kharitonov.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 11497 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 45161
Eksperci w takim razie powiedzcie mi jedno - z kim lepiej sparować w stójce w przygotowaniach do MMA - z dynamicznymi, dobrymi strikerami z LHW i MW którzy po 5-10 lat trenują już MMA które stójkowo ma bardzo mało wspólnego z K-1, czy lepiej przygotowywać się w Golden Glory pod MMA?

I możecie wstawiać sobie po 1000 minek - i mnie to nie ruszy.

Jeden głupi przykład wystarczy żebym obronił swoje zdanie, na temat tego, że Reem ma świetnych sparingpartnerów w BZ:

Werdum - z kim kurfa z HW sparuje w swoim klubie? No z kim się pytam? Jest tam chociaż jeden HW na jego poziomie? Ni choya, sparuje z MW Wandem, LHW Sobralem lub Munozem. Od czasu do czasu wpada Shogun i Anderson.
Wszyscy od niego mniejsi, ale przecież to o dvpe rozbić nie ma co przyrównywać, a Werdum zawsze wychodzi słabo przygotowany do walki, jego stójka jest fatalna i przez to iż nie sparuje z ciężkimi nie daje rady siłowo w HW... Oh wait...

Mam wymieniać dalej? Big Fjut w American Top Team też ma całe armie HW do sparingów rzeczywiście.

BF trenuje większość czasu w ATT, a nie z JDSem macie złe info

A do Reema nic nie mam - jedynie gadki fanów, że ma najlepszą stójkę w HW mnie denerwują i że to będzie mistrz, ból dvpy Andersona mi przeszedł już tydzień temu

Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2013-07-16 16:55:04
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51565 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
W Golden Glory by miał lepsza stojke pod K1 niż w Blackzillians,ale MMA to inna stójka+parter+zapasy i nie jestem przekonany że w tych płaszczyznach GG przewyższa Blackzillians
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 762 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 7752
Gautan napisał:

no tak,ale jesli wszystko sprowadzac do poziomu tescia,no to bez przesady. to sie robi troche chore,zeby usprawiedliwiac przegrana zawodnika tym,ze biedaczka bardziej kontroluja i nie moze sie szprycowac na wczesniejszym poziomie...no po prostu ma najgorzej na swiecie...

cos tam pewnie i tak przyjmuje,te kontrole sa zawsze do tylu wzgledem najnowoczesniejszego dopingu (zdaniem profesorow zajmuajacych sie tym na co dzien,do tylu o kilka lat),ale nawet jesli nie,to doping powinien sluzyc zawsze lepszemu przygotowaniu,tak? chyba glownie tak to sie usprawiedliwia,"musza wbijac,bo przygotowania ciezkie". no tyle,ze forma Reema,poza ta fizyczna (mam na mysli wizualna) nie odbiegala jakos od normy raczej,przegral,bo przegral,tak jak opisal to Steven.

nie mialby lepszej stojki,parteru i nie kopal lepszych lowow,kardio tez ma tak samo srednie od zawsze,wiec jedynie moze inaczej wygladaloby to od strony psychicznej,ale to juz jego problem,ze musi miec Testosteron na poziomie 16:1,zeby byc w stanie wygrywac walki. a moim zdaniem nie musi,po prostu przegral,bo byl tego dnia gorszy od BF'a i tyle.


Nie chce mi się czytać wszystkich postów bo zaraz lecę na drugi trening, ale to totalne bzdury. Chyba nigdy nie ćwiczyłeś na bombce i bez. Nie miałeś problemów z estro? Reem ma, o czym sam mówił, a jest to potężna strata przy przygotowaniach. Podam na sowim przykładzie. Ćwiczę już jakieś 12 lat (pamiętam, że jak był atak na WTC, był to pierwszy rok moich treningów) - siłka i trochę SW. Koksowałem od trzeciego roku treningów przez kilka dobrych lat. W międzyczasie byłem na przymusowych wakacjach na koszt podatników podczas których byłem skazany na ćwiczeniach "na sucho". Z formą nie było najgorzej, gdyż byłem odblokowany. Teraz od 2010 roku ćwiczyłem w bardzo dobrych szkółkach walki z dobrymi wynikami sportowymi, przez 3 lata nie brałem sterydów. Forma byłą ok, ale ciągle czegoś brakowało do trenigów z połowy 2010 roku i tej formy którą miałem. Wytrzymywałem wtedy takie treningi, jakie robią zawodnicy startujący w zawodach. W 2013 roku po 3 latach bez soku nawet na siłkę nie chciało mi się jeździć. Wtedy przeczytałem o TRT w którymś z tematów. Dorzuciłem do tego 20mg metki/dzień i ruszyłem. Przykładowo przez prawie rok po macoszemu robiłem nogi, więc na pierwszych treningach udało mi się przysiąść 120kg 5 razy. Po 5 tygodniach cyklu, na dziś dzień robiłem już 220kg x 5. Na przykład barki 100 x 5, a obecnie 130kg x 5, martwy uchwyt z 170kg/30 sekund na 330kg/17 sekund. A więc widać progres. Przyjechał kolega z seminarium z czołowym polskim zawodnikiem MMA w swojej kategorii i mówi mi, że mieli remis na spraningach w parterze. Oczywiście tego samego kolegę poddałem neck krankiem w niecałą minutę, czego przed kuracją TRT nie dałem rady (mieliśmy remisy bez poddania przez czas). Więc Gautan koks jest podstawą! W każdym sporcie na profesjonalnym poziomie. I jest najważniejszy przy wyrównanych wynikach poszczególnych zawodników bo to dzięki niemu ma się motywację i można przekraczać bariery w sferze fizycznej jak i psychicznej. Jak zaczynasz cykl to wiesz, że nie możesz tego zmarnować. Po wielu latach treningów (Reem ćwiczy pewnie ponad dwadzieścia lat) na pewno tej motywacji mu potrzeba. Niech dadzą mu koksować jak w Japonii to zoabczymy go w formie jak w 2011 roku. W walce z Silvą to był chodzący estrogen co odbijało się nawet w gęstości mięśni. Pewne rzeczy widać gołym okiem.

Zmieniony przez - nowkon2011 w dniu 2013-07-16 17:30:14
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1150 Napisanych postów 5029 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 288245
Steven0
nie musze mieć żadnych inf od Dany ja po prostu to wiem, że jeśli to nie będzie jakaś fight of the night i Reem bezdyskusyjnie przegra to za taką kasę nikt go tam nie zechce, bo on już do LHW nie zbije.. możemy się o SOGa założyć ja mówie, że jak przegra (a nie będzie to jakaś zaj**ista walka i przegra bezdyskusyjnie) to wyleci

Dodam tylko to, że Browne to nie ogór..

Kontrakt zawsze mozna renegocjowac. W HW jest taka posucha, ze Reem'a beda trzymac. Jest zawodnikiem bardzo popularnym i ma za soba duzo fanow (czytaj PPV).
Brownie to nie ogor, ale na rozkladzie wielkich nazwisk nie ma. Nawet jakby nie mial kontuzji to Pezao by go i tak pojechal. Dla mnie jego najwiekszym atutem jest Greg Jackson. Poczekjamy, zapowiada sie interesujaca walka w HW.

Zaklad o SOG'a oczywiscie przyjmuje
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2292 Napisanych postów 14689 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97980
chodzący estrogen lol a jakby wtedy walczył z jakimś Struve i go znokautował to jakoś gadek na temat koksu by nie było - tylko znowu, że Overeem wszystkich zniszczy a jak trafił na kogoś lepszego i przegrał TAK JAK POWINIEN przegrać i przegrał tak jak przegrywał - czyli głównie przez cardio to już wszyscy mu to zarzucają.

Wniosek jest taki - Reem przegrał, bo 2 rundy nie miał pomysłu jak skończyć Bigfoota i Bigfoot był na tyle dobry - oszczędzał energie i go zniszczył w 3R. Tak samo Mirko Cro Cop "straciłem motywację i kontuzje doskwierały mi tylko w walkach z lepszymi" Filipovic. Jakoś z gorszymi wyglądał świetnie jak np niszcząc takiego Perosha czy k***a Sancheza, ale jak już dostał kogoś lepszego to tak wesoło nie było.. Najlepiej pod ulubieńców jako przyczynę porażki przypisać lekceważenie, STRACENIE FORMY, kontuzje, koksy itp i wtedy jest jasność co nie !?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 737 Napisanych postów 3900 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 129683
jaka czcionka musze napisac,ze zgadzam sie,ze koks odgrywa wazna role w sporcie,zeby stalo sie to w miare jasne?

owszem,nie cwiczylem nigdy na koksie,co nie zmienia faktu,ze zdaje sobie sprawe z plusow jakie ze soba niesie. no chyba,ze sprowadzimy dyskusje do poziomu "sam nie jestes od niego lepszy,wiec nie mozesz sie wypowiadac"
ale opowiadanie o tym jak to ruszyles z kopyta po ponownym siegnieciu po koks niespecjalnie cokolwiek wnosi do tematu,no bo chyba kazdy srednio rozgarniety typ zdaje sobie sprawe,ze tak to wlasnie wyglada.

moze napisze raz jeszcze:MOIM ZDANIEM SLABE JEST ZWALANIE WINY ZA PRZEGRANA NA CZESTSZE KONTROLE,ITD. i tak,rozumiem,ze to byl JEDEN Z CZYNNIKOW,a nie JEDYNY. ale mimo wszystko-W MOIM PRZEKONANIU-nie powinien odgrywac decydujacej roli i Overeem powinien te walke wygrac. na dopingu lub nie. przegrana byla wypadkowa paru czynnikow,miedzy innymi niemozliwosci koksowania na poprzednim poziomie i tyle.

a ze wbijajac na starym poziomie bylby/bedzie lepsza wersja samego siebie,bedzie lepiej wygladal,dzwigal wiecej na bica i wyciskal wiecej na bary,no to jest oczywiste przeciez.
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Trening MMA w domu.

Następny temat

Pytanko MMA

WHEY premium