Szacuny
57
Napisanych postów
10990
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
88360
nie ...bo zakwasy to nie kwas mlekowy w miesniach...to uszkodzenia miofibryli ktore podrazniaja na zajutrz nerwy i odczuwalny jest bool...
kwas mlekowy jest w szybkim czasie usoowany po treningu z miesni...gdyby obstawal tam przez dlugi czas niemozliwe by byuo spalanie kalorii z tluszczu (blokowanie przez niego dostepu kw tluszczowych do mitochondrioow)...
misOO
Gróbas w Suplementacji
"The only secret Arnold knew was that in bodybuilding there are no secrets, only visions and dreams" S. Ray
Szacuny
128
Napisanych postów
9767
Wiek
3 lata
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
23574
Nieporozumienie wynika z mylnego nazywania "zakwasami" tzw. opóźnionej obolałości mięśniowej. Zakwasy to ból i sztywność mięśni po treningu, zaś opóźniona obolałość, to ból utrzymujący się prze kilka dni. Obolałość to małonasilony, uogólniony odczyn zapalny, powodowany między innymi uszkodzeniami włókien mięśniowych. Jednak nie jest to duży błąd, bo za te uszkodzenia w dużej mierze odpowiada kwas mlekowy. Im szybciej po treningu będzie on utylizowany, tym szybciej mięśnie zregenerują się i urosną - tu Byk dobrze wykombinował!