Hasa i jej walka o obwód pasa

myślisz ze suplemty dają wieksze efekty?
Co chcesz suplementować, czego ci brakuje?

Obli - jak czytam dzienniki dziewczyn to widze rózne suplementacje i tak pomyslalam, że moze powinnam cos dorzucic do pieca.
Ale jak nie ma potrzeby, to nie - tym bardziej, że nie umiem połknąc tabletki większej od vit C


Trening z dzisiaj:
KTB Klata Tric Barki
11/06/2013
Rozrzewka : 3 min marsz / 5 min bieg / 3 min marsz

1. Wyciskanie sztangielek na płaskiej 3 x 12-15 30 s przerwy
12 x 7,5 kg / 12 x 7,5 kg, 12 x 7,5 kg
12 x 5 kg, 12 x 5 kg, 12 x 7,5 kg
2. Wyciskanie sztangi na skosie 3 x 6-8 90 sek
8 x 23 kg, 7 x 23 kg, 6 x 23 kg
8 x 21 kg, 8 x 21 kg, 8 x 21 kg
3. Rozpiętki na maszynie 3 x 10-12, 60 sek
8 x 2 sztabki / 10 x 2 sztabki / 10 x 2 sztabki
10 x 4 kg, maszyna – 2 sztabki/ 1 sztabka, 10 x 5 kg
4. Arnoldki 3 x 6-8 90 sek
8 x 5 kg, 8 x 5 kg, 10 x 5 kg (na rekę)
10 x 5kg, 8 x 5 kg, 10 x 5 kg
5. Wznosy bokiem 3 x 6-8 kg 60 sek (jw)
8 x 3 kg, 10 x 3 kg, 10 x 3 kg
10 x 3 kg, 10 x 3 kg, 10 x 3 kg
6. Prostowanie ramion na wyciągu 3 x 10-12,
12 x 1 sztabka, 11 x 1 sztabka, 10 x 1 sztabka
10 x 1 sztabka, 10 x 1 sztabka, 10 x 1 sztabka

Extra: uginanie zza głowy 8 x 3 kg / 6 x 3 kg / 6 x 3 kg (na rekę)

Aero: 20 min w tym ( 3 min marsz plasko / 3 min bieg / rezta marsz po skosie). Kolka mnie dopadla i datego nie bieglam dłużej.
Ogolnie po wczorajszym dniu czitowym to dzis mialam moc.
Wszytsko szło gładko i szybko... mimo, ze byl tłum na siłce, ale tłum jeszcze wiekszych leszczy niz ja pałętających się bez celu i sensu. Wiec ja ze swoim planem i zdecydowaniew, co chce robic zajmowałam po kolei sprzety i przeganialam leszczy z ławeczki, na której siadali aby odpocząc po dziwnych wygibasach ze sztanga.

Był jeden fajny pan. widzialam go dzisiaj drugi czy trzeci raz. Fajny pan robił ABS i nogi, wiec nie wchodzilismy sobie w droge... Eh, ze tez nie jestem umięśnioną pieknością, na która by spojrzał z zachwytem

jak czujesz zmęczenie to zawsze można jakiś stymulant, ale tez nie jest powiedziane ze kawa wraz z pieprzem i zielona herbatą w tabletce w ogóle cie pobudzi

Cały czas tu jestem tylko mnie nie widać mnie bardzo pobudza imbir, cynamon i ostre przyprawy typu cayenne, ale to chyba b/z dla treningów??

Hasa, a ja widzę u Ciebie spadki, super, trzymam mocno kciuki i łączę się w spinaniu pośladów

jo, molly

Nie chodziło mi o symulanty raczej (chociaz czasami brak energii mnie dobija, ale to moj taki stan permanentny od jakiegos czasu - problemy rózne, które mnie dopadaja prywatnie głównie), tylko o jakies trany czy o3...
W sensie czy moge to zacząć brac i czy liczyc do michy np

Dzis w planie joga.

Jutro DT i micha jak poniżej:




Joga mnie zmasakrowała, musze częściej sobie fundować tą przyjemnośc


Zmieniony przez - hasarapasa w dniu 2013-06-11 14:01:01

Zmieniony przez - hasarapasa w dniu 2013-06-11 14:02:59

Zmieniony przez - hasarapasa w dniu 2013-06-11 20:56:08

Dzis w misce mala zmiana zamiast polędwiczki wprz jest mieso z szyi indyka, bilans ok.

Po południu trening. Nawet, że mi się chce.
Chociaz poki co zmiany nie ma w moim ciele.

Micha na jutro:
110 b/60 t/ 130 ww(wysokie ww)
+ broku, kalafior, pomidor, cebula, cukinia itp

dubel

Zmieniony przez - hasarapasa w dniu 2013-06-12 19:53:05

12/06/2013

1.MC 5 x 12/10/10/8/6 – 40 kg wszystkie serie
40 kg wszystkie serie
2. Ściaganie drążka: 8 x 32 kg. 6 x 39 kg, 6 x 39 kg
8 x 32 kg, 8 x 32 kg, 8 x 32 kg
3 a. Wiosło sztangielką 8 x 7,5 kg, 8 x 7,5 kg, 8 x 7,5 kg
8 x 5kg, 8 x 7,5 kg, 8 x 7,5 kg
3 b. Przyciąganie drążka dolnego 12 x 18 kg, 12 x 18, kg, 12 x 18 kg
12 x 18 kg, 12 x 18, kg, 12 x 18 kg
3. Wznosy ramion bokiem w opadzie 10 x 3 kg / 10 x 3 kg/ 9 x 3 kg
10 x 2 kg, 10 x 2 kg, 10 x 2 kg
4. Uginanie ramion z supinacja: 12x 3 kg/ 12 x 4 kg / 12 x 4 kg
12 x 3 kg, 12 x 3 kg, 12 x 4 kg
5. Brzuchy x 3 caly obwód: Brzuchy odwrotne x 20, skośne x 15 na strone, klasyczne x 20
Extra: 10 x podciąganie nóg w zwisie
Bez aero. bo mi sie nie chciało, za to spacerek mały był.


Micha na jutro tj 14/06/2013
110/60/105 (niskie ww 1)




Zmieniony przez - hasarapasa w dniu 2013-06-13 15:25:59

Dzisiaj mala zmiana wpadnie wieczorem karkówka zamaist kopy jajec, bilans prawie ok bedzie (no moze troche tłuściej).
Ale bez alko (to sie towarzystwo zdziwi , hehe ) , bo po tamtej sobocie, a w zasadzie po poczuciiu w niedziele to ja dziekuje, nie pije

Ale zanim przyjmenosc grillowa, to przyjemność treningowa - ide se nogi zmasakrowac
Ciekawe jak jutro pomiary, bo mam wrazenie, ze napuchłam (po butach czuje, ze stopy na pewno mi spuchły, paski od sandała mi sie wpijaja w stope)
Moze to byc od tego, ze zwiększyłam ilośc wchłanianej wody??, tak ze 3 litry to wypijam...

Jutro micha jak nastepuje:
110 b/ 60 t /105 ww (niskie ww2)