NN feat. IHS czyli jak ze świniaka zrobić kociaka DT

maxwell w przyszlym tygodniu cos wrzucę





Zmieniony przez - NomenNescio w dniu 2013-04-27 14:50:19

Wrzucaj bo nie wiemy czy trenujesz czy się obijasz?

Wojtku Cos tam trenuje wszystko staram się robić na maxa. W przyszłym tygodniu nie wiem jak to z silownią będzie bo długi weekend i nie wiem czy otwarta będzie. Postaram się wrzuciś filmik z martwych na pewno, jak sie uda to też z siadów bo chce popracować nad głębokością
Nie wiem czemu, ilekroć widze ze się wpisaleś to czuje strach przed zyebką to dobrze

Dzień 103

Wyspałem się za wszystkie czasy- myślę że to zasługa dużej dawki wyngli przed snem
Ogólnie jestem zadowolony z wczorajszego cheata, na wadze skoczyło niewiele a i mam wrazenie ze pas mniejszy
Dzisiaj dzień praktycznie średnio ogarniąty, troszke pracy w domu było jako że wiosna pełna gębą


Rano Garlicin 1kaps, 2g o3, 1 kaps żeń szeń
Na noc 2g o3, 1kaps magnezu, 3g wit.C




I 6jaj, 30g orzechów, 10g masła, 200g wieprza
II 500g wątróbki
III 4jaja, 50g wieprza

NAPARY

Rano kawa z kakaem
W trakcie dnia Pokrzywa, mięta, zielona herbata
Na sen melisa

U mnie siłownia przed weekendem otwarta tylko w poniedziałek i wtorek, więc u Ciebie pewno będzie podobnie...
Denerwują mnie te odstępstwa na czas trwania świąt. Niby sporadycznie ale jednak są...

Brak treningu to nie odstępstwo, odstępstwo to olanie michy, a dieta trzymana będzie jak nie aero to spacer czy rower także czas wykorzystany dobrze. Do wszystkiego trzeba racjonalnie podchodzić
Wiadomo fajnie by było zrobić normalnie treningi, ale jak nie to świat sie nie zawali

A no to wiadome, micha podstawa jakby nie było. Ja i tak obecnie jem orientacyjnie. Mam stałe niezmienne posiłki tj. śniadanie i posiłki w szkole, jedynie obiad i po treningówki są ruchome.
Rolki też robią fajną robotę. Jak lubisz i się nie wstydzisz, to śmiało kupuj.

maxwell rolki nie za bardzo mi podchodza, wole rower Chociaz na zime przymiezam sie do kursu jazdy na anrtach i desce jeżeli będzie $

Jeżeli w pobliżu domu masz jakieś stoki do jazdy na nartach/desce to dobry byłby pomysł. Zawsze fajna alternatywa na czas trwania zimy, zamiast biegania.

Dzień 104

Kolejny dzień lenistwa, od jutra postanowiłem zrobić sobie długi weekend i poświęcić czas na naukę do matury i poprawek w szkole
Może jeszcze coś upichcę, pytanie tylko Piernik czy sernik?



Rano Garlicin 1kaps, 2g o3, 1 kaps żeń szeń
Na noc 1kaps magnezu, 3g wit.C



I 6jaj, 30g orzechów, 50g wieprza
II 250g makreli
III 200g sera połtłustego
IV 360g schabu, ryba
V 250g kurczaka, masło

NAPARY

Rano kawa z kakaem
W trakcie dnia Pokrzywa, mięta, zielona herbata
Na sen melisa

Dzisiaj lekko po pichciłem, plus wyjadłem co miałem w lodówce