DT / Ag88 start str.4

Ag napisz zapytanie w dziale Zmiany uwagi ... do moderatorów. Zrobiłam tak jak mi problem nabrzmiał i otrzymałam pomoc.

Dzięki dziewczyny.
Ruda - wiem, sama muszę podjąć decyzję, ale może potrafisz stwierdzić, czy ten trening A i B może mi zaszkodzić? W sensie czy jest duże ryzyko. Niektórych ćwiczeń nie znam, więc nie mogę sama ocenić.
I pytanie - czy można czymś zastąpić prostowanie nóg siedząc i wypady ze sztangielkami? Myślę, że te dwa ćwiczenia byłyby dla mnie najgorsze pod względem kolan.

Nie mam pojęcia jak na Ciebie wpłyną te ćwiczenia. Mogą zaszkodzić, mogą pomóc -> nie wiem, co się dzieje z kolanami Twoimi. Sama mam problemy z kolanami i kombinuję, które ćwiczenia mi pasują. Myślę, że dobrze byłoby, gdybyś wiedziała co się dzieje, z czego wynika ból i na co uważać.

Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2013-04-14 23:13:33

OK, a myślisz, że skoro już mnie nie bolą, to mimo to na USG i tak wyjdzie, jaki jest problem czy może on już "zniknął" i badanie tego nie wykryje? Masz jakieś doświadczenie w tej kwestii? Bo jakoś głupio iść do ortopedy jak już mnie nie boli nic...

Fajnie by było, jakbyś mi jeszcze na to ostatnie pytanie odpowiedziała, nawet jak nie wiesz, to napisz mi proszę, że nie wiesz albo że nigdy nie wiadomo itp. Lepsze to niż zero odpowiedzi.

DNT: 20 min. aerobów (orbi) + rozciąganie

Nienawidzę aerobów. Nie wiem, co się stało, bo kiedyś 30 min. robiłam i byłam happy, a teraz mam dość na samą myśl. Może forma mi spadła... Potem czuję zmulenie cały dzień, a dziś nawet trochę mi się w głowie kręciło.

Co do miski to jestem w szoku. Nie sądziłam, że kiedyś dobrowolnie będę poniżej limitu i nie będę głodna i nie będę chciała "dojeść". Tak mi wyszło akurat.

Ag, nie powiem Tobie co masz zrobić. Dla swojego dobra zbadaj się i dowiedz, z czego wynika(ł) ból. Jeżeli były to kwestie zmęczenia, to na pewno nie dostaniesz zakazu na treningi odpowiednio dopasowane do stopnia zaawansowania Twojego organizmu.

Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2013-04-15 23:50:25

Dzięki, teraz o wiele lepiej się czuję, dostając odpowiedzi na moje pytania.

Wczoraj 16.04 DT
Zrobiłam trening dla zielonych, tradycyjnie bez prostowania nóg. Rozpiski nie mam, ale trening był porządny i z progresem. Myślę, że zacznę trening A i B, ale bez prostowania nóg i wypadów, a przysiady będę ćwiczyć ze sztangą bez obciążenia.

Dziś 17.04 DNT
Prawie godzina szybkiego spaceru + sprzątanie i porządki wokół domu.

Dziś rano miałam pobranie krwi, jeśli jutro nie powinnam robić siłowego ze względu na rękę, z której była pobrana krew, to prośba o info.

DNT
aktywność: grabienie i wyrzucanie liści w ogródku 1,5 h Wbrew pozorom, nie jest to lekkie zajęcie. Strasznie dużo biedronek siedzi pod liśćmi i w trawie. Poza tym wróciłam do ćwiczenia przysiadów.

Wszyscy się chwalą żarciem, to i ja wstawiam. Robale z rozjechaną żabą i sraczką gołębia Każdy gotuje na miarę swoich możliwości
Zawsze jak robię obiad w kuchni dłużej niż 20 minut, zaczynają boleć mnie plecy, czuję spięcia i przykurcze bardziej niż po treningu siłowym. Dziwne to, ale tak jest.

A to ja na siłowni za czasów, gdy jako awatar miałam słonia morskiego brzuszki mnie rozwaliły

Ag przesadziłaś z tym opisem gdyby nie on to bym stwierdziła, że wygląda smakowicie. A co do pleców to też tak mam jak długo stoję lub chodzę, choć najczęściej to w sumie jak mam urlop i mięśnie odpoczywają i się luzują, ale to takie moje wytłumaczenie tylko ;)

19.04.2013 DT

Aktywność
18 min. marsz na siłownię, trening, 18 min. powrót marsz, trening Mawashiego, sprzątanie i prace w ogródku
Suple
Whey, tran, bratek, pokrzywa
Napoje
woda, kawa, herbata: zielona, earl grey
Warzywa
seler, rzodkiewka, kukurydza, kapusta kiszona, marchew, cebula

TRENING A
A. Przysiady
15x 6kg/ 15x 6kg
B1. WL góra skos
11x 20kg/ 10x 20kg
B2. Drążek dolny do brzucha (maszyna)
15x 15kg/ 15x 15kg
C1. Prostowanie nóg siedząc
15x25kg/ 15x25kg
C2. Wznosy ławka rzymska
15x / 15x
D. Plank
45s / 40s
E. Aeroby – orbi
15 min.

A. Pierwszy raz po przerwie i pierwszy raz ze sztangą. Boję się na razie więcej ze względu na kolana, poza tym i tak się zmęczyłam.
B1. 20 kg to sam gryf, ciężko, ale ze sztangielkami doszłam do 2x10kg, więc nie dziwię się. Chyba będę potrzebowała jakiejś asekuracji, jak w przyszłości zacznę dokładać, bo ciężko mi się tę sztangę odkładało jak już ręce omdlewają.
B2. Maszyna tylko była, ale spoko, dobrze czułam mięśnie. Między seriami B1+B2 zapomniałam zrobić minutowej przerwy.
C1. Niby połowa mojego maksa, ale po pierwsze nie szalałam ze względu na kolana, a po drugie jak na 15 powtórzeń było w sam raz, wręcz bardzo ciężko.
C2. dobrze
D. Cieszę się, że było ciężko i poniżej minuty, bo to chyba znaczy, że technicznie dobrze. Patrzyłam w lustrze na siebie i byłam w linii prostej, więc powinno być ok.
E. Tutaj będzie stały komentarz:

Komentarz
A więc postanowiłam zacząć nowy cykl treningowy – A i B by Obli. Nowy trening sprawił mi wiele radości nie tylko przez fakt, że wreszcie coś nowego, ale też dlatego, że tylko kilka ćwiczeń i krótko trwa. Skuteczność udowodniona problemami z trzymaniem prysznica z powodu bólu mięśni Wychodząc z siłowni natknęłam się na pana Tadeusza Mosza, który chyba właśnie szedł na trening

Eveline – postanowiłam, że mój dziennik powinien trochę lepiej wyglądać i inspirowałam się Twoim. Co do żarcia, to dziś polecam jadalną kupę, myślę, że już Cię opisem zachęciłam Poza tym jakąś sałatkę wymieszałam. Z plecami to właśnie ciekawa sprawa. Mnie najbardziej bolą właśnie przy gotowaniu i zmywaniu naczyń, a nie na przykład przy całym dniu chodzenia z ciężkim plecakiem na plecach.










Zmieniony przez - ag88 w dniu 2013-04-19 19:50:18