[Dywizjon M] Viki/DT vol.2 :)/str. 56 - po Debiutach 2013/podsumowanie str. 61

Viki...trzymaj się...to już ostatnia prosta

Viki, bez szalenstw z tymi warzywami zielonymi 150-200g do posiłku, nie wiecej.

Trzymaj się




No i jest 60cm w talii. A nie mówiłam?

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-03-17 19:28:49

Viki dasz radę!! Wytrwałości w ostatnich dniach

Marta, Kajtek, Mali dziekuje

Warzyw to wlasnie jadlam tak 600-700g na dzien, zeby nie przesadzic.





18.03 poniedzialek
Pozostalo: 4 dni

Wlasnie sie zorientowalam, ze mam blad w ostatniej wypisce, jest poniedzialek zamiast niedzieli

Poza tym przyszla... @ Ostatnia rzecz, ktorej mi teraz trzeba :(
Caly dzien bol brzucha... To tego dziwnie sie czulam, lekkie zawroty glowy, jakby mi ktos kijem w leb przylozyl Energii nadal nie bylo.
Na szczescie glod troche mniejszy. Wody pije duzo, bo mnie suszy ciagle



TRENING

Rano: trucht 50 min.

Nie dalam rady dluzej pobiegac, braklo mocy w nukach



MISKA

- oliwa, schab, maslo, jajo
- oliwa, olej kokosowy, podudzia z kurczaka
- oliwa, maslo, rozbratel, szynka wieprzowa
- oliwa, maslo, rozbratel, szynka wieprzowa
- maslo, oliwa, filet z miruny

warzywa: salata, ogorek, szpinak, pekinska, cukinia

To tego dziwnie sie czulam, lekkie zawroty glowy, jakby mi ktos kijem w leb przylozyl

Witam na odwadnianiu
A powiedz zimno Ci nie jest (wiadomo nie chodzi mi o pogodę tylko ogólny chłód nawet jak ciepło dookoła)?

Arphiel zimno mi strasznie, ledwo mi sie mieszcza warstwy ubran, pozniej kurtki nie moge dopiac, bo mam milion swetrow na sobie Ze juz nie wspomne o lodowatych dloniach i stopach...

Ogolnie nie lubie odwadniania


Ann dzieki

Trzymam kciuki ostania prosta...

wojo



19.03 wtorek
Pozostalo: 3 dni


TRENING


Dzień 2

1a. suwnica nogi niżej 6x12 30s
50 /60 /60 /65 /75 /85

1b. RDL 6x10 30s
25 /30 /35 /40 /45 /50

2a. Wiosło sztanga 6x10 30s
15 /20 /22,5 /25 /27,5 /25

2b. wyciskanie sztangielek skos góra 45` 6x12 30s
4,5 /5,5 /7,5 /7,5 /5,5

3a. uginanie ze supinacją 6 x15 30s
4 /4 /2,5 /2,5 /2,5 /2,5

3b. prostowanie ramion na drążku górnym 6x15 30s
1sz /2sz /1sz /1sz /1sz /1sz

Aero
marsz na biezni 60 min. (nachylenie 6, predkosc 5,5)




MISKA

- oliwa, schab, maslo, jajo
- oliwa, olej kokosowy, podudzia z kurczaka
- oliwa, maslo, rozbratel, szynka wieprzowa
- oliwa, maslo, rozbratel, szynka wieprzowa
- maslo, oliwa, filet z morszczuka

warzywa: salata, ogorek, szpinak, pekinska, cukinia, cebula, pieczarki




Trening zrobiony przed poludniem. Samopoczucie z rana nawet dobre, na treningu troche brakowalo sily.
Ciezar na suwnicy marny, mialam troche problemu ze znalezieniem obciazenia Poza tym balam sie ze mnie to zgniecie. Przy RDL jakis pan zapytal kto mi kazal takie straszne cwiczenie robic, bo to bardzo niszczy kregoslup i nie powinno sie go robic, to jest tylko dla zawodowych kulturystow W wiosle dwie ostatnie serie ledwo poszly. W uginaniu mialam wrazenie ze hantle 4kg rece mi pourywaja.

Aero straszne, od 30 min. mialam wrazenie, jakbym patrzyla przez mgle. Do tego bylo mi strasznie goraco, mialam ochote podwinac nogawki w spodniach.

Po treningu zalaczylo sie ssanie i mimo, ze juz zjadlam wszytsko dalej jestem glodna.
Caly dzien mi zimno, ale pod wieczor, kiedy lezalam i ogladalam film, zaczely mnie zalewac fale goraca.

Niestety pojawil sie tez problem z zaparciami, kolejny dzien nie bylam w toalecie (tzn. toalete to ja odwiedzam az za czesto, tylko z innej przyczyny )

Dzisiaj zapowiada sie ciezki dzien, samopoczucice od rano okropne
W nocy ledwo mialam sile zwlec sie z lozka do toalety.
Rano nie moglam wstac, zupelny brak energii.

Cierpna mi rece i nogi (posiedzialam 10 min. przed kompem i nogi wlasnie scierply tak, ze wstac nie moge ), mam okropne zawroty glowy, nie mam sil sie ruszac, brak wladzy nad konczynami
Jest mi koszmarnie zimno i mam dreszcze.

W planach na dzis trening, ale nie wiem jak ja go dam rade zrobic