Wymyślcie tytuł na nowy spam, albo Grócha dostanie dożywotni ban!

dostalem lacznie 3 razy. Ale nigdy tak , ze calkowice zemdlalem :D Ale lecialem na ziemie jak plaszczka i obraz dookola lecial :D po highkicku raz , kolanie i piescia :) :D

Szklana szczeka hue hue

To KD miałeś, jak się prąd nie odłączył konkretnie to się nie liczy.

glowe mam twarda w chvj :D na wymiene uwielbiam wchodzic na treningach :D a ko dostalem 2 razy od trener (cale zycie TKD i muay) wiec zle nie jest :D
Wiem dlatego glowe mam twarda :D ile zebral czystych butow na ryj i stalem dalej wesoly to nie zlicze :D

Zmieniony przez - SiwYbks w dniu 2013-02-07 21:34:05

Jak się obudzisz i nic nie będziesz pamiętał to możesz powiedzieć, że mialeś KO.

Mi raz przy pokazywaniu ćwiczenia trener wyebał latające kolana na jape,zdziwiłem się troche,nie powiem ze nie

Mnie raz właśnie ten kolega po miesiącu jak zacząłem trenować znokautował obrotówką Też z obrotówy wychodziłem tylko innej, dostałem w bok głowy, tak że piętę miałem przy żuchwie a śródstopie na skroni i nawet kopnięcia nie widziałem to nie było szanse żebym nie padł. Aż usiadłem na dupsko
Jakoś dwa-trzy miesiące temu wyłapałem takie samo kopnięcie ale przez gardę trochę i bardziej na twarz, to tylko mnie lekko zamroczyło i od razu wróciłem do gry.

Wiem o tym :) Kolega wylapal na zawodach w Czechach takiego laczka na glowe i 6 razy w drodze do szpitala nam beltal w aucie :D Nie wiedzial jak sie jego rodzicie nazywaja i on sam :D Najlepsze jak sie obudzil i tekst : Co druga runda jest ? :D lekarz z latarka a ten do niego : ej , sp*****laj ziomek :D

Jeszcze jedna aukcja jak by ktoś był zainteresowany :D
http://allegro.pl/show_item.php?item=3014149592 

ale raz poslalem KO koledze na treningu :) Wchodzil w nogi i kolano na szczeke. Ale mnie wtedy trener zjechal...:D