Arphiel 2013/ 1rok str. 54

AR, trening naprawdę bardzo fajnie się robi

uslyszalam slowo SWING :P i jestem :D

rodzajow swingu jest bardzo duzo.

Rzeczywiscie swingowanie sztangielka do pionu mogloby sie skonczyc nieciekawie.

Swing to pionu to swing crossfitowy, jak juz Ester wspomniala :)
w swingu tym kettla prowadzi sie do pionu, tak aby rece wychodziny az za uszy, podobna zasada jak przy puss press jakby tak porownac.

Swing zwykly, to swning mniej wiecej do 90stopni

W szkole rosyjskiej wyroznia sie jeszcze tzn swing rosyjski, czy power siwng, gdzie nie tylko nadaje sie sile kettlowi z dwoglowych wypychajac go do gory, ale rowniez dynamicznie sie go sciaga w dol.

polecam zobaczyc

O jak fajnie, filmik z wytrzymki świetnie Ci idzie
Szkoda, że dopiero teraz przeczytałam u Ciebie Arphiel o tym swingu, bo swój dziś robiłam prawie nad głowę i było trochę niebezpiecznie, bo jeszcze nakrętki mi się luzowały na sztangielce

dopiero teraz zobaczylam filkim z wytrzymki. Za nisko Ci wchodzi sztangielka miedzy nogami. Nie powinno byc ponizej kolan. Ja jak robilam swing sztangielka to nie trzymalam jej tak jak ty, trzymalam rekoma za "talerze" z jenej strony, wtedy bardziej da sie nadac dynamike sztangielsce, a tak jak robisz to nie wiele ma to wspolnego ze swingowaniem kettlem.

O proszę, jak ładnie do kupy o swingu zebrane Widziałam na ju-tjubie różne wersje to teraz mam rozjaśnione co i jak

Arphiel, a ten wyciąg zaje*** fajny. U mnie miejsca jeszcze sporo i wciąż mnie coś takiego kusi...

Dzień 32 (tydzień 5)
07.02.2013 DT

napoje: woda +4l, kawa, dziurawiec+przywrotnik+pokrzywa x2, z liści malin, zielona, mięta, bratek, drin
warzywa: papryka, kalafior, brokuł, szparagowa, pomidor, cukinia
suple: omega3, ZMA, wiesiołek, BCAA, vital-x-pack, D3, kolagen

160/40/160
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda9e9a634cc72f04ede6/arphiel/dzien/2013-02-07

Trening
Dzień 3.
1. wyciskanie na klatke na płaskiej 4x 6-8 2min przerwy
(rozgrzewka 20kg/ 25kg) 32,5kg/ 35kg/ 37,5kg/ 40kg x5 (+1rep z asekuracją) + 42,5 x3
(rozgrzewka 17,5kg/ 25kg) 32,5kg/ 35kg/ 37,5kg/ 40kg x5 (+1rep z asekuracją)

2. rozpietki 3x 8-10 60sek przerwy
6kg/ 6,5kg/ 6,5kg
6kg/ 6kg/ 6,5kg

Wszystko ze sztangą
20kg
17,5kg
1a podciaganie sztangi wzdłuz tułowia x10-12
1b. wyciskanie nad głowe x10-12
1c. podrzut siłowy x5-6
czas: 14:51
obwody 1-3 – 12 powtórzeń w 1a i 1b; obwody 4 i 5 – 10 powtórzenia w 1a i 1b
czas: 12:34
obwody 1-3 – 12 powtórzeń w 1a i 1b; obwody 4 i 5 – 10 powtórzenia w 1a i 1b

przerwa 2min
wszystko ze sztangielkami
2x 5kg
2x 5kg
2a. wyciskanie sztangielek nad glowę x6-8
2b. 10 przysiadów ze sztangielkami nad głową
2c. PP 4-6
2d. 10 wypadów w miejscu na zmiane (5 na noge) ze sztangielkami nad głową
czas: 12:21
czas: 11:58

+25min powerwalk

1. Przy 5 powtórzeniu jeszcze czułam zapas ale jak w 6 sztangę miałam na klacie to powietrze zeszło i nie dałam rady.
2. Zwolniłam w negatywie – piekiełko
Sztanga: Pomimo gorszego czasu jestem zadowolona. Całkiem płynnie szło, mniej przerw ale za to dłuższe były. Tylko 3x wyciskanie poszło z wybiciem z nóg.
Sztangielka: Po sztangowym obwodzie to była masakra. Paliło jak cholera. Przysiady coraz lepiej idą.
Zabrałam psa na powerwalk i dzisiaj równo szedł razem ze mną. W sumie, ze aż tyle szłam to zasługa psa bo sama to bym chyba zawróciła w połowie

Wrażenia ogólne: Ciężko dzisiaj było. WL opornie szedł bo już zaczynały mi zakwasy po wczorajszych pompkach wychodzić. Nie chciałam stać w miejscu to dałam jeszcze jedna serię z 42,5kg
Obwody dzisiaj mnie zmiażdżyły, rękawki w koszulce ciasne się zrobiły w trakcie. Barki pięknie spompowałam.


Obliques jeszcze raz dziękuję za trening Co ja bym bez Ciebie zrobiła
Ruda trzymam Cię za słowo (i wypiski)
Bziubzius bardzo dziękuje za wyjaśnienie Swinga od zawsze tak robiłam ale spróbuję trzymania za talerze.
Agnete będą też kolejne filmy
Moninkaaa no zobaczymy co z niego będzie, małż po dokręcał śrubki i naoliwił. W poniedziałek pierwsze testy, zdam relację


Filmy:

sztanga 20kg ostatni obwód →



sztangielka 2x 5kg ostatni obwód →

Arphiel, wydaje mi sie, ze w podrzucie ciagniesz sztange rekoma do gory. Sztanga nie powinna odrywac sie od ciala a ruch powinien wychodzic z bioder. Ramiona z prostymi lokaciami wedruja do gory jak przy szrugsie i dopiero wtedy gdy sztanga jest juz "wyrzucona w gore" sila bioder to "wynosisz" ja na zgietych rekach na barki. Juz po tym ruchu z biooder jak sztanga pojdzie w gore, lokcie powinny bardzo szybko zostac zgiete i utworzy taka poleczke. Fajnie sie kogos poprawia, trudniej samemu dobrze wykonac... mi raz wychodzi raz, kwestia praktyki metoda prob i bledow.
BTW super te Twoje wypiski z filmikami :)

Ar, wypiski daję. CHyba, że to nie o moje chodziło

Arphiel

Zabrałam psa na powerwalk i dzisiaj równo szedł razem ze mną. W sumie, ze aż tyle szłam to zasługa psa bo sama to bym chyba zawróciła w połowie

No mówiłam już że pies to super sprzęt treningowy Ja za moim muszę lecieć to mam jeszcze lepiej

Arphiel

Obliques jeszcze raz dziękuję za trening Co ja bym bez Ciebie zrobiła

No co byś zrobiła - byś se leżała na kanapie, wpieprzała dobre rzeczy i miała wyyebane, a tak się teraz musisz męczyć

Zmieniony przez - chuda w dniu 2013-02-08 10:20:04

Hej Arphiel,

Z okazji Twojej pokaźnej domowej pakierni- czy mogłabyś kiedyś w wolnej chwili wrzucić linki sprzętu który posiadasz do tematu "Na czym ćwiczyć, jaki sprzęt wybrać"?