Szacuny
0
Napisanych postów
248
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
7459
@agataq Dzięki za uwagi, w takim razie czekam na wypowiedż kogoś z góry
@czarny kot akurat wiem że to dresy, nie tylko przez to że tak na siłce ubrani hehe ale tak jak mówie myślę że to raczej kwestia nowego miejsca i przyzwyczajenia się do niego, noi oczywiście opanowania ćwiczeń :)
Szacuny
1
Napisanych postów
345
Wiek
34 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
11847
Cześć Kobitki
Melduję się i chłopak pomóżcie coś mojej kobitce bo moja wiedza nie sięga kobiecych spraw, a nie chcę niczego spartolić snując swoje męskie teorie.
Szacuny
1
Napisanych postów
518
Wiek
49 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
6391
obliques
I do koleżanki wyzej, mezczyzni i kobiety naleza do tego samego gatunku, rozni nas działanie ukladu hormonalnego i wynikajace z tego pewne cechy budowy zarowno w ukladzie kostnym, miesniowym jak i generalnie w wygladzie zewnętrznym jednak zaden z tych elementow nie implikuje roznic w systemie trenowania. Slowem nie ma treningu dla kobiet czy mezczyzn, jest tylko trening ktory dana osoba preferuje ale nie oznacza to ze ten trening akurat daje nalepsze efekty
ot w sam raz odpowiedź
Dzienników jest cały ogrom. Trzeba poczytać
Szacuny
0
Napisanych postów
248
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
7459
Cześć dziewczyny
aż wstyd sie przyznać ale wczoraj popłynełam... nie utrzymałam miski, nie zjadlam ostatniego posiłku, przez co rozkład wygląda tak:
Suma dobowa: 1521kcal, 93g białko, 50g tłuszcze, 181g węglowodany.
Poszłam wczoraj ze znajomymi "świetować zakończenie sesji" (jeszcze tylko nie wiadomo czy zaliczonej), wróciłam do domu po 12 i kompletnie nie mialam ochoty jesc, tymbardziej ze dalej czułam sie napchana po porzednim posiłku, noi nie lubie jeść zaraz przed spaniem. Zamierzałam wrócić wcześniej no ale wyszło jak wyszło...
Ogólnie to mam problem z tym żeby to wszystko zjeść ze smakiem, bo jest tego dla mnie poprostu za dużo i praktycznie przy kazdym posiłku jem na siłe.. Macie na to jakąs rade? Już nawet mamuśka moja sie o martwi bo mowi że nie dość że jem tak dużo to jeszcze na siłe.. Chłopak mój mowi że sie przyzwyczaje, może ma racje.. ale od tego tyg jeszcze podciągneliśmy troche węgli noi jest ciężko mi to wszystko zmiescić..
Co do dzisiejszego dnia to zamierzam zrobić trening w domu taki jak w poniedziałek czyli:
Szacuny
0
Napisanych postów
347
Wiek
37 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
3478
z wlasnego doswiadczenia wiem ze im dluszej bedziesz trenowac i dzwigac wiecej ciezarow to przy tym samym rozkladzie bedziesz czuc ssanie w zoladku wiec cierpliowsci:)
Szacuny
0
Napisanych postów
205
Wiek
37 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
4930
Ja też przeżywalam pierwszą wizytę na siłce. Jeszcze trenera nie mogłam znaleźć, już prawie poszłam, ale walnęłam się w łeb i podeszłam do ćwiczących facetów, poprosiłam o pomoc i tyle. I teraz jak mam problem z maszyną to też po prostu mówię i tyle. NIkt mnie tam nie zabije, a jak ma prolem, że grua baba na siłowni to sory ale to jego problem a nie mój. Jest jeden co ię krzywo patrzy i głupie teksty puszcza (czasem usłyszę, ale z reguły mam mp3 na uszach), ale mnie to jeszcze bardziej motywuje "ja Ci pokaze głupi dziadzie". Powodzenia i walcz.
Szacuny
0
Napisanych postów
248
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
7459
No to teraz spowiedź
Ogólnie rzecz biorąc to mam zakwasy chyba wszedzie oprócz brzucha terning zrobiłam sobie ten co wyżej, niestety nie daje rady z tym ćwiczeniem burpees, zrobie moze pol minuty i koniec, wiec przechodze w marsz. Przy ostatnim high knees pod koniec też juz nie daje rady dociągać kolan tak wysoko, wiec robie do takiej wysokości jak moge.
Wcześniej już wspomniałam że mam słabą kondycje i bardzo szybko się męcze ale się staram
Jutro i piątek siłownia wiec może tam mi troche lepiej pójdzie
Jeżeli chodzi o dzisiejszą miske to zjem wszytsko
Suma dobowa: 1754kcal, 124g (28%) białko, 67g (34%) tłuszcze, 171g (39%) węglowodany Warzywa: ogórek świeży, papryka, pomidor, duszone pieczarki z cebulą, i na wieczór fasolka zielona wliczona w bilans
Do śniadania: omega + vigor
Nizej fotka posiłków
Zmieniony przez - motykecd w dniu 2013-02-06 18:55:42
Szacuny
1
Napisanych postów
186
Wiek
40 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
6879
Powodzenia! Zgadzam sie z Mishka - z czasem ssanie samo bedzie przypominac o posilkach, wiec mniej bedziesz ich pomijac: Pamietaj zeby jesc bo to bardzo wazne!