SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

motykecd - moje zmagania z redukcją

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 20723

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 248 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 7459
@agataq
Dzięki za uwagi, w takim razie czekam na wypowiedż kogoś z góry

@czarny kot
akurat wiem że to dresy, nie tylko przez to że tak na siłce ubrani hehe ale tak jak mówie myślę że to raczej kwestia nowego miejsca i przyzwyczajenia się do niego, noi oczywiście opanowania ćwiczeń :)

DZieki za zainteresowanie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 248 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 7459
@agataq
Chodzimy razem, tylko on robi swoje a ja swoje, ale też mi pomaga ;) także będzie dobzre hehe
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6693 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 33233
eee, to nie narzekaj :) dziewczyny tu chodzą same w te gniazda os Powodzenia, będę zaglądać
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 345 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11847
Cześć Kobitki
Melduję się i chłopak pomóżcie coś mojej kobitce bo moja wiedza nie sięga kobiecych spraw, a nie chcę niczego spartolić snując swoje męskie teorie.

:)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 518 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 6391
obliques


I do koleżanki wyzej, mezczyzni i kobiety naleza do tego samego gatunku, rozni nas działanie ukladu hormonalnego i wynikajace z tego pewne cechy budowy zarowno w ukladzie kostnym, miesniowym jak i generalnie w wygladzie zewnętrznym jednak zaden z tych elementow nie implikuje roznic w systemie trenowania. Slowem nie ma treningu dla kobiet czy mezczyzn, jest tylko trening ktory dana osoba preferuje ale nie oznacza to ze ten trening akurat daje nalepsze efekty



ot w sam raz odpowiedź
Dzienników jest cały ogrom. Trzeba poczytać
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 248 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 7459
Cześć dziewczyny

aż wstyd sie przyznać ale wczoraj popłynełam... nie utrzymałam miski, nie zjadlam ostatniego posiłku, przez co rozkład wygląda tak:
Suma dobowa: 1521kcal, 93g białko, 50g tłuszcze, 181g węglowodany.

Poszłam wczoraj ze znajomymi "świetować zakończenie sesji" (jeszcze tylko nie wiadomo czy zaliczonej), wróciłam do domu po 12 i kompletnie nie mialam ochoty jesc, tymbardziej ze dalej czułam sie napchana po porzednim posiłku, noi nie lubie jeść zaraz przed spaniem. Zamierzałam wrócić wcześniej no ale wyszło jak wyszło...
Ogólnie to mam problem z tym żeby to wszystko zjeść ze smakiem, bo jest tego dla mnie poprostu za dużo i praktycznie przy kazdym posiłku jem na siłe.. Macie na to jakąs rade? Już nawet mamuśka moja sie o martwi bo mowi że nie dość że jem tak dużo to jeszcze na siłe.. Chłopak mój mowi że sie przyzwyczaje, może ma racje.. ale od tego tyg jeszcze podciągneliśmy troche węgli noi jest ciężko mi to wszystko zmiescić..

Co do dzisiejszego dnia to zamierzam zrobić trening w domu taki jak w poniedziałek czyli:



Wieczorem napisze jak mi poszło i wkleje miske
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 347 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 3478
z wlasnego doswiadczenia wiem ze im dluszej bedziesz trenowac i dzwigac wiecej ciezarow to przy tym samym rozkladzie bedziesz czuc ssanie w zoladku wiec cierpliowsci:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 205 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 4930
Ja też przeżywalam pierwszą wizytę na siłce. Jeszcze trenera nie mogłam znaleźć, już prawie poszłam, ale walnęłam się w łeb i podeszłam do ćwiczących facetów, poprosiłam o pomoc i tyle. I teraz jak mam problem z maszyną to też po prostu mówię i tyle. NIkt mnie tam nie zabije, a jak ma prolem, że grua baba na siłowni to sory ale to jego problem a nie mój. Jest jeden co ię krzywo patrzy i głupie teksty puszcza (czasem usłyszę, ale z reguły mam mp3 na uszach), ale mnie to jeszcze bardziej motywuje "ja Ci pokaze głupi dziadzie".
Powodzenia i walcz.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 248 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 7459
No to teraz spowiedź

Ogólnie rzecz biorąc to mam zakwasy chyba wszedzie oprócz brzucha terning zrobiłam sobie ten co wyżej, niestety nie daje rady z tym ćwiczeniem burpees, zrobie moze pol minuty i koniec, wiec przechodze w marsz. Przy ostatnim high knees pod koniec też juz nie daje rady dociągać kolan tak wysoko, wiec robie do takiej wysokości jak moge.
Wcześniej już wspomniałam że mam słabą kondycje i bardzo szybko się męcze ale się staram
Jutro i piątek siłownia wiec może tam mi troche lepiej pójdzie

Jeżeli chodzi o dzisiejszą miske to zjem wszytsko
Suma dobowa: 1754kcal, 124g (28%) białko, 67g (34%) tłuszcze, 171g (39%) węglowodany
Warzywa: ogórek świeży, papryka, pomidor, duszone pieczarki z cebulą, i na wieczór fasolka zielona wliczona w bilans
Do śniadania: omega + vigor
Nizej fotka posiłków




Zmieniony przez - motykecd w dniu 2013-02-06 18:55:42
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 186 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 6879
Powodzenia! Zgadzam sie z Mishka - z czasem ssanie samo bedzie przypominac o posilkach, wiec mniej bedziesz ich pomijac: Pamietaj zeby jesc bo to bardzo wazne!
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

DT- Zachara

Następny temat

DT / Pomoc? / Start walki o lepsze jutro...

WHEY premium