motykecd - moje zmagania z redukcją

Cześć jestem Aśka, mam 24 lata, postanowiłam założyć dziennik aby podzielić się z Wami moimi wysiłkami w dążeniu do osiągniecia sukcesu. Nie ukrywam, że liczę na jakieś wsparcie od Was. Mianowicie chciałabym zgubić trochę kilogramów no i centymetrów. Jeżeli chodzi o mój tryb życia to raczej jestem leniwcem przesiadującym w domu, studiuje dziennie a na weekendach pracuje. Co do odżywiana bywało różnie, kilka lat temu stosowałam głodówki i myślę, że odbiło się to na mnie dość mocno, zazwyczaj jadałam jakieś tam kromeczki na śniadanko i kolacje, na obiad to co zrobiła mamuśka, no i zdarzały się fast foody i inne niezbyt zdrowe przekąski, oprócz tego lubiłam się napić (nie tylko w wekeendy ale i na tygodniu, np. film piwko i chrupki). Od ok 3 tygodniu stosuje dietę 1700 kcal(B:140 T:75 W:140, nie była to zbyt czysta micha) i chodzę na siłownie 3x w tygodniu, ale jak na razie nie ma żadnych efektów wiec liczę na waszą pomoc. Z góry dziękuje za każdą pomoc.

Ankieta działu:
Wiek : 24
Waga : 70
Wzrost : 168
Obwód w biuście(1) : 97
Obwód pod biustem : 81
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 76
Obwód na wysokości pępka : 83
Obwód bioder (3): 109
Obwód uda w najszerszym miejscu: 66
Obwód łydki : 40
W którym miejscu najszybciej tyjesz : Wydaję mi się że pupa i nogi.
W którym miejscu najszybciej chudniesz : Brzusio i piersi
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) siłownia 3x w tyg. po treningu areoby 30min. sobota niedziela odpoczywam
Co lubisz jeść na śniadanie: Wszystko, niestety nie lubię płatków owianych
Co lubisz jeść na obiad : j.q
Co jako przekąskę : j.w
Co jako deser : j.w
Ograniczenia żywieniowe :
Stan zdrowia: Ok
czy regularnie miesiączkujesz: Tak(czasem okres mi się spóźnia kilka dni max tydz.)
czy bierzesz tabletki hormonalne: Nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: Nie
czy rodziłaś: Nie
Preferowane formy aktywności fizycznej Siłownia + areoby
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak

Wg wskazówek Rudej za co jej serdecznie dziękuję od jutro ruszam z nową miską w rozkładzie B:130 T:60 W:180 Jeśli chodzi o mnie nie będę kombinować z jedzonkiem miska będzie wyglądać identycznie na najbliższy okres. Więc w dzienniku będę informować jedynie o ewentualnych zmianach w diecie, oraz o warzywach jakie jadam.

Tak wygląda miska która będę stosować:


Co do treningu wyglądał on raczej marnie robiłam po 3 obwody na maszynach starając się progresować ciężar.

Na najbliższy czas zamierzam trenować tym o to treninigem z podwieszonego tematu:

1. Rozpiętki ze sztangielkami na ławce poziomej
2. Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej
3. Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem
4. Wyciskanie sztangielek siedząc
5. Prostowanie tułowia na ławeczce
6. Uginanie ramion ze sztangielkami (naprzemienne)
7. Prostowanie ramion na wyciągu
8. Prostowanie nóg siedząc
9. Uginanie nóg leżąc
10. Przywodziciele na ginekologu
11. Odwodziciele j.w.
12. Wspiecia na palce siedząc

Będę na bieżąco informować was jakie stosuję ciężary

Dzisiaj jako że DNT: zamierzam zrobić taki o to trening:

class="link" target="_blank">Tu wprowadź tekst linku...

Wstawiam jeszcze fotki sylwetki:





To chyba wszystko na początek. Serdecznie pozdrawiam, zachęcam do komentowania, krytykowania i udzielania wskazówek. Całusy

Zmieniony przez - motykecd w dniu 2013-02-03 14:55:30

Powodzenia !!!

Hej, nie wiem czy robienie tabaty jest w Twoim przypadku dobrym pomysłem. Nie pokazywałaś, jak robisz przysiady i czy zachowujesz poprawną technikę. Poza tym tabata jest treningiem dla profesjonalistów, trzeba być dobrze wytrenowanym żeby w tak krótkim czasie dać z siebie wszystko i szybko podnosić tętno do takiego pułapu. Może lepiej na początek aero po treningu i 1-2x w dni nietreningowe?

Czemu chcesz jeść codziennie identycznie?

przecież już masz swój wątek, po co drugi?
ale i tak będę podglądać

@Esther
Areoby robię w dni treningowe 10 min przed treningiem i 30 min po. W nie treningowe chciałam robić jakieś Interwały więc takie coś na necie znalazłam i wydało mi się fajne. Co do miski będą tylko kosmetyczne zmiany typu (Makrela zamiast łososia, wołowinka itp), zamiast ryżu(makaron pełnoziarnisty). Czemu tak monotonnie nie wiem chcę trzymać czystej miski.

@agataq
Chciałam mieć nowy temat żeby wszystko było od nowa ładnie czysto i przejrzyście

Dziękuję za odpowiedzi.

Zmieniony przez - motykecd w dniu 2013-02-03 15:15:18

Zmieniony przez - motykecd w dniu 2013-02-03 15:25:32

Nie wiem, czy taki trening przyniesie Ci korzyści, może lepiej zrobić porządne aero i na przykład w trakcie kilka przyspieszeń na maksa i w taki sposób przygotować się na krótkie interwały. Albo insanity (to w domu) jeśli nie masz problemów z kolanami.

A co do miski - dobrze mieć schemat posiłków tak, jak ustaliłaś, ale wymieniać produkty - na przykład możesz jeść kasze, chleb razowy, strączki - nie tylko sam ryż/makaron Podobnie z mięsem, bo pierś z kurczaka nie jest najlepszej jakości, wybór masz duży inaczej szybko możesz się znudzić i zmuszać do jedzenia, a to nie o to chodzi.

Problemów z kolanami nie mam, przynajmniej na razie :P jaki Twoim zdaniem będzie najlepszy wysiłek w nie treningowe? i co do treningu na siłowni proponujesz jakieś zmiany czy stosować się do tego co wkleiłam?

Co do miski i tych produktów to jest mi poprostu latwiej trzymać sie jednego bo z reguły robie sobie kuraka i ryż na 2 dni, wczesniej nie mialam kompletnie czasu bo mialam jeszcze zajecia na uczelni i pracowałam w tygodniu, teraz mam trochę wiecej luzu ale jakos tak przyzwyczaiłam się do starego schematu i mi tak wygodnie. Jak na razie kurczak mi nie zbrzydł :) ale pomyśle o tym żeby coś pozmieniać.
Dzieki :)

Zmieniony przez - motykecd w dniu 2013-02-03 16:54:49

Ten trening jest bardzo dobry, ćwicz, zwiększaj ciężary i wrzucaj wypiski ile powtórzeń/kg I fajnie jeśli znajdziesz kogoś, kto Ci poprawi technikę jakby co.

A aero - jeśli w dni nietreningowe będziesz miała na nie siłę to rób to, co lubisz - biegaj jak się ociepli, idź na basen, jakieś ćwiczenia z youtube - tylko staraj się żeby było żywo i rób je porządnie

A co do miski - rozumiem bo też gotuję naraz cały gar i nie kombinuję zbyt wiele. W takim wypadku możesz raz ugotować jedno, raz inne danie a nie jeść w kółko tego samego, tak jest zdrowiej i ciekawiej no i łatwiej Ci będzie wytrwać bez pokus.
Kurczaka w miarę możliwości zmieniaj na coś innego, najlepiej ryby, indyka, czerwone mięso, jaja. Wiadomo, to zależy od portfela, ale przy odrobinie kombinowania da się trzymać zdrową miskę

nie wszytsko co znalezione w internecie"wydaje sie fajne" takim jest, w 4min niczego nie osiagniesz i robic sobei mozesz ile chcesz tylko poco? Tak tylko zwracam uwage bys nie popadla w samozadowolenie, bo tego jako treningu zaliczyc nie mozesz

@Esther

Jutro wybieram się na siłownie więc postaram sie dorwać kogoś kto mi wytłumaczy jak dobrze wykonywać te ćwiczenia.

Co do aero to będę jeszcze szukać czegoś dla siebie, tabate w sumie podsunął mi mój chłopak, wiec pomyślałam, że spróbuję, ale teraz już wiem że to nie dla mnie, przynajmniej nie teraz. Miałaś rację to dla profesjonalistów :P Może cos w stylu treningów Ewy Chodakowskiej?

Co do miski to mam pomysł żeby zrobić sobie spagettii z wołowiny, pomidorów i papryki, oczywiście na pełnoziarnistym makaronie. Na jutro jeszcze jedzonko mam także od wtorku coś pokombinuje :)


@obliques

Tak jak pisałam wyżej, podsunął mi to chłopak. Oprócz areobów po treningu siłowym chciałabym potrenować coś w domu w dni nie treningowe, dlatego szukam czegoś dla siebie. W samozadowolenie nie popadne na pewno, chyba że w końcu zaczną lecieć kg lub cm :)

Dzięki za rady :)

Z tą Chodakowską uważaj, moderatorki tutaj wypunktowały dość brutalnie jej kaleką technikę. Dopóki sama nie umiesz dobrze zrobić danego ćwiczenia, lepiej się z tą panią nie zadawać żeby nie złapać złych wzorców

Niektóre dziewczyny robią treningi z bodyrock.tv, ja kiedyś wplatałam między ćwiczenia Insanity, jest sporo możliwości