Koksy, wóda, ananasy- Hekad wypad, brak Ci klasy

Ale popatrz Antek że 80% społeczeństwa chleje, pali czy ćpa, i myślisz że jak oni by poszli na takie dokładne badania to byłoby wszystko ok? Nie byłoby, dlatego już wolę przyyebać koksu i chociaż mieć satysfakcje ze swojej sylwetki, a myślę że takimi cyklami nie rozpyerdolę se zdrowia bardziej niż te wspomniane 80% ludków

e no panowie, nie wiem jak to jest z tym koksem, ale jakos te prze huye w USA co wala 1g tescia na start maja sie dobrze

To najczęstszy argument, z którym się zgadzam, jednakże nie do końca na podłożu biologicznym Przemku zmiany zachodzą takie same...

alkoholik - zmiany neurologiczne
ćpun - zmiany neurologiczne, krążeniowo-oddechowe, filtracyjne (wiele innych)
koksiarz - zmiany fizjologiczne (najważniejsze) - zmiana gospodarki hormonalnej pociąga za sobą skutki już do końca i ma wpływ na każdy obwód funkcji organizmu. Nikt mi nie powie, że osoba schodząca z 20 letniego cyklu jest tą samą osobą - zarówno biologicznie jak i psychicznie. Nie da się.

hekade - skąd ty możesz wiedzieć ile biorą? powiedział Ci to ktoś w 4 oczy? ploty internetowe głoszą różne rzeczy...często dokładnie odwrotne do rzeczywistości

nikt nigdy prawdy nie powie

sami pomyślcie ile musiał trenować kulturysta by być na szczycie - 20-25 lat? zaczynając od 14 roku życia czy 15-tego szczyt osiąga w wieku lat około 40-tu. Piszę o aktualnych czasach. Byłby takim durniem by lecieć na mega dawkach już od samego początku? zakładając, że jego ciało nabierało tej masy mięśniowej 3-4kg rocznie, gdzie po 25 latach jest wielkim 130-140kg kolosem. On już wie co robić i wie na pewno też, że nie wolno lekko trenować. Po chuy więc bić tyle co on jak nie trenujecie tak jak on bo nawet nie jesteście w stanie? dla zaspokojenia własnej psychiki? chyba tak.

nie wiem czy tak jest na prawde ale w dopingu byla kiedys ciekawa dyskusja na ten temat, nie wiem czy nie w ktorejs czesci "zycie na koksie" i tam wlasnie gadali ze jak ktos tam byl w usa to gadal z tym i tamtym...

o ten marka.c art ci chodzi chyba

Oczywiście ze to nie są te same zmiany, ale nie powiedziałbym że zmiany od koksu są jakoś dużo gorsze niż od nałogowego ćpania np. I np te zmiany psychiczne to już zależą od psychiki Ja np od kiedy wbijam jestem dużo bardziej pewny siebie, wyluzowany itp, ale bez żadnego agresora, cwaniakowania. Ostatnio z Kapiem pisałem i powiedział bardoz fajne zdanie (konkretnie o trenbolon chodziło, ale myślę że można to ogólnie podciągnąć pod koks ) - "jak jesteś p***Ą, to na trenie będziesz wielką p***Ą", jakoś tak to szło Więc z tymi zmianami psychicznymi to może nie do końca skutek negatywny
I oczywiście żeby nie było - ja cały czas mówię o cyklach na poziomie amatorskim

ogladałem film z Cutlerem (nie wnikam już czy był ustawiony czy też nie) gdzie robił grzbiet, jak dobrze policzyłem to miał aż 8 czy 9 ćwiczeń! cały film trwał 40 pare minut, ale wiadomo, że były to pokazówki z tylko kilku serii każdego ćwiczenia. Spokojnie taki trening musiał zamknąć w 2 godzinach wysiłku lub nawet ponad 2. Nie zdziwiłbym się też, gdyby wcale nie bił więcej co amatorzy, próbujący go doścignąć.

prz1993

Oczywiście ze to nie są te same zmiany, ale nie powiedziałbym że zmiany od koksu są jakoś dużo gorsze niż od nałogowego ćpania np. I np te zmiany psychiczne to już zależą od psychiki Ja np od kiedy wbijam jestem dużo bardziej pewny siebie, wyluzowany itp, ale bez żadnego agresora, cwaniakowania. Ostatnio z Kapiem pisałem i powiedział bardoz fajne zdanie (konkretnie o trenbolon chodziło, ale myślę że można to ogólnie podciągnąć pod koks ) - "jak jesteś p***Ą, to na trenie będziesz wielką p***Ą", jakoś tak to szło Więc z tymi zmianami psychicznymi to może nie do końca skutek negatywny
I oczywiście żeby nie było - ja cały czas mówię o cyklach na poziomie amatorskim

No tak - wyluzowany, pewny siebie, każdy tego doświadcza. Ale zastanów co się dzieje z Twoją psychiką jak układ hormonalny dąży do homeostazy?

Poczytaj arty na sfd jeszcze sprzed 5 lat. Cykl, przerwa, cykl, a dziś? rok, przerwa 3tyg, rok...to już przestaje być zabawne. Gdyby jeszcze Ci ludzie wyglądali na tyle co biją to w pełni bym to rozumiał...ale to co widać - nie oszukujmy się Przemku, tylko 5% nie marnuje tego towaru.