Mocny juz raz pisalem - wskakujesz na babski stolek, Twoj jest tam, gdzie stoja wody
Twoj kumpel ma wyrazne klopoty z liczeniem skakanek - zrobiles 75 w pierwszej rundzie... po 35 powiedzial "50" a potem po nastepnych 40, ze koniec. W innych znowu sie mylil. Polecam cos takiego - liczy od 1 do 10 i wystawia wskazujacy, 1-10 i dochodzi srodkowy, 1-10 i serdeczny, 1-10 i maly, 1-10 i kciuk i poznie raz jeszcze. Liczac kazdorazowo od 1 do 10 nie powinien sie mylic. Prosba, zebys w zwiazku z tym skakal wolniej rowniez najlepsza nie jest.
A i co do pani, to wiem, ze zapewne ma Gold Pure Madafaka Personal Trejna Sertyfikejt, ale dobrze schodziles na nogach przy push pressie i niepotrzebnie sie wtracala. W tym klubie jakos tak maja. Jak lamiesz 90 przy siadach to powiedza, ze za gleboko i szkoda kolan. Przy PP za plytko; nie dogodzisz.
Co do samego cwiczenia, to zabraklo dynamiki, ale mysle ze ze wzgledu na Twoje zmeczenie. Oprocz tego b dobrze.
Burpee ze wskokiem OK, ale patrz pierwsze zdanie.
Skakanka wiadomo. Swoja droga; jak poszla nauka DU ?
Podciaganie - znowu zly doradca, tym razem filmowiec. Lapales delikatny, wskazany ruch dynamiki tulowiem, gwaltownie zahamowany po komendzie "nie bujaj tak", co jak sam zauwazyles nie bylo sluszne. To, co robisz na zmeczeniu przy ostatnich powt. drazka, czyli podciaganie kolan i wybijanie z tulowia - probuj tak robic kazdy ruch.
Zmieniony przez - raczek87 w dniu 2013-01-24 21:53:36