Każdy łokciem uderzony, nowy SPAM już założony!

Dremor

Krótko mówiąc Bloodworth wy.yebał wszystkie atuty Adamka na śmietnik i zaczął go uczyć nowych rzeczy. I widać że to dla Adamka nowe rzeczy, dlatego jest chvjnia. Gmitruk byłby milion razy lepszy, albo Ronnie Shields (trenował Adamka do walki z Arreolą-jedyny kapitalny występ w ciężkiej Adamka)

Jak popatrzyłem na Cunna to naprawdę żal mi się zrobiło typa. Cała jego praca, wszystkie wyrzeczenia, poświęcenia na nic, bo jego los jest z góry przesądzony:(

Z Ronnie Shieldsem,to chyba o kase chodzilo,za drogi dla Adamka,no i to Adamek musialby trenowac u niego,a nie odwrotnie...Bloodworth jest stosunkowo tani(10-15%) i lata za Adamkiem jak pies...Jesli chodzi o jego atuty,to wszystko dobrze napisales.Adamek w tej walce wygladal na ociezalego,wolnego,tak,jakby sapal i brakowalo mi lewego prostego,ale mniejsza...Najpierw ogloszono remis,a potem zmieniono,k***a co to jest,rzut moneta???

Up Teraz po walce słowa Adamka sprzed pojedynku o tym jak innym jest teraz bokserem niż podczas poprzedniego pojedynku z Cunnem, te wstawki o niesamowitej szybkości, dynamice, sile ciosu, o jego "amerykańskim" stylu boksowania i o tym jakim to świetnym trenerem jest Roger nabrały nowego znaczenia W ogóle jakoś od czasu przejścia do HW Adamek zmienił się, w wywiadach czasami aż zbyt wyraźnie momentami przebija się pyszałkowatość i brak trzeźwej oceny sytuacji. Za Gmitruka pamiętam skromnego, ambitnego chłopaka który rozjeżdżał wszystkich jak chciał boksując niezwykle efektownie i -co najważniejsze - efektywnie! Ciągle podkreśla ile to zawdzięcza Rogerowi, ile to przechodząc pod jego opieką się nauczył, ale chyba już zupełnie zapomniał kto odkrył Tomasza Adamka dla światowego boksu...

ło Puar wrócił, co słychac napisz coś więcej, jakies starty były?

uczysz się w Londynie, czy pracujesz? Czy tylko na treningi wyjechałeś?




Zmieniony przez - Toomek4 w dniu 2012-12-23 13:59:00

Trenowales jak byl Held ? :D Lece na silke cos porobic bo wieje nuda

Pracuję i trenuję i przez to nie mam siły żeby często tam chodzić, bo czuję się jakiś psychicznie wypalony. Startów żadnych jeszcze nie było bo długo to ja MMA nie trenuję - w Polsce było 6 miesięcy i to dwa lata temu... więc jestem w grupie początkujących. Dużo tam jest osób co zaliczyło raptem kilka treningów Idzie mi dobrze, zobaczymy co będzie dalej. Gadałem Z Hatthawayem, Pagem i innymi. Z tym drugim byłem w parze jak raz wbił do nas na trening, mieliśmy zadaniówki typu jedna strona chce obalić a druga ma się nie dać i raz mi się go udało wywrócić Helda nie widziałem może go tam aktualnie nie ma.

jest Dremor na sali?

Jak to nie tajemnica to co robisz (jaka praca).?
Ambicje dalej są żeby zostać pro?
Skoro wyjechałeś do UK, z tego co widziałem i czytałem na forum przed wyjazdem, to zrobiłeś to żeby się przybliżyć do tego celu.

Zmieniony przez - Toomek4 w dniu 2012-12-23 17:57:00

25

Rakhu obczaj se to:

W hurtowni kosmetyków, zajmujemy się tam głównie pakowaniem tego towaru, przyklejaniem cen, wysyłaniem tego do sklepów itd.
Toomek - nie wiem. Po prostu trenuję dla siebie i zobaczymy co będzie dalej, czy coś ze mnie będzie. Zawsze lubiłem sztuki walki ale interesują mnie też jeszcze inne rzeczy. Wszystko wyjdzie w praniu