4.12 wtorek
dzien 34(6)
Wypiska miala byc wczoraj, ale podczas pisania ogarnelo mnie nagle takie zmeczenie, ze musialam przerwac w polwie i poszlam spac
TRENING
Dzień C 3x15
1A. Wyciskanie sztangielek na skosie dodatnim, ok. 30 st.
6kg /7kg /8kg
1B. Przysiad bułgarski (hantle)
cc /cc /3,5kg
2A. Ściąganie drążka do klatki szeroko - zamienilam na gume
cz+czer /cz+nb /cz+nb
2B. Uginanie nóg na piłce
15x 15x 15x
3A. Wznosy bokiem stojąc
2kg /2kg /3kg x13
3B. Wall squat
15x 15x 15x
Trening w wiekszosci z cc, a zmeczyl mnie niezle (jak juz wspomnialam, nie moglam wypiski zrobic).
1a - w koncowce ledwo szlo
1b - zapomnialam w drugiej serii obciazenia dopiero w polowie sie zorientowalam, ze czegos mi brakuje. Mimo to latwo nie bylo, z hantlami jakos poszlo 12 i pozniej juz na raty
2a - cos mi dziwnie porecz trzeszczy, ale nie da sie chyba wyrwac barierki ze sciany
2b - zrobilam dwie nogi na raz, moze nastepnym razem sprobuje jedna (tu chcialam przeslac pozdrowienia dla Mis ). Kilka razy spadlam z pilki...
3a - poszalalam z ciezarem
3b - przy scianie nie bardzo, ale przy szafie byla niezla zabawa, wrazenia jak na suwnicy Ile razy mialam uczucie, ze juz nie wstane
MISKA
2100kcal 170/80/180
Nikogo chyba nie zdziwi jak znowu napisze ze bylam glodna Nie najadlam sie ani przed ani po treningu
Najchetniej pochlonelabym cala zawartosc lodowki, czyli jedznie przygotwane na kilka kolejnych dni
5.12 sroda
dzien 35(7)
DNT
Chyba pierwszy raz sie ciesze z DNT
Pierwszy tydzien z nowym treningiem za mna... Musze przyznac, ze gora odpoczela, ale dla nog ten trening w polaczeniu ze spacerami (i moja praca ) to juz niezla masakra. Bol towarzyszy mi nieprzerwanie od piatku
W poniedzialek ciezko bylo sie zebrac na spacer, a od wczoraj jak tylko usiade na przerwie w pracy to mam problem zeby znowu wstac
Dzis czworki bola koszmarnie i nie moge sie dogadac z nukami, bo zyja wlasnym zyciem Byly momenty, ze nie mialam sily stac, same mi sie uginaly i mialam wrazenie ze zaraz sie calkiem zloza i sie przewroce
Mam nadzieje, ze jutro bedzie lepiej bo nie wyobrazam sobie treningu i slabo mi na sama mysl o przysiadzie
MISKA
2100kcal 170/80/180
Zmieniony przez - Viki w dniu 2012-12-05 19:15:28