O sobie:
Mam na imię Łukasz,mam 18 lat.Trenuję kick-boxing 12 miesięcy.Rok temu ważyłem jeszcze 114kg.Postanowiłem wziąć się za siebie.Przez 2 miesiące wakacji tamtego roku temu schudłem 10kg.Do 97kg zleciało samo bez ćwiczeń już w roku szkolnym (nie wiem jakim cudem),gdy zacząłem chodzić na kick-boxing ważyłem 97kg obecnie ważę ok.90kg.Trenuję po prostu dla siebie.
Dieta:
Staram się jeść zdrowo po prostu czyli:jajka,ryż,jakieś mięso,pieczywo razowe,owoce,warzywa,owsianka.Unikam słodyczy,napoi słodzonych,jedynie czasami cola bez cukru.
Trening:
Trening na sekcji pod okiem trenera,w wakacje przerwa,trenowałem sam 4x w tygodniu,trening typowo jak na sali +interwały.Niestety ostatnie 2 tyg. wakacji musiałem odpuścić treningi z powodu pracy.W dni nietreningowe będę starał się dorzucać biegi/interwały pompki,brzuszki i to co da się zrobić w domu.
Suplementacja:
-wpc protein econo v2 sfd
-witaminy olimpu (zostało na 2-3 dni)
-super tested omega3 treca (zostało na 2-3 dni)
-beta alanina sfd (zostało na 4-5 dni)
-pure bcaa sfd
To chyba tyle.Już dzisiaj pierwszy trening na sekcji po wakacjach.Mam nadzieję że pierwszy tydzień będzie w miarę luźny na rozruch.2 tygodnie nie ćwiczyłem ostatnie więc pewnie jutro zakwasy będą dawać się we znaki.Dziś również zamawiam parę suplementów bo już jadę na końcówkach.A będą to:
-sfd protein econo v2 (borówka amerykańska)
-bcaa xtra activlab
-zma
-sfd pure beta alanie 2x
-multi pack trec (witaminy)
-omega 3 kupię jakieś w aptece
-zsatanawiam się jeszcze nad dołożeniem kreatyny monohydrat jako stała suplementację 0.03g na kg/masy ciała lecz nie wiem czy ma to zbytni sens bez ćwiczenia na siłowni.dlatego tu pytanie kieruję do was czy warto