nie jestes sam - uwierz mi
nie mowia o sobie - choc mam podobne problemy ale w mniejszym stopniu
owsianych nie jem wogole
kilka miechow/moze kilkanascie sie zastanawialem co jest przyczyna gazów/wzdetego brzucha/bulgotania itd
eliminowalem wszystko,prawie wszystko bo zawsze
przed treningiem jadlem owsiane + bialko (owsianych doslownie troche,kilka lyzek stolowych)
czasami bylo si (nietreningowy) czasami nie (dt)
wiec nawet mi do glowy nie przyszlo ze to przez 30g owsianych
az kiedys wyeliminowalem calkowicie i bach!
do tego rowniez 'chlebow' nie jadam,mleka sladowe ilosci (tj.100/porcje)
ale juz mix mleko nawet 50ml + np. owoce = sajgon
ale na szczescie miecho moge ile chce
warzywa w wiekszosci tez - oczywiscie nie straczkowe!
o kapuscie nawet nie wspomne
owoce kazda ilosc
orzechy i jajca tez,nabial w sumie tez ile chce
mleko to zalezy - ale chyba bardziej od bialka z jakim mam niz od samego mleka
genów/metabolizmu czy alergii niestety sie nie wybiera
ba
mozna ale zrobic sobie jeszcze gorzej - nie lepiej
z wiekiem wszytsko siada,lata zlego odzywiania,zlego trybu zycia,nie wspominajac o syfach jakie sa w pozywieniu o ktorych nawet nie mamy zielonego pojecia
a niestety tak jest ze czasami organic kolo organic nawet nie lezalo!
cale szczescie ze wiesz/wiemy/ludzie wiedza (jesli wiedza!) w czym problem!
jesli da sie z tym zyc - pod pewnymi warunkami - tylko od nas zalezy czy to spyerdolimy czy tez nie
ja wiem ze zle sie czuje po pewnych produktach ale swiadomie je jem (bardzo rzadko ale jem)
to tak samo jak ze zrzuceniem wagi - w koncu otylosc to tez choroba
sa grubi bo jedza fchooy za duzo
wiedza ze jedza za duzo i nie chudna ale co robia?
dalej jedza
wystarczy sprobowac wyeliminowac przyczyne problemu i powinno byc - moze nie bardzo si - ale na pewno lepiej
Zmieniony przez - solaros w dniu 2012-04-13 22:36:47