Czego nie możesz pokonać to powinnaś wykorzystać
http://www.sfd.pl/Kaszmir...__dalsza_droga-t898494.html
To ja poczytalam o jakis menzurkach, termometrach, pipetach itd i stwierdzilam ze nie bede laboratorium w domu robic.
Czego nie możesz pokonać to powinnaś wykorzystać
http://www.sfd.pl/Kaszmir...__dalsza_droga-t898494.html
Od razu skrzydła u ramion rosną
Pierwszy rok: http://www.sfd.pl/DT/shrimp2_/_redukcja/_podsumowanie_6m_s.81,_rok_s.189-t695381-s189.html#post2
Drugi rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok2_/_podsumowanie_s._157_-t835141-s157.html#post2
Przemiana: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_SHRIMP2-t953222.html
Redukcja: http://www.sfd.pl/Brand_New_Kreweta,_czyli_startując_od_pulpeta_;__-t956939.html
Trzeci rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok3-t917908.html
Dzielna byłaś, nie marudziłaś
Zazdroszcze Ci wymiarow i wagi bo na starcie mialysmy podobne ale ja przez glupote zostalam w tyle i wrocilam do stanu wyjsciowego. Teraz w dodatku idzie mi baaaardzo slabo. No ale coz moge tylko sobie za to nawtykac
Piszesz cos o jedzeniu estrogenow w pozywieniu masz moze jakis link abym mogla poczytać? O tym ze ich pelno w kosmetykach, plynach do prania i plukania to juz wiem.
lunika oj juz czuje ze mi sie woda nieco zebrala no i @ juz puka do drzwi. Ty zas nie masz czego zalowac tylko dyscyplina i wysilek i pewnie na rezultaty nie bedziesz musiala dlugo czekac
W sobote bylo z jedzeniem dosc delikatnie. Rano sledzie, chlebki chrupkie, 3 jajaa. Na obiad lozos z fasolka. Wieczorem bylismy zaproszeni do znajomych na wieczor i nieststy nie wypadalo niczego nie zjesc. Popelnilam wiec:
-1 male udko kurczaka
-lyzke salatki ziemniaczanej
-5 lyzek czegos a'la leczo z fasolki, ogorkow konserwowych, papryki, przecieru pomidrowego i kielbasy
-salata z innymi warzywami
-4 drynki: gin, woda, cytryna
ale to wszystko przez 11 godzin
Wczoraj wstalismy kolo 12 wiec dzien tez jakis taki dziwny byl
Zjadlam wiec: 3 jaja na miekko, 2 wazy zytnie, 200g. fileta z indyka, ryz czerwony, salate i inne warzywa
Jako ze dzis do poludnia musialam wyjsc dzisiejszy trening bedzie sie przedstawial tak:
skakanka: 1 min.
orbi interwaly: 20 min
skaknka: 1,5 min
orbi interwaly:20 min
skakanka: 1 min
orbi: 20 min
skakanka: 1,5 min
do tego poprobuje HIM i HAM
Miska na dzis
Czego nie możesz pokonać to powinnaś wykorzystać
http://www.sfd.pl/Kaszmir...__dalsza_droga-t898494.html
Spotkania z przyjaciolmi bezcenne wiec mozna diete zarwac na te okolicznosc
Zmieniony przez - lunika w dniu 2012-03-05 14:58:34
oj spotkania sa bezcenne, co sie nasmialam to moje a potem jeszcze o 4 w nocy wracalismy 5 km piechota
Czego nie możesz pokonać to powinnaś wykorzystać
http://www.sfd.pl/Kaszmir...__dalsza_droga-t898494.html
lunika bedzie szczupła
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- ...
- 107