gruszka85/rekompozycja

No właśnie? jedna motywacja mniej do podglądania .

co tam ludziska?
ja jem czysto, cwicze - ostatnie 4 tyg wprawdzie niezbyt regularnie, po drodze przyplataly sie male problemy zdrowotne ale juz jest ok
i czas cos zmienic bo moje plaskodupie sie poglebia
poki co jakos nie mam weny do wypisek i ogolnie udzielania sie na forum, sledze Was z partyzanta tylko... rozgladam sie za jakims konkretniejszym treningiem i porzadnym planem...
ustabilizowalam sie na 2000kcal, wiec chyba jest dobrze, przytylam tylko 2kg i 1cm w tali

to tyle, jestem, zyje i nie zapominam o Was, a jak mi sie zachce znow to wroce do wypisek

Nooo Gruszeczkogadałyśmy dziś z Rudą o Tobiechyba Cię Rudzielec myślami ściągnęła

Czekam na powrót

Gruszka

uwielbiam Was dziewczyny... no juz cos z Marta knujemy powoli ^^

ekhm ekhm, a kto na poprzedniej stronie kilka(naście?) dni temu przywoływał i wyławiał dziennik z odmętów? no kto?

oj tam oj tam... pare klod pod nogi mi wpadlo po drodze... poza tym wiecie ze ja sie lubie podroczyc haha

Elo Grusia! Co masz la nas dobrego do szamy?

hehe, akurat jem zupe z krem z borowikow zapraszam

Jak bez śmietany, to nie chcemy