olinkaz93
...
zrobię wypiskęz jej diety i wyjdzie, że ma same węglowodany proste, znikome ilości białka i tłuszczów, że jak jej ogarnę to się przerazi. Nawet się zgodziła i stwierdziła, że muszę jej jutro rano też zrobić placki owsiane. (i że mam zacząć o nią dbać też i robić podwójne porcje jak ja pichcę sobie :D)
zaczynałam od kuchni: ważenie i liczenie; masz rację co do węglowodanów a z tłuszczami to pewnie było najgorzej. Dzięki SFD dowiedziałam się, że nie od tłuszczy się tyje (te reklamy )
post scriptum: trzymam kciuki także za Twoją mamę, ja taka babulina dałam radę ... to mama także poradzi sobie, byle motywacja była
Zmieniony przez - babcia1950 w dniu 2012-01-19 22:26:20
przerwa: http://www.sfd.pl/TYGODNIK_babci-t749907-s2.html; http://www.sfd.pl/ATG_challange_:_-t821563-s50.html
2 + 2 = 5 (przy dużych wartościach "2")