olinkaz93/impossible is nothing/pół roku str 44-88

Bzium!
Nowy dziennik = nowe wyzwanie. A co mi szkodzi :)
Dziennik w ramach konkursu "shake your ass", czyli koksimy tyłek by wyglądał elegancko + trening całego ciała.

Start: 16.01.2012

Wymiary:
biodra: 89
talia: 63
biceps: 24
uda najszersze: 50-51

Dieta - póki co trzymam się tego co mam. Staram się mieć ją czystą jak najbardziej ZERO modyfikowanej żywności.

suplementacja - łykam witaminki: witD, żelazo, witC, B12, skrzypovita, (+ będzie tran, czeba kupić)

Na obecną chwilę to wszystko, czekam na wytyczne w sprawie treingu.












Zmieniony przez - olinkaz93 w dniu 2012-01-16 18:07:22

cześć :) od jakiegoś czasu przeglądam dzienniki. Założyłam nawet swój. Niestety jestem dość szczupła ... dużo by pisać. Co chciałam ... acha, podejrzę sobie Twój dziennik, bo jesteś super przykładem, mówiącym, że nawet szczupła Dziewczyna może wypracować sobie piękną sylwetkę. Ja walczę dalej i może za jakiś czas nabiorę znów odwagi, żeby się pokazać na forum :)

Ale chudzinka z Ciebie :)
massuj massuj.

Powodzenia ;)

kibicuję
i chętnie obejrzałabym Twoją fotkę gdy byłaś w wieku 10 - 12 lat

Dwa treningi A i B robi się na zmianę (dzień 1: A - dzień 2: B - dzień 3: A - dzień 4: B itd.) . Zawsze 60sek przerwy miedzy seriami.

Treningi z każdego A i B:

Trening A.
A. Przysiad ze sztanga na plecach
B1. wyciskanie sztangi skos góra
B2 przyciąganie drążka dolnego siedząc do klatki
C1. prostowanie nóg w siedzeniu
C2 wznosy z opadu
D. plank (1x ile dasz rade utrzymać)

Trening B.
A. Martwy ciąg
B1. Wyciskanie sztangi stojąc
B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem
C1. wypady
C2. uginanie nóg leząc
D. pompki 1 seria na maksymalna ilość powtórzeń

+trening konkursowy (C)
1. Wejście na podwyższenie bokiem + odwodzenie wyprostowanej nogi dochodzącej w tył 25 - 20 - 18 powt. na nogę
2. Przysiad bułgarski na piłce 25 - 20 - 18 powt. na nogę
3. Spacer w bok z gumą na nogach* 30 - 25 - 20 powt. na nogę
4. Unoszenie bioder, nogi oparte na piłce 3x 30 poswt.
5. Przysiad przy ścianie z piłką** 25 - 20 - 18 powt.

Po zakoczeniu powyzszego takie cwiczenia z ciezarem ciala:

1. Przysiad plie x15
2. Wykroki dalekie x15/na noge
3. Przysiad z wyskokiem x10
4. Wypady z przeskokiem x10/na noge

Schemat: trening A -dzień przerwy - trening B - dzień przerwy - trening C - przerwa ... itd.

+++++++

Wczoraj trening B na siłowni, jak już pisałam przyłożyłam się do niego, chyba, bo dziś rano i do tej pory również, czuję to w kościach, rano tyłek mnie ciągnął : D

+ miski:









--------
Może później mi się uda jakieś zdjątko z lat młodzieńczych wysłać :D

Zmieniony przez - olinkaz93 w dniu 2012-01-18 20:27:35

"Może później mi się uda jakieś zdjątko z lat młodzieńczych wysłać"
super
masz bardzo ładną pupę

Miska z dziś:





+trening z dziś:
(powinien być C, ale z racji tego że jest on nowy i potrzebuję w nim nieco rozeznania będzie on dopiero w sobotę, jak będzie więcej czasu =))

Trening A.
A. Przysiad ze sztanga na plecach (gryf + 10 kg) 3x12
B1. wyciskanie sztangi skos góra (gryf) 1x13 + (gryf + 5kg) 2x12
B2 przyciąganie drążka dolnego siedząc do klatki 12x20kg + 2 serie x12 x 25 kg
C1. prostowanie nóg w siedzeniu 3x12 (x20kg)
C2 wznosy z opadu 3x12 (z obciazeniem 10 kg)
D. plank (1x ile dasz rade utrzymać) 3x

+ wznoszenie na łydki 3x15 x 135 kg (?) O_O
+ podnoszenie nóg na stojaku - brzuch 3x20 powt

---

Ogólnie trening jakiś taki niemrawy mi się wydawał, nie wiem dlaczego :C. Nie czułam zgrzania po nim, ani nic.. O.o Nie mam pojęcia z czego może to wynikać.

Cały czas ćwiczę nad plankiem, bo chyba mi krzywo idzie :D
+ ciągle mam wątpliwości co do ćwiczenia C2, bo mi idzie też za łatwo i nie 'czuję' palenia w tyłku ;C.

A co do przysiadu to jest rzeczywiście ćwiczenie konkret, ale też nie jestem pewna czy 100% prawidłowości utrzymuje wykonując go...

+ Bonus zdjęcia

wakacje 2005




wakacje 2006

Zmieniony przez - olinkaz93 w dniu 2012-01-19 18:44:30






wakacje 2007




Zmieniony przez - olinkaz93 w dniu 2012-01-19 18:53:15




Zmieniony przez - olinkaz93 w dniu 2012-01-19 18:53:36

+ wznoszenie na łydki 3x15 x 135 kg (?) O_O

Jest MOC

%BF niziutki, cuda można z Tobą zdziałać .

Joooooo.....

Byłam teraz z mamą w sklepie i tak sobie gadałyśmy o wszystkim i o niczym i mama powiedziała, że ona też musi o siebie zadbać. Że musi schudnąć - "4kg muszę zrzucić jak nic, muszę trzeba się przegłodzić!".
Ja na to że 'głodówka to nie droga do odchudzania" + że zrobię wypiskęz jej diety i wyjdzie, że ma same węglowodany proste, znikome ilości białka i tłuszczów, że jak jej ogarnę to się przerazi. Nawet się zgodziła i stwierdziła, że muszę jej jutro rano też zrobić placki owsiane. (i że mam zacząć o nią dbać też i robić podwójne porcje jak ja pichcę sobie :D)

Oooo dobrze, że matula chce się wziąć za siebie. Moja też coś planuje zrzucić na wiosne, ale póki co korzysta z zimy

O jak świetnie! Nie dość że rodzice oswoili się z Twoją nową dietą to jeszcze mama sama się nią zainteresowała... no no no

Moja też dzwoniła wczoraj i jak dowiedziała się że 'no jasne że jestem zdrowa' to stwierdziła, że ta dieta chyba tak konserwuje i też chyba się powoli przekonuje.

Nawet się zgodziła i stwierdziła, że muszę jej jutro rano też zrobić placki owsiane.
Kochana!
jak lubi brokula, to polecam brokulowe placki owsiane