mrocznyy-dziennik treningowy Lafay'a + gymnast

27.12.2011
Wtorek
Dziś trening gimnastyczny . Zebrałem się na godzinę 19 . Zajeło mi to prawie 1,5 h . Dopiero zabieram się za szamkę po treningową :)
Trening zawierał sporo : stania na rękach , stania na poręczkach , L-sit, planche itp , różne tam składanki , pompki na rękach , dragon falgi i dużo , dużo rozciągania.

Dieta:
banan - i polazłem dalej spać ;P
120g makaronu + 4jajka + 30 g siemia + 200 ml mleka + banan
100 g ryżu + 100g kurczaka + 50 g szynki
100 g ryżu + 100 g kurczka + banan ( przed treningiem)
75 g mass activ + 30 g białka ( po treningu)
100 g ryżu + 100 g kurczaka + mandarynki ( właśnie się do tego zabieram)
100 g twaróg + 25 ml oliwy 0 to owale w nocy
Dziś noc na kompie spędzona będzie , bo muszę coś zrobić . Także jeszcze pewnie kawka wpadnie.

trening uważam za udany

Nutka na dziś :



Pozdro

29.12.2011 Czwartek

Dziś trening gimnastyczny . Tak jak zwykle : l-sity , stanie na rękach , planche, brzuchy różne warianty , pompki na rękach itp. Do tego jeszcze sobie pobiegałem przed południem jakieś 5 km . Wszytko elegancko , gdyby nie to , że przypomniał mi się ból nogi ;/ W pracy byłem też dziś i tam się przeciążyłem od tego noszenai szafek itp ....;/ Sie wnerwiłem mocno bo było już w sumie super , a tu nagle przy takich duperelach zaczełem coś czuć .Mam nadzieję , że do jutra przejdzie .

Dieta :
120 g makaronu + 3 jajka + 30 g siemia + 200 ml mleka + banan
100 g ryżu + 100 g kurczaka + pomidory ( przed bieganiem)
400 g ziemniaków + 100 g kurczaka ( po bieganiu)
banan
100g ryzu + 100 g kurczaka ( przed treningiem)
50 g mass activ + 30 g białka ( po treningu)
100 g ryżu + 100 g kurczka

Tak to wygladało dziś . Wszytko jest elegancko i bede dobrej myśli , że dziś to tylko lekkie przeciążenie . Ale jak widać muszę uważać, a już się czułem w sumie pewny .. Do tego coś ostatnio zamiast korzystać z wolnych dni i sie wysypiać to sypiam po 4-5 h dziennie.
Jutro w planach trening na siłowni.

Nutka ;



Pozdro

30.12.2011
Piątek

Dziś dzień na siłowni . Mimo kataru i lekkiego stanu chorobwego dałem dziś popalić i była moc :D Myślę ,że te kilka godzin snu więcej niż zwykle zrobiło swoje ;P Zero zakwasów po wczorajszym ciężkim treningu gimasntyki , a do tego dobra bomba na treningu. Mogłem dać więcej w drążku ale już brakowało większych talerzy. A mam tylko po 5 kg i reszta mniejsze. Także dziwnie to wygląda jak założę 5-6 talerzy na łańcuch hehe. Dziś troche modyfikacja trneingu.

Trening:
Podciąganie nachwyt:
1x5x5kg
1x5x10kg
1x5x15kg
1x5x20kg
1x4x25 kg

Pompki na poręczach
5x10kg
5x15kg
5x20kg
5x25 kg
4x32,5 kg

Pompki zwykłe
30 cc
Wyciskanie na klatę na małym skosie :D
3x 50kg x 10 - jednym słowem żal :D Długo nie robiłem tego ćwiczenia , a tak dziś mnie wzięło > Odczucia masakra , nie wracam do ciężarów

Unoszenie sztangi na biceps 3x10x 30 kg
Swobodne zwis na drążku ( +10kg ) w pleckau 3x 40 sek +

Dieta:
120 g makaornu + 4 jajka + 30 g siemia + 200 ml mleka + banan
100g ryżu + 100 g szynki + 50 g makreli
100g ryżu + 100 g kurczaka + 2 jabłka ( przed treningiem)
70 g mass activ + 30 g białka ( po treningu0
100g ryzu + 100 g kurczka + warzywo
3 jajka + 10 ml oliwy

Nutka na diziś :


Pozdro

2.01.2012

Dziś za mną pierwszy trening w nowym roku. Nowy rok , nowe wyzywania , nowe cele ;) Dziś udany trening i oby tak dalej.

Podciąganie nachwyt:
1x5x5kg
1x5x15kg
1x6x25kg – chwilowo można powiedzieć rekord powtórzeń z tym ciężarem ( mimo to do 8 bym dobił ale kosztem techniki)
1x3x30kg
1x5x20kg

Pompki na poręczach
4x cc
5x10kg
5x20kg
5x25kg
6x30kg
3x35kg


Pompki zwykłe
35 cc / 15 x 10kg/ 15x 10kg / 15x cc z nogami wyżej

Składanka na barki 1x

Wznosy nóg na drążku ( +10kg w plecaku) 6x 12 + 5kg uwieszony przy nogach

Swobodny zwis na poręczach nachwytem 1x


Dieta trzymana tak jak w każdy inny dzien , po za tym , że dziś zamiast kurczaka była wieprzowina.

Pozdro

4.0.2012 Wtorek

Dzis vbył trening gimanstyczny . Zrobiony o godzinie 19.30 . Treing składał się z ćwiczeń statycznych i siłowych na koniec , sposoebem z książki The Gymnastic Bodies .
Rozgrzewka : pompki , brzuchy i inne dorobci
L-sit - 60 sek rózne warianty łącznie ( serei po 10 sek )
planche z wyporsotowanym plecami tu też łącznie 60 sek , tylko serei po jakies 6-8 sek
Stanie na rękach ( i na poręczach) - 6x 30-35 sek

Do tego na koniec różne kombinajce z przejścami z L-sit do planche itp. , stanie na rr
Z ćwiczeń siłowych na koneic były po 3 serire :
dragon flag x 10
pompki w staniu na rr - 6x
pompki z L-sit na niskich poręczach
Na koneic rozciągania troche i tak się uwinełem prawie na 21 ;p
Także póxno mi te trening wychodzo , ale taka pora najabardziej mi odpowiada . Mimo tego , że musze później jeszcze sporo zjeść;p

Dieta:
120 g makaronu + 3 jajka + 30 g siemia + 200 ml mleka + banan
100g kurcza + 20 ml oliwy + warzywa
100g kurczak + 100g ryzu + warzywa
100 g kjurczaka + 100 g ryżu ( prze dtreningiem)
70 g mass activ + 30 g białka ( po treningu)
100 g kurczaka + 100 g ryżu + musztarada
100g twarogu + 20 ml oliwy

Nutka na dziś :



Pozdro



Zmieniony przez - mrocznyy w dniu 2012-01-04 11:08:34

6.01.2011 Piatek

Dzi trening na silowni . wczoraj byl trening gimnastyczny . Ogolnie dobrze mi sie ciwczy i czuje moc ;p Dzis trening na 5 :D chodzi o powtorzenia ;p

Podciąganie podchwyt: moja slabsza strona ;p
1x5x5kg
1x5x15kg
1x5x20kg
1x5x25kg
1x4x15g-bardzo wolno z przytrzymaniem

Pompki na poręczach
6x cc
5x10kg
5x20kg
5x30kg
3x35g
8x20kg - na dobitke

3x skladanka na barki

3x 30 pompek ( przerwy 1 min) + 1x15 na poreczach z nogami wysoko

Tak ty wygldalo na dzis. Dieta trzyamana jak nalezy.

Nutka na dzis :

?v=w2K2cs4vfkk&feature=g-vrec&context=G2d7f6aeRVAAAAAAAABw

Pozdro


Zmieniony przez - mrocznyy w dniu 2012-01-06 20:19:17

Zmieniony przez - mrocznyy w dniu 2012-01-06 20:20:58

Komputer mam popsuty , także szybkie wypiski po macoszemu . Niestety , pewnie pod koneic tyogodnia będzie już normalnie.

Poneidziłek 9.01.2012
Trening na siłowni:

Podciąganie nachwyt:
4x cc
1x5x10kg
1x5x20kg
1x4,5x30 kg
1x6x20kg
1x10x10kg - dobitka

Ćwiczenie "dzień dobry" - ze sztangą 30 kg / 3x15

Pompki na poręczach
6x cc
5x10kg
5x20kg
5x30kg
5x30kg
10x10kg

Wznosy nóg na drążku 7x12 ( +15kg)

Pompki zwykłe na poręczach
15 cc /12/10 ( + 10 kg)

Rozicągania troche na koniec i tak to wczoraj wyglądało .

Pozdro

12.01.2012 Czwartek

Tak jak mówiłem komp doperio pod koniec tygodnia , także teraz już jakaś normlana wypiska. W pon i wt były trening : na siłowni i gimnastyka. Bardzo ostr treningi , ale daje radę i odziwo nie łapie mnie przetrenowanie. Przy takim zajeździe + uczelnia powinno to być już dawno :D Ale nie zapeszajmy. BCAA ładowane w dawkach ok 30-40 g około treningowo dziła zbawiennie i w 100% moge polecić ten suplement , przy dużym zapeirdzielu ;) Niestety następny tydzień będzie ostatnim tygodniem . A żałuje bo bardzo dobrze idzie. Jednak wyjeżdżam w góry na prawie 2 tygodnie . W każdym razie przyda się taka odskocznia od ciężkich treningów , ale także z musu od diety;p Mimo to będę się starać za dużo nie objadać dobrociami ;) Dobra w każdym razie dzisiejszy trening udany. Takie małe miszanie było ale czuc moc i myśle , że stać mnie jeszcze na troszkę więcej.

Trening:
Podciąganie nachwyt:
4xcc
1x5x10kg
1x5x20kg
1x4x30kg
1x5x20kg-podchwyt
1x4x20 kg-podchwyt + 6 x cc ręce przy sobie tak na dobitke :)


Pompki na poręczach
6xcc
6x10kg
5x20kg
5x35kg
16x cc głęboko na totalną dobitkę

35/15/12 pompek na poręczach z nogami wyżej
2x10x30 kg na bicpes sztnaga
3x ( ok.40 sek) + 20kg - swobodny zwis na drążku
3x ćwiczenie na rotatory barku

Tak to wyglądało na dziś. Bardzo mnie cieszy wzrost siły , co w sumie jest moim głównym celem. Wchodząc na drążek lub poręcze bez jakiegokolwiek obciążenia czuje POWER ;d

Dieta:
120g makaronu + 4 jajka + 30 g siemia + 200 ml mleka + 5g kako + jabłko + 3 mandarynki
40 g białka + 2 jabłka
100g ryżu + 100g kurczka + 10 ml oliwy + pół pęta kiełby ;d
100 g ryżu + 100 g kurczka + pół pęta kiełby ( przed trenigniem)
75 g mass activator + 30 g białka ( po treningu)
100 g ryży + 100 g kurczka + 1 śledź + 1 jabłko
100 g twarogu + 25 ml oliwy ( w planach)

Nutka na dziś :




Pozdro

Czytałem trochę Twój dziennik i zastawiam się nad metodą Lafaya.
Niestety mam zakaz ćwiczenia na siłowni do momentu unormowania ciśnienia z którym mam ogromny problem.
Jak oceniasz ten trening w dłuższej perspektywie czasu? Ja jestem dopiero po trzech treningach i szczerze mówiąc bolesność mięśni jest bardzo duża. Ale to nic dziwnego bo ważę ponad 100 przy 170 cm wzrostu.
Chcę się zredukować. Redukowałem się 3 lata i nie szło a okazało się, że tarczyca winna. I już zredukowałem 12 kg. Teraz czas dołożyć lekką siłówkę.

Lafay jest bardzo fajnym treningiem . Jednak jeśli dowalisz do tego jeszczę jakąś inną dyscypline to może być bardzo ciężko z regeneracją ;) Już na wyższych powtórzeniach serducho tak wali , a krew pompuje tak mieśnie, że cieżko póxniej wyjść z siłowni ;p . intensywność tego treningu jest bardzo duża :) Dlatego przestawiłem się na takie cuś , jak widać wyżej . Pozdro i polecam :) Bardzo dobry trening bez użycia jakichkolwiek ciężarów.