Lajtowe machanie ciężarkami by Stud, od nowa str. 97

St_ud
A tak btw. twoje stare konto to Studencky?

przecie usunął

04.11.2011

Jedzenie
1) WPC, kefir, banany.
Trening
2) Ziemniaki pieczone, indyk.
3) Ryż, łopatka w pomidorach.
4,5) Sałatka jarzynowa i kiełbaski grzane, za 45 min 2 hot dogi z Orlenu

Po treningowy.



Trening

Nogi, barki

Split squat
cc x 20
cc x 20
gryf x 20

Wyciskanie stojąc
6 serii, 20-35 kg, 15-4 powt.

Unoszenie bokiem
6 serii, 5 kg, 15-10 powt.

Szrugsy hantlami
2 serie, 15 kg, 20 powt.

Zestaw Jana Łuki
2 serie, puste gryfiki od hantli, 10 powt.

*****

Split squat to jakaś masakra, myślałem, że mi uda rozerwie Tak na rozeznanie, za tydzień mniej powt., więcej serii i dołożenie ciężaru. Barki bardziej lajtowo, bo nie czułem się na siłach, żeby ostro pojechać. Odbije się następnym razem

*****

Danio, witaj, kope lat. Co się działo? Cóż, kłopoty zdrowotne, nie ćwiczyłem, spadłem sporo. No ale zaczynam odrabiać. Kręgosłup w miarę ok, ale muszę się szanować, bo piętno po pamiętnej kontuzji z 2009 pozostanie chyba na zawsze. Nie dla mnie ciężkie ciągi czy siady

Venc, tak, miałem, ale usunąłem Tzn Banan usunął, bo Go prosiłem.

jak robiłes te ziemniaki co są na zdjęciu?
wyglądają prze apetycznie, aż się głodny zrobiłem a jadłem chwile temu
a ja już zmieniarów nie jadłem spory kawał czasu

Venc, tak, miałem, ale usunąłem Tzn Banan usunął, bo Go prosiłem.

EEe, no to ja Cię pamiętam.
W dziale odżywianie się udzielałeś. Nawet mi chyba przy diecie pomagałeś. Ale to dawno, dawno temu.

Marian - Kroisz pyry w plastry, sypiesz przyprawy typu rozmaryn, tymianek, kminek, sól, pieprz, polewasz olejem, zawijasz w folie i do pieca, 15 min na 250 stopni, kolejne 30 na 180 i wychodzą pycha

Venc - Ja Ciebie pamiętam też, a Ty dopiero się teraz kapnąłeś To było sporo temu, ze 3 lata jak nic

No bo głupio mi było zapytać :D
A myślałem o tym, praktycznie od razu jak wszedłem do tego tematu :)
No, ze 3 lata jak nic.

sfd zbliża ludzi hrhr
Student (poza "plackowym" awatarem) zapadł mi w pamięć rokrocznie wysyłanymi życzeniami na święta - niby pierdoła, ale taki miły gest potrafi pozytywnie nastroić.

Metanabol jakoś sobie radzi, trzyma (względną) formę i dalej kręci aeroby o chorych godzinach i warunkach vide bieganie po lesie "na pamięć" przy widoczności ~4m

Postaram się nadrobić część zaległości i śledzić na bieżąco.

Zdr.

micha dobra ale brakuje browara

pzdr.

Sałatka jarzynowa i kiełbaski grzane, za 45 min 2 hot dogi z Orlenu

kłamczuch, nie 2 hot dogi tylko 2 hamburgery z maca