Cokta - po prostu ćwiczę

a moze bardziej sprecyzuj jaki kat mniej wiecej ma ta hack-maszyna?? bo o to sie glownie problem rozbija...ja na poprzedniej silowni mialem prawie ze pionowa z lekka regulacja, takze...

Ale wciąż nie ma opcji, żeby się przechylić do przodu i paść na ryj po wymęczeniu prostowników po ciągach


Antoś - chyba Ty wrzucałeś gdzieś taki filmik z podciągania na gryfie, że nogi opierał o ławkę a ciężar sobie układał na brzuch - możesz go wrzucić tu? Albo do mnie do dziennika?

Taką mam suwnice - http://www.ecentrum.kelton.pl/produkt.php/2/19/296

Zawsze można ułożyć się odwrotnie, i już możesz pyerdolnąć.


Dzisiaj nie poszedłem na trena - dziwnie mnie podbrzusze bolało.....

Wysylalem juz tu odpowiedz, ale widze ze ja wessalo przy zmianie szaty graficznej.

Przy hack-siadach fatygujemy prostowniki, a skoro prostowniki to tez brzuch. Podchodzimy do ciagow juz na w miare dobrym rozgrzaniu, kiedy ciezary sa duze to awykonalnym sa ciagi po ciezkich przysiadach, powiem wiecej : ciagi wtedy sie ogranicza i to bardzo mocno (np raz na 14 czy nawet 28dni) strasznie oraja uklad nerwowy, ale przy 15-tkach to nie grozi. Takze przy treningu wysokopowtorzeniowym bez roznicy co bedzie pierwsze czy hacki czy ciagi.

Adzik - nie ja wrzucalem, traktor z tego co pamietam

Cokta - jakies cwiczenia robisz na brzuch?

Antos, robię AB Wheel i AB crunch, ale to chyba po wczorajszym treningu metabolicznym coś musiałem naciągnąć. Bolało mnie najbardziej przy wdychaniu powietrza.

Moze napisze cos kontrowersyjnego dla niektorych, no ale...

W moim odczuciu zadne wymyslne cwiczenie nie umywa sie nawet do zwyklych pospolitych brzuszkow z dodatkowym obciazeniem, ale trzeba zwracac uwage na kilka rzeczy:

- nie ciagniemy najszerszym w gore, tylko pod wplywem silnego spiecia brzucha cialo uniesie sie w gore
- nie pomagamy sobie bicepsami trzymajac talerz

Brzuszki maja bardzo zblizona historie do ciagow - zarowno podczas ciagow jak i podczas brzuszkow jest wywierane duze cisnienie, robiac brzuszki z obciazeniem mozemy sie nauczyc pracowac nad oddechem przy ciagach - wypuszczac powietrze przy pozytywie, to wazne bo jak idzie duzy ciezar i wstrzymujemy oddech to po wyprostowaniu jak juz wypuscimy powietrze cholernie kreci nam sie w glowie - 1 etap w strone omdlenia, pozniej to juz jest kwestia powtorzen tak naprawde. Dlatego jak dla mnie brzuszki sa number 1.

Hmm, robiłem brzuszki z obciążeniem przez 2 miechy - w pasie przybyło

No to je wpieprze Też duże zakresy 15-30?

a tam w pasie, na scene wychodzisz powiedz mi? ile przybedzie 1cm przy jednoczesnym maxymalnym wzmocnieniu tego rejonu? wiecej nie ma szans, a jesli wiecej niz 1cm to micha lezy. Nie ma takiej fizycznej mozliwosci nawet aby przy brzuszkach dorobic sie 5cm czy wiecej w pasie.

Rob po 10-12 ruchow, ale tak jak pisalem: inicjacja ruchu pod wplywem mocnego scisniecia brzucha a nie ciagniecia najszerszym w gore jak trzymasz talerz za glowa.

to ja też sobie zrobie seryjke czy dwie takich brzuszków

Brzuszki brzuszkami ale unoszenia nog tez sa istotne.


Poza tym ja np nie robiłem wogole brzucha i git

Zmieniony przez - adzik123 w dniu 2011-10-20 00:03:42