SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Terco/dziennik treningowy/ja robot/t

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 16848

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1407 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8240
29 września:
bieg w terenie


czas:1'28"
tempo max:13.74km/h
tempo średnio:11.06km/h
dystans16km

MICHA:
żal d.pę ściska nie daję wypiski

nie ma u mnie żadnego syfu od nie pamiętam kiedy, za to zdecydowanie za dużo nabiału, trochę chleba żytniego i efekty są chleb chyba tylko sporadycznie będę wprowadzać nabiał ograniczam bo nie po to zapyerdalam żeby dietą psuć efekty


Flying czy ta teoria o problemach ze stopami po wprowadzeniu specjalnego obuwia to w jakiejś mądrej literaturze wyzytałaś??? Bo ja wczoraj w nocy nie mogłam na tej cholernej lewej stopie stanąć!!!!Masakra nie wiem czy nie wrócić do moich butów bez amortyzacji W tych nowych wybiegłam chyba 2x z czego raz 16km i jest dużo gorzej:( Oby przeszło bo będę musiała te 42km przekuśtykać
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 5434 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 41059
czyli ze amortyzaja cacy jak się jej używa, ale jak się zdejmie buty to nawet gorzej?

o ja, ale tempo, jak dla mnie szacun

http://www.sfd.pl/t856312.html
http://tnij.com/5Rd9Z

In both architecture and human beauty, form follows function - Mark Rippetoe

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1407 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8240
kurcze yosis no na to wychodzi, że tak. Na logikę - całę życie miałam stopę nadmiernie pronującą i teraz nagle kupuję buty które to wyrównują, wychodzę w teren przebiegam 2x16km i mam efekt
mój błąd bo nie da się rozbiegać butów w 2 tygodnie.

Z moich przemyśleń z 3 dni bezruchu -
Dopiero jak odpuszczam trening i spada adrenalina to widzę jak mój organizm się sypie - kolano boli, łydka nawala, nie ma innego wyjścia muszę popracwać nad techniką i wprowadzić ćwiczenia na kręgosłup i jakieś na tą stopę bo już dość mam tych kontuzji i to zawsze tuż przed zawodami także po maratonie wracam do 3treningów siłowych + 1 wytrzymałościowo siłowy i pracuję nad techniką.

wypsiki z tego tygonia dam pod koniec zbiorczo, ciężary słabiutkie choroba mnie chyba trochę zmęczyła
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1407 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8240
ale miałam trening

więc tak: wychodzi na to że mój pulsometr trzeba koniecznie skalibrować bo źle mierzy tempo i dystans

przebiegłam dziś 19,5km, czas 1'35"10"'
czyli tempo z obliczeń wychodzi 12,5km/h??????

a na pulsometrze miałam tempo średnio 10/h a pod koniec pokazało mi dystans przebiegnięty 32km - ale jajageneralnie wydaje mi się że pokazuje za małe tempo ale też jakoś nie mogę uwierzyć że w takim tempie biegłam, raczej bym stawiała na 11/h
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 4263 Wiek 51 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 35910
Tempo powalające dla mnie to szaleństwo istne.
Niedobrze z tym sypaniem i kontuzjami
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1407 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8240
Fela ale to chyba głównie moja wina, za mało sie rozciągam, po takim biegu jak dziś ja najczęściej rozciągam sie 5 minutalbo wcale. Do tego stres i ciągłe przykurcze mięśni karku i zero ćwiczeń na kręgosłup, mam na co sobie sama zapracowałam.

Dziewczyny ogólnie myślę że nawet jeśli się kopnęłam w obliczaniu długości trasy i wyszło by 11km/h to i tak jest dobrze bo biegam po lesie -teren nierówny, podbiegi itp po piachu który czasem jest taki że sie biega jak po plaży i w dodatku bez wody/jedzenia to ten maraton mam nadzieję dam radę w 4godziny.

A co do wrazeń dzisiaj - bez sensownego planu "naprawczego" na kręgosłup/napięte mięśnie dwu i czworogłowe nie ma co liczyć na jakiekolwiek wyniki w bieganiu po tych 20km kondycyjnie ok ale biegłam już na ugiętych nogach czułam jak mi sie napinają dwugłowe aż do bólu. A do tego się nieźle odwodniłam, muszę gdzieś na trasie butlę z wodą zostawiać bo po biegu wypiłam w sumie z 4,5litra wody
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 5434 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 41059
ojej, terco, tempo super, tylko zadbaj o siebie, młoda laska jesteś, a tak dajesz sobie w kość

http://www.sfd.pl/t856312.html
http://tnij.com/5Rd9Z

In both architecture and human beauty, form follows function - Mark Rippetoe

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 965 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 15423
hej, o tej amortyzacji gdzieś w internecie przeczytałam.
argumenty były takie, że stopa i tak jest doskonałym amortyzatorem a połączenie dwóch amortyzacji psuje efekt, a poza tym taki but wymusza lądowanie na pięcie, a wiadomo najlepsze jest śródstopie, najmniej kontuzjogenne.


ortopedzi nie polecają takich butów osobą lekkim, żeby sobie nie zepsuły (nie osłabiły) układu ruchu.
ja też nigdy nie biegałam w takich butach ale kupiłam asicsy i od tamtej pory nic już nie jest normalne, chodzi mi się dziwnie i w ogóle teraz też boli mnie stopa, wkurzają mnie.

z drugiej strony to zawsze jakaś ochrona dla kolan, kręgosłupa.
no ale nie wiadomo do końca jak to jest.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1407 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8240
Zaległe wypiski:

2 października:
TRENING:


1)MC-5x6-8
38kg-8x/43kg-8x/45kg-7x/45kg-7x/51kg-3x
było:40kg-8x/45kg-8x/50kg-8x/56kg-6x/58kg-5x

2)podciąganie/opuszczanie -5x5
opuszczanie szeroko/nachwyt:5x5
było:1szeroko, nachwyt +4wąsko podchwyt
reszta opuszczanie -5x,szeroko, nachwyt


3)wiosło nachwyt-4x8-10
25kg-10x/27kg-10x/31kg-7x/33kg-6x
było:26kg-10x/28kg10x/31kg-10x/33kg-8x

4)wznosy hantli w opadzie tułowia 3x12
5kg-12x/7,5kg-10x/10kg-6x
było:5kg-12x/7,5kg-12x/10kg-7x

5)uginanie młotkowe ze supinacją 4x8-10
7,5kg-10x/8,25kg-10x/10kg-8x/10kg-5x
było:7,5kg-12x/7,5kg-10x/8,25kg-8x/10kg-5x

ciężary mniejsze niż poprzednio, zupełna niemoc i niechęć i stagnacja, już czekam niecierpliwie na nowy trening

3 października:
TRENING: bieg 20km, średnie tempo 12,5/h

najbardziej mi przeszkadzał brak wody i to że po godzinie chciało mi się jeść na maksa a tak to nie było źle, lubię tyle kilometrów biegać jak mam jakąś fajną trasę wytyczoną, po drodze było jeziorko więc można było się trochę schłodzić:)

MICHA:
- owsiane, orzechy,jogurt
- kawa2x,2xjabłko, 2 brzoskwinie
- schab 300g, warzywa, ryż 50g
dalej nie pamiętam

4 października
rower 34km

MICHA:
- owsiane, orzechy, jogurt
- kawa, cappucino, brzoskwinia, 1/2 jabłka
- 2kromki razowca, ser pleśniowy, cyc 150g, wędlina
- orzechy 50g
reszty nie zanotowałam

5 października

TRENING:


1)wyciskanie hantli skos 4x6-8
11kg-8x/13kg-8x/14kg-6x/14kg-4x
było:11kg-8x/13,5kg-8x/14kg-6x/14kg-6x

2)wyciskanie młotkowe hantli4x8-10
10kg-10x/11kg-10x/13kg-6x/12kg-6x
było:11kg-10x/12kg-6x/12kg-6x/12kg-7x

3)push press 4x6-8
19kg-8x/20kg-8x/22kg-6x/25kg-4x
było:20kg-8x/22kg-6x/25kg-3x+4/25kg-2+4

4)wznosy hantli bokiem3x10
7,5kg-10x/8,25kg-8x/8,25kg-8x
było:7,5kg-10x/8,25kg-8x/8,25kg-6x

5)wyciskanie francuskie 3x12
5kg-11x/5kg-10x/6kg-8x
było:5kg-12x/5kg-12x/6kg-10x

+50brzuszków
MICHA:
-owsiane, orzechy, jogurt
-2 udka, ryż, warzywa
-orzechy 100g, kawa
-jabłko,1/2 jogurtu +2miarki białka sfd
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1407 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8240
6 października:
TRENING:


25 przysiadów (bez obciazenia)
25 CurtisP – 25kg

--------------------------
4x obwód
25 pompek
25 Sumo DL Hi Pull -25kg

--------------------------
25 CurtisP -25kg
25 przysiadów

czas 43min.50s
*poprzednio był taki sam ciężar i czas 39"z hakiem tym razem było dłużej ale za to bardziej czuję barki i pośladki, każde curtis P robiłam ostrożnie, dupsko do ziemi i wyciskanie wolno i tak samo opuszczanie sztangi, w efekcie czas jest dłuższy ale te 39 minut to było bez sensu. Przy curtisP właśnie pierwszy raz naciągnęłąm mięśnie pośladkowe i rozbolały nadgarstki a chyba nie o to chodzi żeby bić rekordy w tych wytrzymałościowych ze sztangą a potem leczyć kontuzje. Także mocne postanowienie że bierę się porządnie za technikę i w siłowych i w wytrzymałościowo siłowych i wtedy dopiero walczę o progres.

MICHA:



*doszły do tego jeszcze 3 jaja, w sumie nie najgorzej to wygląda, tzn białko jest, trochę za wysoki tłuszcz, z węglami chciałam przed maratonem do 200dobić ale i bez tego jestem zalanapieczywo chyba zrobiło swoje

Zmieniony przez - terco w dniu 2011-10-07 12:56:01

Zmieniony przez - terco w dniu 2011-10-07 13:28:55
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Prośba o rozjaśnienie tematu odchudzania brzucha

Następny temat

Gientka/ prośba o ułożenie treningu

WHEY premium