,,Moszyn droga do 730kg w ts/570kg RAW/ MPJ s.31, AMP s.35

No niby tak, ale myślałem, żeby carbo brać przed i w trakcie treningu(będą dochodziły do 3h), gainer po treningu jako ,,zapychacz" i po powrocie do domu normalny posiłek, a białko na noc. Co myślisz?

Aminokwasy rozgałęzione będę brał tak czy siak. Pytanie o te aminokwasy proste w ciągu dnia.

Jeśli chodzi o ZMA, to brałem Chela MZB i czułem różnicę, więc coś podobnego będę brał; pytanie tylko czy takie, czy może ktoś zna lepsze.

Co do cen to nie musi być najtańsze. Przede wszystkim ma być dobre. Białko z SFD pewnie kupię, ale nad BCAA muszę się poważnie zastanowić/poczytać.

Dzięki za głos w tym temacie:)

Moszyn sprobuj niemiecka firme powerXsport, na prawde produkty wysokiej jakosci

Dzięki Wojtek. O tej firmie myślałem, bo trener Szymkowiak ją proponował, podobnie jak Hansa-sport. Miałeś może z nią jakieś doświadczenia?

Bralem 2 razy mono od nich, gainera 4kg, aminki i bcaa. Aminki i bcaa mam jeszcze. Jeszcze zadne mono na mnie nie dzialalo jak te z powerXsportu, bcaa tez bardzo dobre.

Również polecam PXS Aktualnie testuję DAA. Uderzaj do Szatana to na pewno dobre promo dostaniesz

Ostatnio nie było czasu, więc nie mogłem Wam odpisać, ale dziękuję za podpowiedź. Spróbuję w takim razie te podstawowe rzeczy kupić od nich i zobaczymy jak to wyjdzie.
Wszelkie inne głosy także mile widziane;)

1.08.2011

WL RAW: 90kg 10x5 (95kg 10x4)
Wyciskanie na maszynie: 2x10
Ściąganie linek: 10

Uginanie ramion ze sztangą łamaną stojąc: 30kg/8 32,5kg/8 35kg/6 37,5kg/6
Uginanie ramion z hantlami(młotki): 2x12,5kg/8 2x15kg/6 2x17,5kg/6
Uginanie ramion z linkami wyciągu dolnego(supinacja): 3x10

Uwagi: fajnie poczułem klatkę po dzisiejszym treningu. Powoli obcinam już serie na tą partię,bo wl z tygodnia na tydzień będzie cięższe i za dużo się tego robi. Wszystko weszło zgodnie z planem. Dopiero w ostatniej serii miałem problemy.

P.S. ostatnio uciekł mi trening nóg, ale powiem szczerze: za smithem nie tęsknię. aa i jeszcze jedno: wczoraj rozmawiałem z facetem na stoisku w sklepie z odżywkami i dowiedziałem się ciekawej rzeczy; otóż liczyłem sobie na ile starczy mi jakieś tam opakowanie i głośno myślałem,że ,,potrzebuję jakieś 10-15g dziennie, więc tyle wystarczy mi na ileś tam czasu..." no i w tym momencie facet się wtrącił: ,,ale po co Panu aż tak dużo aminokwasów?" a ja na to: ,,uprawiam ts i nawet trener zalecał mi coś takiego" a on: ,,chyba pan żartuje; w ts praktycznie nie ma katabolizmu". w tym momencie poddałem się...

Zmieniony przez - Moszyn w dniu 2011-08-01 14:26:17

Widzisz! I na c*** Ci tyle odżywek

też się zastanawiam. wg jego dawkowania 6-8g to maks jaki mi jest potrzebny, więc wyjdzie mi ponad 2 razy taniej,biorąc pod uwagę, że przed zawodami brałem ok 20g dziennie


Zmieniony przez - Moszyn w dniu 2011-08-01 18:22:14

Zmieniony przez - Moszyn w dniu 2011-08-01 18:22:53

3.08.2011

Waga po porannym treningu i posiłku potreningowym: 84,1kg; mogę jedynie przypuszczać, że na czczo będzie poniżej 83kg.Cały czas zapominam to sprawdzić.

MC RAW(pas): 190kg/2 (180kg/2)
MC RAW(pas; dynamika): 155kg 3x3 (145kg 3x3)
Szrugsy: 145kg 2x5
Wiosło sztangą: 80kg/5 90kg/5
MC na prostych nogach: 100kg/5 120kg/5
Podciąganie na drążku szerokim nachwytem: 2x5

Poręcze: 10kg/6 20kg/6
Francuskie wyciskanie sztangi leżąc(skos w górę): 30kg/8 32,5kg/8 35kg/8 37,5kg/8
Francuskie wyciskanie sztangi leżąc podchwyt(skos w górę): 25kg/10 30kg/8
Ściąganie drążka szerokim nachwytem: 8/8

Uwagi:
1. 190/2 weszło lekko, a to dobra prognoza. Gdybym na koniec tego cyklu pociągnął 220kg to byłoby super,a wydaje się to być w zasięgu.
2. Dynamika tym razem była już dynamiczna, a nie tak jak miało to miejsce tydzień temu.
3. Szrugsy: z treningu na trening coraz bardziej lubię to ćwiczenie. Taki fajny ból
4. Wiosło: tutaj nowy rekord w serii; 90kg chyba nigdy nie brałem.
5. MC na prostych: tutaj pewne rozczarowanie,bo robiłem na sztandze i ruch miałem krótszy,ponieważ dotykałem obciążeniem do ziemi. Sztangielki w tym aspekcie wygrywały. Za tydzień muszę sobie zrobić podstawkę.
6. Drążek dorzuciłem tak rekreacyjnie.
7. Poręcze: tu się przestraszyłem, bo prawy bark mnie bolał i wolałem opuścić jedną serię.
8. Francuskie: powolutku,pomalutku progres.

Zmieniony przez - Moszyn w dniu 2011-08-03 11:26:29

Zmieniony przez - Moszyn w dniu 2011-08-03 11:53:53

8.08.2011
Waga po treningu: 83,9kg

WL RAW: 95kg 10x4 (90kg 10x5)
Wyciskanie na maszynie: x/20
Ściąganie linek w bramie: x/15

Uginanie ramion ze sztangą łamaną stojąc: 32,5kg/8 35kg/6 37,5kg/6 40kg/6
Uginanie ramio z hantlami(chwyt młotkowy): 2x12,5kg/8 2x15kg/6 2x17,5kg/6
Uginanie ramion z linkami wyciągu dolnego(supinacja): 3x8

Brzuch: 3 ćwiczenia po 2x15

Uwagi:
1. WL już mocno czułem. W ostatniej serii, przy ostatnim powtórzeniu potrzebowałem delikatnej pomocy. Reszta samodzielnie. Ciężko, ale bez żadnego odbijania czy odrywania dupy.
2. Dwa pozostałe ćwiczenia na klatkę, to raczej taka rekreacja dla urozmaicenia.
3. Przy ćwiczeniach na biceps czuję wyraźny przypływ siły. Widać jak bardzo były zaniedbane,bo rezerwy są duże.
4. Podsumowując: z treningu jestem zadowolony. Kolejny tydzień tej metody już sobie leci, a jeszcze się nie zatrzymałem więc jest w porządku. Mam nadzieję,że pod koniec wakacji będę się kręcił w okolicach swojej życiówki RAW(czyt. 120kg) i do grudnia dorzucę te zaplanowane 10kg.

Zmieniony przez - Moszyn w dniu 2011-08-08 12:47:01