Ronnie Coleman - legenda

to czytaj dalej te brednie na sfd
ze tren hexe czuc przez ampulke
ze kulturysci nie czituja na pre-contescie i trzymaja diete w 101%
ze laczenie 2 orali to smierc dla watroby
ze kaszel to wyznacznik dobrego trenu
ze oxymetholone aromatyzuje
itd itp

Zmieniony przez - grings9 w dniu 2011-07-18 16:29:23

to co napisałeś to akurat informacje wogole nieistone w kontekscie poprzedniej rozmowy
ja staram sie raczej dociec jak zbudowane jest ludzkie ciało, z czego skladaja sie komórki i tkanki, jakie procesy zachodzą w organizmie pod wpływem wysiłku fizycznego, jaka jest rola hormonów, jak za pomocą diety i suplementacji mozna wspomagać proces odnowy itp. itd. i na tej podstawie wyciagam proste wnioski :

organizm człowieka to ogromna maszyneria i kazde mrugniecie okiem i poruszenie palcem, nie mowiac juz o wysiłku fizycznym wiąze sie z olbrzymia iloscia procesów na poziomie molekularnym i że na drodze ewolucji jedne organizmy wyrobiły w sobie o wiele lepsze mechanizmy od innych i to nazywa się "lepszą genetyką".
Lepsza genetyka oznacza lepszy transport składników odżywczych, o wiele szybsze, efektywniejsze procesy regenracji i nadkompensacji, wiekszą tolerancję wysiłku i obciązenia psychicznego i tysiące innych rzeczy i jak widzę opinie w stylu "nie ma złej genetyki - są tylko za małe dawki" to czuje ze zaraz eksploduje a wiesz dlaczego ?

z prostego powodu : pasjonuje sie sportem i uwielbiam także kulturystyke mimo że uprawiam inny sport ale szanuje ludzi ktorzy rozwijaja swoje ciało. i opinie takie jak ty glosisz powoduja ze ludzie kojarzą ten sport tylko z koksowaniem i kazda wysportowana osoba traktowana jest jak bezmózgi koksiarz

a prawda jest taka ze to nic innego jak systematyczna i k-urewsko ciezka praca i zeby naturalnie zrobić jakąś forme w jakimkolwiek sporcie, czy to w kulturystyce czy bieganiu czy plywaniu potrzeba hektolitrów potu, stresu i jedzenia
a nawet jeśli stosuje sie doping to na pierwszym miejscu jest i tak jego wpływ na organizm i to w jaki sposob on działa i ile można z niego "wycisnąć" i to dlatego arnold schwarenegger był wyjątkowy, dlatego ronnie coleman osiągnał rozmiary o jakich kiedyś się nie sniło, dlatego michael phelps pobija każdy mozliwy rekord w pływaniu i dlatego lance armstrong jest narazie niedoścignionym wzorem w kolarstwie, dlatego ze byli i są wyjątkowi, takim stworzyła ich natura a oni to wykorzystali możliwie najpełniej jak sie dało

Grings9 - jak wygląda cykl Philsuliny Heatha?

2006

odniose sie tylko do ostatniego wersu? sa wyjatkowi maja fantastyczna genetyke ale gdyby nie doping byli by co najwyzej dobrzy. Czemu ron osiagna takie rozmiary? bo doping w tym sporcie poszedl do przodu, genetyka mu na to pozwolila ale to koks byl motorem napedowym...

Genetyka bardzo warzna taki fundament, nie ktorzy moga z niego zbudowac niezly dom a niektorzy najwiekszy budynek swiata. Ale to doping im na to pozwola bez niego nawet najwiekszy geniusz genetyczny nic nie zdziala, mysle ze doszlismy do konkluzji

wiem co to sport i nie musisz mi tego tlumaczyc, nie uwazam, ze to tylko wbijanie hormonu i nic wiecej
kulturysci na swiatowym poziomie maja o wiele latwiej niz my, zwykli ludzie, Ty musisz bardziej wypruwać flaki na treningach i przy jedzeniu niz oni
bez hormonow nie jestes w stanie osiagnac nawet polowy tego co kulturysci

jest jeden byly topowy kulturysta, ktory teraz odkrywa prawde bo brzydzi sie swoim zachowaniem z lat 90 kiedy przychodzil do niego chlopaczek i pytal dlaczego nie rosnie a on odpowiadal pilnuj diety, albo gdy chlopaczek prosil go o sposob na to zeby jego barki byly tak samo wielkie jego odpowiedzial : trenuj barki 2 razy w tygodniu, mowil ludziom ze rosnie dzieki kreatyne z muscletech albo bialku z weidera (przyklad)


profesjonalna kulturystyka = tony hormonow
niewielu tak dobrze responduje na hormony, ze potrzebuje ich niewielkie ilosci
wiekszosc kulturystow to abuserzy hormonów

jesli tak jestes przeciw dopingowi ogladaj kulturystow naturalnych, bez mrguniecia okiem mozna powiedziec czy gosc na scenie jest kulturysta naturalnym czy nie

bez hormonow w kulturystyce profesjonalnej daleko nie zajdziesz
nawet amatorskie zawody kulturystyczne sa przesiakniete dopingiem


genetyka jest wazna lecz nie najwazniejsza - wlasnie po to sa uzywane hormony, w celu przeskoczenia barier genetycznych
oczywiscie Ci z lepsza genetyka + hormony beda wyzej niz Ci z przecietna genetyka + hormony


cykl philsuliny wyglada pewnie tak jak kazdego innego kulturysty, z tym, ze dawki moga sie roznic
na pewno uzywa ogrmonych ilosci insuliny




Zmieniony przez - grings9 w dniu 2011-07-18 17:14:55

na tym foto ron wygrywa chyba wszystkim

Kolejność jest taka

1. Genetyka

jesli jest genetyka to wtedy jest doping = sukces i nieludzkie rozmiary

jeśli nie ma genetyki to z nawet z wagonem koksu nie jest cudownie, w kazdym razie na pewno nie ma sukcesów


nigdzie nie pisze, że zawodowi kulturysci są naturalni bo wiadomo ze walą non stop przez kilka miesiecy w roku ale to wlasnie genetyka pozwala dzialac sterydom

a co do Kevina Levrone to tak : Kevin mial cudowna genetyke i jest to niepodwazalne, to ze mial spadki jakie miał jest naturalne w przypadku takich dawek sterydów i zaprzestania treningów,
wiąze sie to z adaptacja organizmu do wysiłku i jezeli nagle przestajemy trenowac to organizm dazy do homeostazy, czyli stanu rownowagi a wielkie miesnie nie sa juz mu potrzebne bo nie trenuje wiec sie ich pozbywa. ale dzieki bardzo dobrej genetyce w czasach kiedy Kevin trenował to sterydy pomogły mu zbudować takie mięsnie, gdyby nie jego genetyka to ta sama ilość sterydów nie spowodowałaby nawet połowy tych przyrostów i byłby on poprostu przecietnym koksem z siłowni

przecietna genetyka + hormony = branch warren = top kulturystow
ponadprzecietna genetyka + hormony = ronnie coleman = mistrz



z przecietna genetyka mozna byc w czolowce najlepszych kulturystow ale mistrzem mozna zostac posiadajac jedynie ponadprzecietna genetyke


KAZDY MOZE BYC WIELKI, WYSTARCZY SIE MOCNO ZAANGAZOWAC

Zmieniony przez - grings9 w dniu 2011-07-18 17:45:56

Panowie przeczytałem tą waszą rozmowe i macie oboje racje.

Nie wiem czy nie dobrym pomysłem byłoby założenie w dziale tematu do dyskutowania na jakieś bieżące tematy (oczywiście bez spamu i kłótni), nie wiem jak inni uważają ale mi takowego brakuje